Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:53, 18 Cze 2013 Temat postu: Mięso |
|
|
<center></center>
Lubicie mięso? Dużo go jecie na co dzień? Kurczak? Schabowy? Jakie wędliny? Macie jakieś swoje ulubione dania mięsne? A znienawidzone?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Adria
True Alpha
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:04, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Tylko drób - indyki i kurczaczki; wołowina tylko i wyłącznie jako składnik hamburgerów ;p
W zasadzie bez mięsa nie wyobrażam sobie żyć, ja mało co jem wgl ;p
Uwielbiam zarówno filety, jak i pulpety i mielone, potrawkę z kurczaka, mięso w sałatkach i zapiekankach... Nie ywobrażam sobie byc wegeterianką. Wiem, biedne zwierzątka itd, żal mi ich, ale trudno. Jestę drapieżnikię i muszę mięso jeść. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:46, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Luuubiięę. Schabowe, kotlet z piersi kurczaka, gulasz i z kurczaka i z wołowego, pulpety, mielone. Tak jak Adria, nie wyobrażam sobie dobrego obiadku bez mięcha. Nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby zostać wegetarianką.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:03, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Życie bez mięsa nie miałoby sensu. <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sellenn
Grimm
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Kocham wszystko co mięsne! Chociaż np. konina to by mi nie przeszła przez gardło, nie wspominając już jakichś chińskich daniach z psów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:21, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja to bym i psa zjadła, gdyby były tak hodowane jak króliki na przykład i gdyby mi smakowało. xD
[link widoczny dla zalogowanych] <-- THIS!
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:57, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No życia bez schabowego lub piersi z kurczaka to ja sobie nie wyobrażam. Ale na przykład wszelkiego rodzaju wędlin to ja mało co jadam w domu, czasami w jakiś gościach czy coś, ale to naprawdę musi mi posmakować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bex
Mad Hatter
Dołączył: 18 Lut 2014
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bon Temps Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:02, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nie jadam mięsa od czternastego roku życia, a więc już jakieś sześć lat. Jestem wegetarianką bardziej z pobudek etycznych, ale przyznaję, że smakowo też mi za bardzo nie odpowiadało. Znaczy białe mięso - np. kurczaki - jeszcze mogłam zjeść, ale czerwone? No nie mogło mi przejść przez gardło. Wiele osób mi mówiło, że z czasem znudzi mi się wegetarianizm i zatęsknię za McDonaldem/KFC, ale nic takiego się nie stało i prawdę powiedziawszy nawet przez chwilę mnie do tego nie ciągnęło. Moim zdaniem można żyć bez mięsa, bo ja żyję, jestem bardzo szczęśliwa i anemii - odpukać! - póki co nie mam, choć nawet nie łykam żelaza. ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rołs
gossip girl
Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: new york city Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:01, 09 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Raczej nie jem, tylko kurczaka. Reszty nie lubię i przy okazji nieco mnie odstrasza wizja zjedzenia zwierzęcia. Tylko do kury jakoś inaczej podchodzę. Ale ogólnie mogłabym sobie wyobrazić życie bez mięsa, tęskniłabym tylko za kubełkiem z KFC.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evility
Sherlocked
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:41, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Lubię je i nie sądzę, bym potrafiła tak z dnia na dzień przenieść się na wegetarianizm. Wszystkiego jednak nie zjem, bo jak słyszę o niektórych "mięsnych daniach", to natychmiastowo mam mdłości...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Close
The Original
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 3769
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:22, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Moze mam jakieś niedobory w organiźmie, bo niedawno miałam straszną fazę na mięso. Tak, jak kiedyś mi nie przeszkadzało, ale mając do wyboru ser, brałam ser, tak później coś mnie napadło i strasznie mi sie chciało mięsa. A w miedzyczasie byłam przecież nawet wegetarianką. I to taką "z przekonaniami". Teraz już trochę wróciło do normy, znów mogłabym przejść na wegetarianizm, bo ogarnęłam się już w miarę, ale jakos na razie nie mam ochoty. Lubię mięso, szczególnie drobiowe, ale nie tylko. Jak mnie najdzie ochotę, to spoko jest nawet i golonka. Ale tylko mięso, nic ze skór czy tłuszczu, fuj. A pisząc tego posta, zatęskniło mi się za wątróbką xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stalia
little liars
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:40, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Mięso drobiowe bardzo lubię , zwłaszcza nuggetsy , ale za schabowym jakoś nie przepadam ; / Do tego lubię wątróbkę, golonko, pulpety i gulasz . Nie wyobrażam sobie życia bez mięsa albo żeby przejść na wegetarianizm .
Ostatnio zmieniony przez Stalia dnia Śro 12:17, 13 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
littlethingem
Queen of Hearts
Dołączył: 02 Lip 2014
Posty: 1934
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpacie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:59, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
kurczak zdecydowanie, :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotna
Angel of the Lord
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 2096
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:17, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kurczak chyba najbardziej mi smakuje. Wołowina tylko w hamburgerach. Jako dziecko dowiedziałam się, że dziadek oporządzał kury włącznie z zabiciem, po tym przeszłam na wegetarianizm. Teraz zjem, ale nie wszystko.
Ostatnio zmieniony przez Kotna dnia Wto 22:18, 12 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:44, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Zjem większość rzeczy, byleby nie było tłuste i nie była to skóra, bo od razu mi się podnosi. Żal mi jest zwierzątek, ale taka jest kolej rzeczy. Na wegetarianizm nie mogłabym przejść, bo nie jem warzyw i nie przepadam za rybami, więc zapewne padłabym z głodu. Czasami mam mięsa dość i możliwie ograniczam (najczęściej dotyczy to wędlin), ale całkowicie zrezygnować bym nie mogła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sou
Bilith
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:12, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Unpredictable napisał: | Zjem większość rzeczy, byleby nie było tłuste i nie była to skóra, bo od razu mi się podnosi. |
Same here.
Lubię mięso, ale musi być chude. Najbardziej lubię drób, kiedyś próbowałam królika i też mi bardzo smakował. Raczej nie przepadam za wołowiną i wieprzowiną, chyba że jest bardzo dobrze przyrządzona.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|