Sabine/Celeste

angel_devil_ona

</center>
Jedna z czarownic Francuskiej Dzielnicy. Opętana przez zmarłą, byłą ukochaną Elijah.

BazookaJoe

Straszna baba ze strasznymi, obrzydliwe wyglądającymi ustami. Trzeba być naprawdę zdesperowaną, żeby opętać takiego glonojada. Dobrze, że wącha kwiatki od spodu.

angel_devil_ona

ogólnie liczyłam że odciągnie Elijah od Hayley, ale wyszło jak wyszło. Celeste okazała się beznadziejną postacią, potwierdzającą, że TOwski Elijah nie ma gustu do kobiet

M18

Jak na villaina, to słabo. W gruncie rzeczy wysługiwała się innymi, żeby dostać to co chciała. Ładna była nawet w retrospekcjach, w czasach obecnych już mniej.

Evility

Nie lubiłam jej. Jako Sabine była dla mnie neutralna - jako Celeste, irytowała mnie. Nie podobała mi się w retrospekcjach (może trochę przez fakt, że naginała nieco reputację Elijah), ani w teraźniejszości. Poza tym, jako antagonistka także zawiodła. Niby jest taką potężną czarownicą, ale poza zmianą ciał niczym ciekawszym się nie wykazała. Nie potrafiła się uwolnić od wilkołaków, a sama została wcześniej złapana w głupi sposób...W sumie, cieszę się, że umarła.

Stalia

Nie lubiłam jej jako Sabine , a jako Celeste w obecnych czasach to była nieznośna i wykorzystała Elijaha ! Natomiast w retrospekcjach mi się podobała i nawet uwierzyłam w jej uczucie do pierwotnego .