Ted x Victoria

M18

PARING: Ted x Victoria

<center>

heartbeats_hurt

Nie mogłam patrzeć na ta parę!

Victoria mnie drażniła! Niby ich pierwsze spotkanie, takie kochane i romantyczne... Ale koniec końców. Bleh! Beznadzieja!

M18

heartbeats_hurt

M18

heartbeats_hurt

Domyślam się! Bo to byłby draaaamaaat!!!!

Accolada

Ja może tutaj powiem coś, co tyczy się do wszystkich paringów z Tedem - nie lubię żadnego, bo już na początku mówią, że to nie matka, także nawet się na jego związkach nie skupiam.

heartbeats_hurt

7 sezon. Victoria wróciła :hamster_surprised:

yawnstretch

Bardzo lubiłam Victorię w początkowych sezonach. Podobno gdyby serial się nie przyjął i miałby zakończyć się po 1 sezonie, to ona miała być matką. Odcinek kiedy poznają się z Tedem na weselu skradł moje serce, bardzo lubię do niego wracać <3 Wydawali mi się wtedy bardzo fajną parą.
To co stało się w 7/8 sezonie to tragedia, całkowicie zepsuli tą postać, tylko czekałam aż zniknie, a przecież kiedyś ją bardzo lubiłam. Zabrakło im pomysłu na tę parę, chociaż wg mnie w ogóle nie powinni do niej wracać, bo wcześniej ciekawie zakończyli ich wątek. Kiedy Victoria kazała wybierać Tedowi między nią a Robin, chciałam jej wydłubać oczy przez ekran, moja nienawiść osiągnęła w tym momencie apogeum ;_;

Close

A ja właśnie nigdy jakoś za nią nie przepadałam, a im dalej, tym tylko moja niechęć rosła.

angel_devil_ona

nie lubiłam ich. znaczy na początku byli mi obojętni, ale potem w nowszych sezonach byli jeszcze nudniejsi i jeszcze bardziej irytujący niż za pierwszym razem. no ale ja nie lubiłam victori więc to pewnie dlatego.