"Dary Anioła" jako serial

M18

"Dary Anioła" jako serial

"Dary Anioła: Miasto kości", czyli film fantasy oparty na książce Cassandry Clare, poniósł komercyjną porażkę. Choć pierwotnie zdecydowano się na realizację kinowego sequela, teraz zmieniono plany i powstanie serial "Dary Anioła".

"Dary Anioła" to cykl powieści Cassadry Clare, które w Polsce zostały wydane nakładem wydawnictwa MAG. "Dary Anioła: Miasto kości", oparte na 1. tomie, zebrały na całym świecie 90,6 mln dolarów przy budżecie 60 mln dolarów. To według ekspertów przyniosło producentom straty. Serial będzie kompletnie nową adaptacją książki Clare. W oświadczeniu prasowym studia Constantin Film napisano, że w filmie musiano wyciąć wiele ciekawych rzeczy, które były w książce. Natomiast w serialu wszystko może zostać pokazane szczegółowo i z odpowiednią głębią.

Za serial ma odpowiadać Ed Decter, który pracował przy takich produkcjach jak "Helix", "Unforgettable: Zapisane w pamięci", "Bez powrotu" oraz "Lista klientów". Produkcja ma ruszyć w przyszłym roku. Co ciekawe, media donoszą, że Constantin Films chce zrobić też serialowe wersje "Pachnidła" oraz serii "Resident Evil". Żadnych szczegółów na ten temat nie wyjawiono.

monneise

Zacznijmy od tego, że trudno było mi przebrnąć przez dwie pierwsze części (książki) i na tym poprzestałam, a film obejrzałam sporo po premierze, mimo że mogłam iść do kina, bo byłam już sporo po pierwszej części. Nuuuuuuudy, film był po prostu nudny, zero emocji! Myślałam, że książkę ożywi, a tak naprawdę to mnie wręcz zniechęciło. Nie podejrzewam, że serial mnie zachęci, bo pewnie zrobią to samo, co z TVD - to będzie zupełnie inna historia na ekranie, jedynie jakieś podstawy będą zachowane. (z tego co słyszałam ofc, nie było mi dane przeczytać TVD). Pilota z pewnością obejrzę i zobaczymy o dalej... No i jestem bardzo ciekawa nowej obsady, bo filmowe gwiazdki (których notabene nie lubię) pewnie na serial nie przystaną.