|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Unpredictable
The Original

Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:41, 02 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, wstyd się przyznać, ale w życiu nie przeczytałam w całości ani jednej części. Żeby było zabawniej, moja mama przeczytała całą serię. Filmy widziałam, niektóre części po kilka razy nawet, ale jakoś przez książki nie umiem się przebić.
Zacznijmy od tego, że w momencie jak seria się zaczęła, to byłam szczyl i zapalonym czytelnikiem nie byłam. Już grubość pierwszej części była dobijająca, ale z każdą kolejną częścią była coraz większa i coraz bardziej przerażająca. ^^ Trochę zmądrzałam w kwestii czytania i próbowałam się za nie zabrać 2 razy - nie wyszłam poza granicę 30 strony. Jakoś ten styl jej pisania mi nie podszedł, i jeszcze to denerwujące słowo na "sz", które się co chwilę powtarzało w 1 części.
Ale się nie poddaję, w wakacje pewnie zrobię 3 podejście, bo podoba mi się ta rzeczywistość z HP. Może w końcu się przekonam do książek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
M18
princess of glass

Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:21, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie są wasze ulubione pary w fandomie jak i poza nim?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Charming
Galahad

Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:24, 03 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Unpredictable napisał: | i jeszcze to denerwujące słowo na "sz", które się co chwilę powtarzało w 1 części. |
Trochę nie bardzo mam pojęcie, o jakie słowo ci chodzi...
M18 napisał: | Jakie są wasze ulubione pary w fandomie jak i poza nim? |
Właśnie boleśnie do mnie dotarło, że chyba nie shippuję żadnej kanonicznej pary
Uwielbiam Dramione, ogólnie Draco w każdej postaci(choć Drarry to nie moje klimaty, czytałam tylko kilka) ;D Ponadto wielbię Snape&Tonks. Lubię też poczytać Drinny, oraz Blinny(jako dodatek do Dramione).
Z kanonicznych to chyba tylko Fleur&Bill i uwielbiam też Scorose(choć nie wiem, czy to do końca kanoniczne, bo mieliśmy tylko zalążek w prologu).
Trafiłam też na kilka FF z totalnie niekanonicznymi parami, ale były napisane w świetny, dosyć kanoniczny sposób - Nocne Tańce - Lucjusz i Hermiona(nie ma się czego bać, każdy komu to podesłałam był na początku przerażony, a później chwalił) i Dwadzieścia lat wcześniej - Syriusz i Ginny(obecny motyw timetravelingu)
Btw. patrząc na wcześniejsze posty z tego tematu to miałam wrażenie, że panował tu mod, któremu można by nadać miano Kata Językowego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adria
True Alpha

Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:31, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Unpredictable napisał: | Dobra, wstyd się przyznać, ale w życiu nie przeczytałam w całości ani jednej części. Żeby było zabawniej, moja mama przeczytała całą serię. Filmy widziałam, niektóre części po kilka razy nawet, ale jakoś przez książki nie umiem się przebić.
Zacznijmy od tego, że w momencie jak seria się zaczęła, to byłam szczyl i zapalonym czytelnikiem nie byłam. Już grubość pierwszej części była dobijająca, ale z każdą kolejną częścią była coraz większa i coraz bardziej przerażająca. ^^ Trochę zmądrzałam w kwestii czytania i próbowałam się za nie zabrać 2 razy - nie wyszłam poza granicę 30 strony. Jakoś ten styl jej pisania mi nie podszedł, i jeszcze to denerwujące słowo na "sz", które się co chwilę powtarzało w 1 części.
Ale się nie poddaję, w wakacje pewnie zrobię 3 podejście, bo podoba mi się ta rzeczywistość z HP. Może w końcu się przekonam do książek. |
wiesz, Un, problem jest taki, że jak ja zaczynałam Kamień czytać, to miałam 9 lat i ten styl mi się podobał^^ a potem rosłam wraz z książką ;) No ale dla osoby, co ma 19 lat, to Kamień jest mało strawny zapewne. Skoro filmy widziałaś, to zacznij może np. od 4. części, gdzie trochę poważniej już wsyzstko wygląda ;)
*
Shippuję Dramione - przez fanficki. I Harry x Hermiona. Czego NIE shippuję, to Ginny x Harry i Romione.. just nope. Obie te pary mi działają na nerwy, Herma miała być z Harrym/Dracusiem/olbrzymem Graupem xD
mam słabość do Drarry ;D to ma potencjał^^
Nie znoszę wszelkich paringów typu Snape/Hermiona, Snape/Harry, Harry/Dumbledore.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yawnstretch
little liars

Dołączył: 27 Lip 2013
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 5:53, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nie wiem ile razy przeczytałam już całą serię, chyba nawet nie chcę tego zliczać (planuję po raz kolejny jeszcze w ciągu tych wakacji, to jest silniejsze ode mnie). Napisałam o niej tyle słów, ale tak naprawdę żadne nie oddadzą tego co naprawdę myślę!
Kocham ten świat, kocham każdego bohatera na swój sposób (może poza Umbridge, nie cierpię suki), to jest nie do opisania. Ta seria dostarczyła mi mnóstwo pozytywnych emocji, wiarę w przyjaźń i niesamowicie umiliła dzieciństwo.
Moją ulubioną częścią jest Więzień Azkabanu, mam do niej ogromny sentyment, chociaż sama nie wiem dlaczego. Uwielbiam Syriusza i Lupina, płakałam przeokrutnie wiadomo w których momentach :(
Zamierzam czytać Pottera swoim dzieciom, to już dawno postanowione.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
angel_devil_ona
Original Petrova

Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:07, 12 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kocham. Kamień to pierwsza książka jaką w życiu przeczytałam, od HP zaczęłam lubić, nie nie lubić, kochać czytać. Oczywiście teraz jak wracam do nich to przez pierwsze części ciężko mi przebrnąć, bo są za dziecinne. Ale i tak to moja ulubiona seria.
Osobiście każdą część czytałam po kilka-kilkanaście razy. najczęściej chyba 3, bo jak zaczęłam czytać były 4 części i 3 pokochałam najbardziej. Poza tym kocham 4,6,7. w sumie najmniej lubię 2 i 5. nie że wcale nie lubię, po prostu mniej.
Są rzeczy, których autorce nie wybaczę, no po prostu nie mogę. Po pierwsze śmierć Syriusza. Za każdym razem jak czytam 5 to ryczę na tym fragmencie Po drugie śmierć Freda, choć i tak cieszę się że to nie George, nie wiedzieć czemu go lubiłam bardziej. Po trzecie śmierć mojej ulubionej pary czyli Lupina i Tonks :(
a no i Sneapa
Nie rozpaczałabym za to po Ronie. Nie że chłopaka nie lubiłam, bo nie. ale nie wzbudzał we mnie żadnych głębszych emocji. no i jeszcze mu się Hermiona trafiła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evility
Sherlocked

Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:39, 16 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Harry Potter i Kamień Filozoficzny jest pierwszą książką, jaką przeczytałam z własnej woli i bez szkolnego przymusu. To w dużej mierze dzięki niej polubiłam czytanie i zaczęłam sięgać po kolejne serie. Każdą książkę przeczytałam przynajmniej dwa razy - jest to jedna z tych historii, do których zawsze miło jest wrócić. Pierwsze tomy są może z lekka "dziecinne", jednak przyznam, że ja tą niewinność jeszcze lubię - z każdą kolejną częścią jest coraz mroczniej. Dlatego nie mam nic przeciwko powrotom do pierwszych rozdziałów, gdzie Hogwart sprawiał jeszcze wrażenie bezpiecznego i przyjaznego miejsca.
Moją ulubioną częścią jest Czara Ognia - głównie ze względu na klimat, jaki tam panował. Mistrzostwa Quidditcha, każde wyzwanie Turnieju Trójmagicznego, bal...uwielbiam o tym wszystkim czytać, to chyba przez ten tom przebrnęłam najwięcej razy. Z postaci najbardziej lubię Lunę - wyróżniała się tą swoją "dziwnością", która dodawała jej takiego uroku.
Dodam jednak, że - jak wyżej wspomniano - są rzeczy, których autorce nie jestem w stanie wybaczyć. Mam tu na myśli śmierci tylu postaci...takich jak Syriusz, Fred, czy Tonks i Lupin...
Ostatnio zmieniony przez Evility dnia Sob 23:40, 16 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LuckyLolitka
little liars

Dołączył: 02 Sie 2014
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z łóżka Lorda Baelisha ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:20, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Uwielbiałam. Do dziś sentyment mam hihi.
M18, co do Twojego pytanka...
Czy tylko ja miałam nadzieję że Draco zabuja się w Hermionie?
AJ NOŁ AJ NOŁ IT'S SO SICK, ale ja takie paringi lubiem
To znaczy, bardzo go lubiłam tę podliznę ale chciała żeby tak wyszło mu na złość^^.
Bo cały czas tylko "szlama, szlama" i chciałam żeby Rowling zrobiła taki myk. A nawet żeby byli parką. Okej, Herka z Ronem są supcio ale mimo wszystko...
Coby ciekawie było, ekhem ;)
PPS. Czy tylko ja nienawidziłam Ginny??? Ej no sorry, masakrycznie mnie wkurzała. Do dziś nie wiem co to ma znaczyć, że Rowling dała Harry'emu taki beznadziejny damski charakter na love...
Chyba kara za grzeszki^^ . Ale serio, bosz jak mnie ta laska wpieniała. Jedna nuda.
Ostatnio zmieniony przez LuckyLolitka dnia Pią 14:23, 22 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|