Bad reputation - 2-4.

Lila

To był mój okres przejściowy xD Więc postanowiłam go połączyć xD
Ha! Skąd mi się biorą takie dziwne pomysły na opowiadania xD

Paulaaaa

Ale za to jakie fajne pomysły. I widzisz, to jest coś Twojego i od razu mi się spodobało ;) Szkoda, że tylko jeden rozdział, ale tamtymi dwoma opowiadaniami nadrobiłaś więc wybaczę ;)

Jestem ciekawa co się dalej wydarzy. I Lila! Wydaj książkę! Mówię Ci! Już pisałam Sylwi na gg, że jakby była możliwość to od razu kupiłabym Twoje książki, żeby mieć po egzemplarzu na półce ;P

Paulaaaa

Kurcze ... tutaj tylko i wyłącznie moje komentarze xD Ale co poradzić ...
Bardzo fajne opowiadanie, dobrze że nie jest między nimi tak cukierkowo i Shane się tak szybko nie zmienił, nadal jest jaki jest chociaż jakieś tam zmiany w nim zaszły - no bo jednak jej nie przeleciał ;)
Głupio jakby nagle stał się grzeczny i żyli długo i szczęśliwie ;)

Czekam na dalsze części! Jesteś wielka! :)

Paulaaaa

No to jak lubisz komentarze to kolejny ode mnie :D

Świetne! A piosenka: Michael Bublé - "Home" rewelacyjna! Świetnie się czyta, akcja nie jest monotonna, non stop coś się dzieje. Chris to idiota, niech ich zostawi w spokoju xD Ale z drugiej strony jakby go nie było, to akcja byłaby nudna. Fajnie,że Dulce sprowadziła Claire do domu ;) Matt tego potrzebował i dzidziuś też! A transformacja Shane'a? W odpowiedniej chwili, bardzo fajnie przedstawiona, tak stopniowo ;)

Paulaaaa

No muszę przyznać, że mnie zaskoczyłaś i tym co się stało między Matt'em i Claire, między Mattem i Dulce i między Dulce i Shane'm. Piosenka na koniec, jako przeprosiny świetna. Momentami tak się wczułam w historię, że chciało mi się płakać. Super, standardowo - czekam na dalsze części! :)

Lila

nie ma dalszych części, muszę dopisać:D

Paulaaaa

uuuu nie ładnie ;P No to mam nadzieję, że kiedyś dopiszesz, bo fajnie się układa ;)