Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:59, 19 Wrz 2011 Temat postu: Serena van der Woodsen (Blake Lively) |
|
|
<center></center>
Serena "S" van der Woodsen - Jedna z najładniejszych dziewczyn na Manhattanie, bogata, celebrytka. Najlepsza przyjaciółka i zarazem rywalka Blair. W pierwszym odcinku powraca do Nowego Jorku po tajemniczej kilkumiesięcznej nieobecności. Udaje jej się stworzyć poważny związek z Danem, który rozpada się w drugiej serii. Od tego czasu angażuje się w wiele przelotnych i raczej nieznaczących romansów, w końcu zostaje dziewczyną od zawsze zakochanego w niej Nate'a. Również ten związek rozpada się, a Serena nie może zdecydować się, czy chce być z Danem czy z Nate'em. Dostała się do Columbia University. Na końcu trzeciej serii wyjeżdża z Blair Waldorf do Paryża.
Ostatnio zmieniony przez M18 dnia Sob 19:56, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:31, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jest ładna ale sama nie wie czego chce i tego w niej nie lubię. W sumie aktualnie jest mi obojętna, ale momentami nieźle mi działa na nerwy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:58, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nikt mnie tak nie denerwuje, jak Serena. Może i nieświadomie, ale gra sobie na ludziach, rani ich uczucia, a potem robi z siebie ofiarę i uważa się za jedyną poszkodowaną. Okropnie mnie irytuje jej zachowanie, głos, wygląd, wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:30, 07 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Z wyglądu ładna ale nic poza tym - no może jeszcze fajnie się czasami ubierze. Z każdym kłopotów wychodzi na wygranej pozycji, spała już z taką ilością mężczyzn, którzy byli jej jedynymi miłościami, że jedyne co można zrobić to załamywać nad nią ręce. Kompletna idiotka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss tea
fresh blood
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:29, 08 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
bosko to ujęłaś, M18. Nie cierpię jej zachowania. Jest nudna jak flaki w oleju!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
xPussible
master of pack
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Katowice ;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:42, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Serena z pierwszej serii jest naprawdę niesamowita i wyjątkowa , kiedy zaczęłam oglądać plotkarę to pomyślałam, że jest to jedyna pozytywna postać ... Inna niż te wszystkie rozpieszczone dzieciaki xD Teraz kiedy jestem przy 5 sezonie sądzę , że to dzięki związkowi z Danem , Panna Van-der-woodsen było taka Mega . !
Niestety Serena teraz wg. nie jest podobna do tej dziewczyny z 1 sezonu :( Szkooda , zepsuli ją :<
Cytat: | Może i nieświadomie, ale gra sobie na ludziach, rani ich uczucia, a potem robi z siebie ofiarę i uważa się za jedyną poszkodowaną. Okropnie mnie irytuje jej zachowanie, głos, wygląd, wszystko. |
Zgadzam się ! ; x
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kundzia
in the Secret Circle
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:47, 05 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Denerwuje mnie i to strasznie, wydaje się jej że wszystko się jej należy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
homewrecker
like a virgin
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:44, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nadie napisał: | Nikt mnie tak nie denerwuje, jak Serena. Może i nieświadomie, ale gra sobie na ludziach, rani ich uczucia, a potem robi z siebie ofiarę i uważa się za jedyną poszkodowaną. Okropnie mnie irytuje jej zachowanie, głos, wygląd, wszystko. |
Lepiej bym chyba tego nie ujęła!
Już od pierwszego sezonu miałam ochotę jej coś zrobić, zwłaszcza po całym incydencie z Rufusem i Lily *bo ona kocha Dana i mamuśka nie może być z jego ojcem, bo nie-wiadomo-co-się-stanie, no, świat się po prostu zawali!*
Nie uważam, żeby była ładna, co pogarsza jej sytuację, bo nawet patrzeć na nią nie mogę. I wkurzało mnie to strasznie, że wszyscy się w niej kochali - Nate, Dan, Carter, kto tam jeszcze...
Nie mogę jej znieść w pobliżu jakiejkolwiek z tych postaci, no nie. Niech jest taka sama, tak jest dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
SioNia
gossip girl
Dołączył: 16 Wrz 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:41, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A ja ją lubię :D:D:D Pierwsze moje wrażenie było podobne do xPussible. W sumie chyba dlatego nadal ją lubię. Mam taki sentyment. Może to też ma związek z aktorką, bo nawet lubię Blake. Ostatnio zagrała w kilku fajnych produkcjach :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
heartbeats_hurt
in the Secret Circle
Dołączył: 24 Wrz 2012
Posty: 636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: the forest.
|
Wysłany: Nie 1:26, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Szczerze z całego serca nie lubię tej postaci! :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cannelle
Red Arrow
Dołączył: 24 Sie 2013
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:43, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nadie napisał: | Nikt mnie tak nie denerwuje, jak Serena. Może i nieświadomie, ale gra sobie na ludziach, rani ich uczucia, a potem robi z siebie ofiarę i uważa się za jedyną poszkodowaną. Okropnie mnie irytuje jej zachowanie, głos, wygląd, wszystko. |
a jej wątek przez wszystkie sezony był taki sam
Biedna pokrzywdzona Serena, która co chwilę zakochuje się w kimś innym ;3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daisy
little liars
Dołączył: 04 Sie 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:58, 10 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle się wybiję - uwielbiam Serenę. Jest piękna i wesoła, taka pełna życia. Nigdy nie wywyższała się tak jak Blair, choć miała to samo co ona - urodę i pieniądze. Najbardziej podobał mi się jej związek z Danem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|