Batman Begins/ The Dark Knight/ The Dark Knight Rises

Charming

</center>

Querida

Kocham Batmana całym sercem. <3 Też uwielbiam Jokera (tak jak i samego Ledgera), a grający w tej trylogii Gary Oldman jest tylko kolejnym plusem. Nie widziałam jeszcze The dark knight rises, co za wstyd, muszę to jak najszybciej nadrobić. :P

Charming

Druga część jest jak dla mnie najlepsza. Bane nie umywa się jak dla mnie do Jokera. Jest jak dla mnie takim osiłkiem, a u Jokera była ta błyskotliwość, nieprzewidywalność.
Ale ogólnie film jest dobry, jednak umówmy się Hardy raczej nie miał szans, żeby przebić Jokera Ledgera w kategorii czarny charakter. Nie wiem, co musiałby zrobić, żeby mu się to udało.

Patson

Uwielbiam Batmana. Mogłabym oglądać codziennie. Pierwsza część moim zdaniem jest najlepsza. Heath Ledger świetnie zagrał Jokera, po prostu mistrzostwo. Najlepszy czarny charakter. No i oczywiście Christian Bale <3

Unpredictable

A ja się wyłamię i powiem, że mi się nie podobał. Widziałam urywki pierwszej części i ze 2 razy drugą i nie przemówiło to do mnie. Lubiłam Batmana w starszych wersjach, ale na tym wynudziłam się jak mops. Może jeszcze kiedyś jak skończą mi się filmy do oglądania zrobię kolejne podejście, bo w końcu do X Menów też od razu się nie przekonałam, ale nie wiem czy coś się w tej kwestii zmieni.

hadleys

oii, a dla mnie trzecia część jest najlepsza, o wiele bardziej przypadła mi do gustu zarówno symbolika, jak i cała akcja. w kwestii arcywrogów joker jest w porząsiu, ale stoi dla mnie na równi z banem c; teoretycznie największe ciary miał wywoływać ra's al ghul, ale w praktyce wyszło jak wyszło ;f