Laurel Lance

M18

Accolada

Byłaby naprawdę fajna, ale ma takie teksty i zachowania czasami, że kapcie spadają. No ale też większość z jej reakcji rozumiem i potrafię wytłumaczyć, so... :) Powinna być z Oliverem. Nie rozumiem tego, że jednak z Tommym próbuje - mimo że on wydaje się zmieniony. Ale, kurczę, widać, że czuje coś do Olivera, więc dlaczego się o to nie stara?

M18

Ta aktorka mi się tak bardzo kojarzy z jej postacią z Gossip Girl, że po prostu nie mogę jej aż tak do końca polubić. Wydaje się trochę zbyt sztywna jak dla mnie. Chcę ją z Oliverem czy Tommym? Chyba żadnym. Do Olivera jak dla mnie najbardziej pasuje Helena, a Tommy powinien być z Theą xD

Accolada

Właściwie... ja ledwo co pamiętam jej postać w Plotkarze, serio. Aż dziwne, że tak zapomniałam, z czym się wiązała tam i skąd się w ogóle wzięła. -,-'
O, zapomniałam o jednym - lubię, jak ukazują jej relacje z ojcem. :)

M18

Jeanelle

Ja plotkary nie oglądałam, ale i tak za nią nie przepadam. Irytuje mnie swoim zachowaniem, swoim bytem i tym, że nie dość, że rozpamiętuje przeszłość pomimo, że widzi zmianę Olliego, to i tak ma dystans, jakby próbowała go troche odepchnąć, a w tym czasie zabawia się Tommym. I tak go zrani, to wiadome, więc po co wgl sie w to bawi. Nie. Nie. Nie.

Young · Wysłany: Sob 15:59, 02 Mar 2013 Temat postu:

Hejtuję ją. Drażni mnie nawet sama jej postawa xd. A shpi Laurel x Olivier wg mnie całkiem odpada. Okropność. Nie lubię jej za to, że jest jakaś taka sztywna i jej miny i zachowania są... No kiepskie czasem. I często jest też hipokrytką. I kieruje się zawiścią. Na plusie była wtedy, gdy wstawiła się za Theą, ale ogólnie Laurel out.

Charming · Wysłany: Sob 16:39, 02 Mar 2013 Temat postu:

Laurel jest strasznie nijaka i niezdecydowana. Nie trawię jej choć, w sumie mam do niej obojętny stosunek. Nie uważam jednak, żeby pasowała do kogokolwiek. Ani do Olivera, ani do Tommy'ego.

ayem

Pierwsza do odstrzału. Laska tak naprawdę, nic nie wnosi do serialu (oprócz nudy, rzecz jasna). Wiecznie użala się nad sobą. I tak naprawdę, sama nie wie czego chce. Tu się spotykała z Tommy, jęczała jak to ona go kocha, a przy pierwszej lepszej okazji zaprosiła do łóżka Oliviera.

Unpredictable

Aktorka kojarzy mi się wciąż z postacią z Supernatural. W pierwszych odcinkach nie była taka zła. Ale potem jak zaczęła skakać między Oliverem i Tomym, to zaczęła mnie denerwować. I tak zostało. Kompletnie nic nie wnosi do serialu i tylko marnuje czas antenowy.

Close

Wkurza mnie. Nie przepadam za nią odkąd się pojawiła po raz pierwszy, a i z czasem nic nie zyskała. Zawsze mnie denerwowały takie niezdecydowane dziewczyneczki. Chociaż spoko, ze twórcy zrobili z niej w miarę zaradną kobietę, bo gdyby ciągle trzeba ją ratować, byłoby jeszcze gorzej.

Dreamy

Jest mi totalnie obojętna. Ale napewno nie chce żeby była z Oliverem. Jedynym jej plusem jest to że jest zaradna i sama umie o siebie zadbać.

Kotna

Nie przepadam za nią. Ma w sobie coś co momentami mnie drażni. Może i trochę się wyrobiła, ale nie przekonuje mnie jako Canary. Ale z drugiej strony na plus, że stara się o siebie zadbać.

Adria

podzielam zdanie większości (wyjątkowo^^)

hejtuję ją. raduje mnie, gdy ktoś jej robi krzywdę (chociaż potem Ollie musi ratować jej dupę i ona go maca i się irytuję

). Laurel jest głupia, do tego przekonana o własnej mądrości, nieomylności i moralności - najgorsze połączenie ever. rozbiła olliver/tommy bromance. wkurwia mnie wszystkim, co robi. wszystkim.
wielkie NIE dla jej shipu z Oliverem, z Tommym też średnio mi się podobała - uważałam, że T. zasługuje na więcej. Shipuję ją z bolesną śmiercią.