06x04 "Black Hole Sun"

M18

Dyskusja o czwartym odcinku szóstego sezonu.

angel_devil_ona

Jestem tradycyjnie po Bamonowych scenkach i jak zwykle jestem zachwycona. Retrospekcje bardzo fajne, hahahaha Damon zarywał do młodej Liz :P zawsze widziałam między nimi chemię :D a jak mu pokazywała fotkę malutkiej Caroline (cudowne dzidzi) to moja myśl na to co powinien odpowiedzieć Damon: "słodka, za jakieś 15 lat ją zaliczę" :D w takich chwilach te ich związki zalatują mi pedofilią bardziej niż wcześniej. Nie podoba mi się to że Damon zabił tą ciężarną, z dzieckiem Zacha, ale w sumie tylko dlatego jest mi smutno bo lubiłam Zacha

ale że to Damon, a najbardziej go kochałam w czasach tych złych to ogólnie mi się podobało. a jak fajnie wyglądał w tej białej koszulce jak przy samochodzie pracowali Hyhy

Stefan też fajnie wyglądał w retrospekcjach ale już wtedy był irytująco moralny. co mu przeszkadzało że Damon się karmi na tej lasce? co innego jakby planował jej morderstwo. w sumie zabierając pierścień i grożąc wampirowi z wyłączonymi uczuciami mógł się spodziewać mniej więcej takiego odzewu.
O to już wiemy jak rada trafiła na trop wampirów.
Powracając do dnia dzisiejszego, tak się zastanawiam, bo nie wszystko zrozumiałam. ten kolo co tam z nimi jest on ma swoją moc czy musi się pod Bonnie podłączyć?

sou

M18

rec

Daisy

Ciekawi mnie Sara jako kolejny Salvatore, nie spodziewałam się tego... przypuszczałam, że jest raczej córką tego Trippa.
Damon - bez komentarza. Nie wiem, dlaczego się tak wszyscy wkurzają o to, że Elena nazwała go potworem. On nim BYŁ. Kai - to samo, ohyda. Infantylny psychopata.
Odcinek bez Caroline to dobry odcinek, haha. Elena i Stefan byli uroczy w scenie oświadczyn. Powrót Ivy mnie zdziwił.

M18

littlethingem

Sherry

Oglądam tylko dla Bamonowych scen, które są przecudowne + ten gostek, który chciał zrobić kuku Bonnie

aczkolwiek retrospekcje Damona też były ciekawe. Nawet bardzo!
Bo reszta dno. A Elce i Stefkowi mówię NIE.

Kotna

Odcinek na poziomie. Nie spodziewałam się, że Kai to psychopata, który wymordował całą rodzinę, okrutne. Bamonowe scenki na plus. Stelena nie taka zła, przyjemnie się ją oglądało. Retospekcje ciekawe, szkoda mi było Zacha, choć takiego zachowania można było się po Damonie spodziewać. Sarah jako córka Zacha to spore zaskoczenie. Dobrze, że Alaric wygarnął wszystko Jeremiemu.