Derek Hale (Tyler Hoechlin)

M18

Derek Hale - jest jednym z głównych bohaterów serialu Teen Wolf, granym przez Tyler'a Hoechlin'a. Urodził się jako wilkołak, i jest obecnie Alphą. Jako jedyny przeżył ze swojej rodziny. Wie, że Scott jest wilkołakiem, próbuje się nim zaopiekować i nauczyć kontrolować nowe umiejętności.

Sylwia151a

Jedyne prawdziwe ciacho w tym serialu... Jestem ciekawa jak spisze się w roli Alphy. Mam nadzieje, że nie 'zdziczeje' jak ten jego wujek

Nadie

Też mam nadzieję, że nie będzie, jak Peter, tylko będzie bardziej normalny. No a tak w ogóle, to jestem w nim zakochana, piękny jest, cudowny *_* I taki przerażający, ach, lubię to!

ayem

Derek to Derek ^ ^ Świetny jest, od samego początku go polubiłam. A jego "I'm the Alpha" brzmi jak Chuckowe "I'm Chuck Bass" łahaha. Chciałabym, żeby było więcej scen w serialu z Derekiem i Scottem. Lubię ich razem. Niezły tworzą team :D

Lia

Mnie bardzo bawi wyraźnie widoczna różnica w charakterze pomiędzy Tylerem i postacią, jaką gra. Odwołując się do wielu wywiadów, w których wypowiadała się ekipa serialu, Tyler jest niesamowicie wesołą osobą, a jego ulubioną postacią okazuje się być Stiles - zupełne przeciwieństwo Dereka. Za każdym razem jak widzę jego ucieszoną buzię, to śmieję się, że granie następnej sceny pełnej angstu (i tylko angstu) jako Derek musi być odrobinę przygnębiające. Aktorska dola.
Chociaż - chociaż, koniec końców oba charaktery nie wydają się mieć problemu ze ściąganiem koszulek.

Co do samego Dereka, to chciałabym jedynie, aby choć raz przydarzyło mu się coś miłego.

tracyjacks

Wg mnie Derek w głębi duszy lubi Stilesa :'D Niby udaje, że musi, bo ten mu uratował dupę w kilku sytuacjach, ale generalnie wierzę w to, że ta dwójka jakimś cudem świetnie, ale to świetnie by się dogadała, widać to w ostatnim epizodzie, nie będę rzucać spoilerami, hehe.
W każdym razie jedno wiem; wolę włosy Tylera w Teen Wolf, niż jego na co dzień. Taki bardziej badass jest ^^

Lia

Relacja na linii Derek ― Stiles jest widoczna; bądź co bądź stawiamy przy sobie skrajne przeciwieństwa, a wszyscy scenarzyści wiedzą, że to działa, ponieważ albo się zagryzą, albo każdy na swój sposób postarają współpracować. Do tej pory mieli ze sobą same ciekawe sceny (o ile przemilczymy pierwsze "gasp, it's derek hale run for your life" w lesie) ponieważ pomimo, że Stiles - jak sam zresztą przyznał - boi się Dereka, to stanowią śmieszny duet.

OK, i sterek, jest niezaprzeczalny i koniec. Jako bromance, romance, czy cokolwiek.

tracyjacks

M18

Kurcze pierwsze skojarzenie jakie mam z Derekiem to oczywiście jego KLATA! Jest na co popatrzeć. Ma też świetne spojrzenie, które po prostu hipnotyzuje. Szkoda, że w 2 sezonie nie ma go aż tak dużo. ; <

No i też jestem oczywiście team sterek, i chce więcej scen z tą dwójką! Derek przy Stiles'ie robi się taki bardziej "pogodny", haha

Accolada

Derek to po prostu Derek - więcej mówić nie trzeba. <3333

Sterek jest rewelacyjny, ale nie aż tak jak Derek i Scott. To dopiero wypas. :D

Unpredictable

Jak zwykle pod prąd. Uwielbiam Stereka, ale samego Dereka już nie. Jeszcze w pierwszym sezonie był w miarę ok - bez szału, ale w porządku. Natomiast w 2 sezonie razem z Jacksonem i Eriką tworzyli najbardziej irytujący supernaturalny trójkąt. Odbiła mu szajba i było wielkie "co to to ja nie jestem". Niby taki Big Bad Wolf, a sobie z dwójką wilków, które sam stworzył nie umiał dać rady, taki z niego kozak. Już nie wspominając o tym jak próbował Erikę unieruchomić - nie to, żeby było mi jej specjalnie szkoda, ale mimo wszystko. Dopiero pod koniec sezonu jak Peter wrócił trochę się opanował, ale dalej mnie denerwuje.

Adria

Derek podejmuje różne decyzje, które czasem mnie wkurzają, do tego wygląda jak chomik - tyle że ze świetnym umięśnieniem <3
Podoba mi się to, jak troszczy się o swoje wilki i - przede wszystkim - o Scotta.
Sterek to, oczywiście, kanon i najpiękniejszy ship serialu^^
Ciekawi mnie, kiedy bardziej rozwiną jego relacje z Peterem i czego chce od niego Alpha Pack.

Accolada

Ekhem, nie to żeby off top, ale...

Adria

ahahahaha! ;)
no ale spójrzcie na mordki chomicze ogólnie i na Dereka - on coś ma takiego... chyba w zębach i spojrzeniu, ale kojarzy mi się chomikiem jak rzadko kto.
Ale wg mnie jest ciachem. Trochę chomiczy, ale zdecydowanie ciacho^^

Accolada

Nie no, fakt jest taki, że ma coś z chomika, trzeba się po prostu przyzwyczaić. Bo potem to już sdfgfdgsd. <3

No bo przyznaj, że tutaj nie wygląda jak chomik:

A tak w ogóle to chyba mam jakiś fetysz dotyczący pleców.

Patson

Świetny jest. Troszczy się o inne wilki. Pod tą skorupą twardziela ma naprawdę dobre serce. I cieszę się, że często w serialu nie ma koszulki :D

PannaHerbatka

DERECZEK

kocham, kocham, kocham. Najlepszy był na początku, taaaki groźny i myślałam, ze chce wszystkim krzywdę zrobić. Ale okazało się jednak, że to kolejny kochany kociak <3
Poza tym wierzcie lub nie, ale nawet mi się podobało jak w poprzednim odcinku mieli swój moment z Malią... Wolę go z nią niż tą czarną ;P

angel_devil_ona

uwielbiam go <3 jego młoda wersja w tym sezonie była równie genialna co dorosła :P
Jak mi go zabiją to i ja komuś zrobię krzywdę :| łapy precz.

Stalia

Lubię Dereka i szkoda, że jest go tak mało w tym sezonie . Jest arogancki i nieprzyjazny dla otoczenia, ale go lubię .Do tego przystojny .. Ciekawi mnie dlaczego traci swoje moce i mam nadzieję, że je odzyska . Mi też jak większości podoba się ze Stilesem <3 Te ich przekomarzanki są przezabawne . Najlepsza z nimi scena to zdecydowanie ta z Dannym przy przymierzaniu koszul Very Happy Najbardziej podobał mi się w 2 sezonie, gdy był Alphą i miał własne stado .