|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evility
Sherlocked
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:41, 31 Sie 2014 Temat postu: Tokyo Ghoul |
|
|
<center>
Cytat: | Trzymająca cały czas w napięciu historia gatunku horror/dark fantasy rozgrywa się w Tokio, w którym roi się od tajemniczych, żywiących się ludźmi stworzeń nazywanych "ghulami". Mieszkańcy miasta są przerażeni - zwłaszcza, że są one w stanie żyć w ludzkim środowisku i nikt nie zna ich prawdziwych tożsamości.
Kaneki - niczym nie wyróżniający się student - umawia się na spotkanie z Rize, która wydaje się być dla niego dziewczyną-ideałem. Jest piękna oraz podobnie jak on, dużo czyta i często przesiaduje w jego ulubionej kawiarni. Nie wie jeszcze, że tego wieczoru jego życie zmieni się na zawsze. (źródło: myanimelist.net) | </center>
Z góry piszę, że manga jest lepsza, no ale nie mi to oceniać.
Ostatnio zmieniony przez Evility dnia Nie 17:38, 31 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
hadleys
master of pack
Dołączył: 11 Wrz 2012
Posty: 1126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: arkham asylum Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:37, 30 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam oglądać dzisiaj (wczoraj?) i ojaaa !!!! Ale już parę osób mnie zbluzgało że manga lepsza, weź lepiej przeczytaj mangę najpierw i ugh, jestem w kropeczce bo w sumie nigdy jakoś na dobre nie mogłam się do mang przylepić, strasznie szybko się zniechęcałam ;f
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evility
Sherlocked
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:29, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
hadleys napisał: | Zaczęłam oglądać dzisiaj (wczoraj?) i ojaaa !!!! Ale już parę osób mnie zbluzgało że manga lepsza, weź lepiej przeczytaj mangę najpierw i ugh, jestem w kropeczce bo w sumie nigdy jakoś na dobre nie mogłam się do mang przylepić, strasznie szybko się zniechęcałam ;f |
Prawdopodobnie odpisuję "troszeczkę" za późno, ale też mogę zapewnić, że manga jest lepsza. Jeżeli anime Ci się spodobało, to komiksowy oryginał także. ;) Lepiej wyjaśniono w nim niektóre wątki i przedstawiono postacie.
A jeżeli ktoś jednak woli pozostać przy anime to wspomnę tylko, że w styczniu 2015 roku zostanie wydany drugi sezon~~.
A wracając do oceny - osobiście Tokyo Ghoul rozpoczęłam od anime; głównie dlatego, że całą tablicę miałam tym zawaloną na tumblrze. I przyznam, zaciekawiło mnie to - a że kiedy rozpoczęłam seans, seria dopiero co się zaczynała (miała raptem trzy odcinki), wzięłam się za mangowy oryginał. I przyznam - całkowicie się w nim "zakochałam". Anime TG nie mogę jednak zaliczyć do grona ulubionych - bo w porównaniu z pierwotną wersją, jest ono nijakie. Jak dla mnie główna w tym wina ilości odcinków - dwanaście to zdecydowanie za mało. Spłycono bohaterów (w mandze było sporo scen, dzięki którym mogliśmy ich bliżej poznać, zobaczyć jak powstają różne relacje, etc.), poplątano i skrócono fabułę, usunięto wiele fajnych momentów...Drugi sezon jednak obejrzę. Plusem jest to, że dostał on z dwadzieścia odcinków, może twórcy nie będą się tak śpieszyć.
Kreska jak na Pierrota (który podobno potrafi całkowicie wszystko zepsuć, zniszczyć, okroić i co tam jeszcze złego się nasłuchałam) jest całkiem przyzwoita. Pojawiają się drobne błędy w proporcjach, ale i tak jest dobrze. Animacja niekiedy była wspaniała (pamiętna scena na motocyklu <3 ), także przyczepić się nie mogę. Soundtrack przypadł mi do gustu - zwłaszcza opening i utwór White Silence (taki spokojny i smutny ciut...).
Moją ulubioną postacią jest Touka - no po prostu ją uwielbiam. Z jednej strony taka chłodna i wredna dla innych dziewczyna, a z drugiej po prostu zraniona osoba. Boli mnie trochę fakt, że w mandze zrobiła się ostatnio tak bardzo dziewczęca (bo mimo wszystko polubiłam ją za ten styl chłopczycy i cięty język; lolicie sukienki i miły ton niezbyt mile mi się widzą), jednak wciąż ją lubię. Na drugim miejscu jest Suzuya; drugiego takiego szaleńca w tej serii się nie znajdzie. Sam Kaneki w anime został bardzo spłycony - o ile w mandze naprawdę mu współczułam, tak tutaj odbierałam go za irytującego (można powiedzieć, że za drugą wersję Yukiego z Mirai Nikki).
Anime ogółem nie jest złe, jednak wciąż jestem zdania, że oryginał jest o wiele, wiele lepszy.
Ostatnio zmieniony przez Evility dnia Śro 23:32, 17 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|