Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:04, 27 Lip 2012 Temat postu: Hank Griffin (Russell Hornsby) |
|
|
<center></center>
<center> Cytat: | Partner Nicka z wydziału zabójstw. | </center>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:14, 27 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Lubię go, ale ogólnie to bez szału. Bardzo nie podobało mi się to, jak go wrobili w motyw z Adalind. Jakoś mi to nie pasowało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:16, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ciągle czekam aż się dowie o tym, że Nick jest Grimmem, bo jak narazie, to nic ciekawe się z nim nie dzieje. No może oprócz wspomnianego przez Acc, wątku z Adalind. Zobaczymy jak będzie w drugim sezonie. Ale podsumowując, ani mnie on ziębi, ani grzeje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:34, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie zbyt szybko się o grimmowaniu nie dowie, bo będzie miał Nick złe wspomnienia związane z Juliette. No, chyba, że Nickowi się coś stanie i wtedy Monroe mu powie - to by było spoczi. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:38, 28 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Accolada napisał: | Pewnie zbyt szybko się o grimmowaniu nie dowie, bo będzie miał Nick złe wspomnienia związane z Juliette. No, chyba, że Nickowi się coś stanie i wtedy Monroe mu powie - to by było spoczi. ^^ |
Nooo. Juliett powiedział że jest Grimmem w finale pierwszego sezonu, to może Hankowi powie w finale drugiego xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:30, 25 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Accolada napisał: | Lubię go, ale ogólnie to bez szału. |
Dokładnie, brak tej postaci takiej jakiejś wewnętrznej iskry. Czegoś bym by mnie zaciekawił a tu tego kompletnie brak. I teraz jeszcze ta sprawa, że widział Monroe w jego "zwierzęcej" postaci, będzie miał od tego koszmary. Ciekawe czy będzie próbował jakoś dociec prawdy, co tak naprawdę widział w tym lesie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|