|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:48, 30 Wrz 2011 Temat postu: Lord Eddard ''Ned'' Stark (Sean Bean) |
|
|
Lord Winterfell, namiestnik północy. Przyjaciel z dzieciństwa Roberta Baratheona. Wraz z Robertem przewodził rebelii, która doprowadziła do obalenia Targaryenów i wyniesienia Roberta na króla Westeros. Jego żoną jest Catelyn Stark z rodu Tullych.
Ród Starków zalicza się w poczet wielkich rodów Westeros. Włada rozległymi ziemiami położonymi w północnej części Siedmiu Królestw. To najstarszy z rodów, wywodzący się od panującego ponad osiem tysięcy lat temu Brandona Budowniczego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sophie
like a virgin
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:46, 10 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Główni bohaterowie są nieśmiertelni, prawda? A przynajmniej tak mi się wydawało. :< Szkoda lubiłam faceta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:50, 07 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Normalnie tak mi się płakać chciało, jak mu odcinali głowę. I to jeszcze przy córkach! Bardzo go lubiłam, był takim honorowym, dobrym człowiekiem. Szkoda, że dał się wpakować w takie gówno, za przeproszeniem. :(
Jeszcze coś! Jak można od imienia Eddar zrobić zdrobnienie Ned? xD Nie ogarniam tego. xD
Ostatnio zmieniony przez Accolada dnia Sob 18:51, 07 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evility
Sherlocked
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:30, 23 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubiłam jego postać. Był taki inny, niż pozostali władcy - kierował się honorem, nie zależało mu jedynie na władzy...Przede wszystkim piękne było to jak bardzo troszczył się o swoją rodzinę. Liczyłam na to, że tym razem łatka "głównego bohatera" go ocali...niestety tutaj się myliłam, podobnie jak w wielu innych przypadkach z tej serii. Był dobrą osobą i nie zasłużył na śmierć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|