Serialowa dyskusja

M18

Serialowa dyskusja

<center>

</center>

Maj za rogiem, czas odświeżyć trochę to forum. Przepraszam bijąc się w piersi - moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina - zaniedbałam forum, jednak wracam! Mam nadzieje, że na dobre, bo beze mnie to forum upadnie. A tego byśmy nie chcieli - za dużo włożyliśmy wszyscy razem w niego czasu i wysiłku.

Na dzisiaj przygotowałam luźną dyskusję o serialach. Narzucajcie jakiś dowolny temat do rozmowy, droga wolna! Miłej zabawy!

Aurora

Macie jakieś seriale, które oglądacie po prostu z przyzwyczajenia?
U mnie jest to chyba Gossip Girl. To już nie to samo, co kiedyś.
Nie czekam z niecierpliwością na nowy odcinek, nie widziałam jeszcze najnowszego.

Za to TVD bardzo mi się podobało. :D

Unpredictable

Co do pytania wyżej - Supernatural.
Pierwsze pięć sezonów było wciągające. Szósty już taki na siłę, ale jeszcze jakoś dało się patrzeć. Ale 7 to maaaasakra. Może ze dwa odcinki były ciekawe, a reszta to tak na siłę. Oglądam w sumie tylko dlatego, że to Supernatural, no i Dean. Z jednej strony nie chcę żeby się skończył, a z drugiej jeśli mają to ciągnąć w takiej formie, to może lepiej byłoby to jednak skończyć.

M18

Tak, Gossip Girl zdecydowanie jest takim serialem który się ogląda bo po prostu nie lubię mieć serialu który oglądam, i mam zaległości.
Jednak ostatnio to straszną Modą na sukces tam powiało. Z Sereny totalną bitch zrobili, i w ogóle ta cała sprawa z matką Chucka *.*

Chuck i Blair czy Blair i Dan? Którzy lepsi?

Nie mogę ostatnio nadrobić Once Upon a Time, kurczę jakoś straciłam zapał do tego serialu

Aurora

Myślę, że lepiej godnie skończyć serial, gdy jeszcze trzyma poziom niż go przeciągać.
Mam nadzieje, że z TVD tak się nie stanie.
Supernatural nigdy nie oglądałam.

M18

Jeśli chodzi o TVD to Ian ma podpisany kontakt na 6 sezonów. Zobaczymy jak będzie z oglądalnością, bo jak na razie to 3 sezon nie zachwyca (średnio 2,5 mln)

Supernatural przyznam szczerze oglądałam wywiórczo głównie 5 sezon, było dużo Castiela i nawet fajne wątki. Jednak aż tak wielką fanką nie jestem bym miała 7 sezonów, wszystkie odcinki oglądać.

Unpredictable

Nie dziwię się. Znaczy się, 3 sezon jest dla mnie na równi z drugim, może nawet i lepszy, ale te przerwy mnie dobijają. I pewnie nie tylko mnie sądząc po oglądalności.

Bo Castiel głównie był fajny w 5 sezonie. I sam, i z Deanem. Szczególnie ich rozmowy telefoniczne. ^^ W 4 taki jeszcze niedostosowany do życia, a w dwóch następnych z kolei taki asshole.

Aurora

M18, dopiero teraz zauważyłam Twój poprzedni post.
W sumie Dan i Blair to coś nowego, pasują do siebie intelektualnie, ale dostrzegam między nimi znacznie mniejszą chemię niż pomiędzy Chuckiem i Blair.
Koniecznie wróć do oglądania OUAT, uwielbiam ten serial. :)

Podoba mi się 3 sezon TVD, lepiej poznajemy pierwotnych, Stefana, a relacje między Damonem i Eleną ciekawie się kształtują.
A co do przerw w serialach, to nienawidzę ich.

Kundzia

Witam ;D
Jeśli o mnie chodzi to z przyzwyczajenia oglądam 90210. I czasami GG ale ostatnio nawet się rozkręca, tylko nie lubię Dair.

M18

Dzisiaj znowu włączyłam OUAT i zajęłam się forum, a później w końcu doszłam do wniosku, że wolę obejrzeć nowy odcinek The Secret Circle

3 sezon TVD rządzi, zwłaszcza że to sezon Pierwotnych. Bez nich ten serial naprawdę nie byłby aż tak ciekawy. Jestem ciekawa kogo zamierzają wprowadzić w następnym sezonie (ponoć kogoś gorszego od Klausa), no i kto z Pierwotnych przeżyje.

:hamster_confused:

Unpredictable

Ten serial po prawdzie zaczął się dopiero jak ruszyła sprawa z Pierwotnymi.
Bo początkowe odcinki to takie o. Dopiero wejście Elijah i cała ta sprawa z Klausem nadała jakiegoś tempa. Nie wyobrażam sobie żeby teraz ich nie było.
Gorszego od Klausa? Nie mam pomysłów kto mógłby być gorszy od niego. ^^ Mam coraz większe wątpliwości czy w ogóle ktokolwiek z nich przeżyje. Mogą ich przecież zamknąć z powrotem w trumnach i będą mieli problem z liniami krwi z głowy. W sumie najbardziej zależy mi na Elijhah i Kolu, pozostała dwójka może zginąć.

M18

A ja bym najbardziej chciała by zrobili coś takiego:

Kto mnie popiera?

Unpredictable

JA. ^^
Jeśli mają zamiar ich wybić w tym sezonie, to niech zrobią spin-off, najlepiej od samego początku tej rodziny, aż do czasów obecnych. Bo nie wyobrażam sobie, żeby ich tak po prostu nie było.
W ogóle najlepsze są różne screeny z fejsa czy jakieś inne sceny z nimi związane.

Aurora

Mam nadzieje, że nikt z Pierwotnych nie zginie, najbardziej lubię Klausa.

Muszę już iść, bo zaczyna się u mnie burza.

M18

Cześć Aurora!

No bo weźcie, bez Pierwotnych to kto nam zostaje w serialu? Elena - niezdecydowana którego Salvatore'a wybrać. Sztef - który udaje pożal się boże złego Sztefyna, a i tak wychodzą z tego ciepłe kluchy. A może Damon - kiedyś zły, teraz całkowicie podporządkowany temu co Elena powie. Nie wspominają o reszcie postaci. W TVD to jeszcze możliwi są dla mnie Caroline, i Alarick. Reszta na wybiciu.

Ja uwielbiam różnego rodzaju teksty co piszą na tumblru, np ten

ayem

Więc tak, z przyzwyczajenia i ze względu na Czaka oglądam GG. Ten serial zszedł totalnie na psy, w niektórych momentach, to brak mi słów, na to co się tam dzieje. Moda na sukces połączona z trudnymi sprawami i dlaczego ja. Tragedia. Związek Dana i Blair, jest tak sztuczny że aż przykro. Zero chemii. Nie wiem jak scenarzyści mogli wpaść na pomysł, żeby ich połączyć.

W The Vampire Diaries, uwielbiam pierwotnych, nie wyobrażam sobie już teraz serialu bez nich. Więc niech mi tylko spróbują uśmiercić kogoś z nich, to pozabijam. I generalnie, to Elijah by mógł wrócić już. Za długo go nie ma.

A co do Supernatural, to jak dla mnie, 4 i 5 sezon był najlepszy. Żaden późniejszy, ani wcześniejszy się z nimi nie równa. Uwielbiałam tamten klimat, demonów, aniołów, końca świata i tak dalej. Teraz też nie jest źle, ale to już nie to samo.

Swego czasu, zawiesiłam oglądanie Glee, bo poziom odcinków masakrycznie spadł. Teraz jest już lepiej i aż człowiek z chęcią ogląda.

A teraz pytanie ode mnie. Na które powracające seriale czekacie?

Ja osobiście, nie mogę się doczekać True Blood i kochanego Erysia. Na Pretty Little Liars też czekam z niecierpliwością. Ciekawi mnie jak to wszystko się potoczy.

Unpredictable

Oprócz Pierwotnych to jeszcze lubię Caroline, Jeremiego i Tylera, ale żadne z nich same serialu nie podtrzyma. Cała ta sprawa z Rickiem mnie dobija teraz. A Elijah ma wrócić, ale jeszcze nie teraz.
Cały ten dzisiejszy odcinek jakoś kojarzył mi się z opowiadaniem o Kolu&Elenie. Tam też była dziewczyna związana z ich rodziną i też marnie skończyła. Ale i tak się zgadzam z tym tekstem. ^^

W Supernatural jeszcze 1 sezon był fajny. Po niektórych odcinkach bardziej bałam się zasnąć niż po niejednym horrorze. Z tym, że z kolei mało fabuły było. Wątek odnalezienia ojca, i w każdym odcinku o czym innym. A 4 i 5 (szczególnie 5) był fajny ze względu na ten koniec świata, Lucusia i resztę anielskich zastępów.

Czekam na Merlina. A raczej bardziej na Arcziego. I to wszystko, bo dopiero od maja większość moich seriali się skończy.

ayem

M18

Unpredictable

Najgorsza była Krwawa Mary, ten odcinek z tym obrazem i trudnym słowem na p i ten ze szpitalem psychiatrycznym. Ma-sa-kra. Chociaż ten strach na wróble też był pretty creepy. I ci co hodowali ludzi na odstrzał. W sumie to mogłabym wymienić chyba z pół pierwszego sezonu xd Potem też się zdarzały, ale to już bardziej fantastyka niż horror.
A Mary z TVD nie była nawet w połowie tak przerażająca jak ta z Supernatural. I tak tylko czekałam kiedy wyskoczy Kol z wielkim "Łaaaa!". xd