Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:39, 28 Paź 2011 Temat postu: Chemia |
|
|
Lubicie chemię? Rozumiecie? Wasz ulubiony/znienawidzony dział?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:33, 29 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę chemii! Najgorszy przedmiot na świecie, mam z nim ogromne problemy i tak się cieszę, że został mi tylko ostatni rok (a właściwie już niecały) na naukę tego przedmiotu! Nic z tego nie rozumiem, wszystko to dla mnie jest jak jakaś czarna magia i uważam, że to wina nauczycieli, bo i w gimnazjum i w liceum trafiłam na takich, którzy kompletnie nie potrafią tłumaczyć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:22, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
W gimnazjum lubiłam bardzo i nigdy nie miałam problemów. A w średniej mam nauczycielki, które jakoś nie potrafią wytłumaczyć, albo mi zanikły zdolności chemiczne, nie wiem. W każdym bądź razie jadę na samych trójach i teraz nienawidzę tego przedmiotu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudia
gossip girl
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:39, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
A ja już pożegnałam się z chemią. <3 Miałam w LO świetną nauczycielkę. ;dd Po dwóch latach 4 było, choć jakoś to nie jest mój ulubiony przedmiot. ; ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:10, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Zawsze miałam dość fajne, chociaż wymagające nauczycielki od chemii. Geniuszem chemicznym jakimś nie jestem i muszę się naprawdę dużo przyłożyć żeby mieć dobrą ocenę, ale jakoś nie narzekam na ten przedmiot. No może z wyjątkiem zadań rachunkowych, głupie są.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:21, 29 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Panie Marcinie, pozdrawiam Pana. Dzięki Panu, chemia nie wydawała się taka trudna, a lekcje były świetne ;> W gimnazjum, chemii nienawidziłam. Babka rujnowała moje życie, zadaniami z kosmosu. Ale w liceum było znośnie. Jakoś specjalnie nie lubiłam tego przedmiotu, ale z jakąś wielką niechęcią, też na niego nie szłam. Dobrze że to już za mną ;>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evility
Sherlocked
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:10, 08 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ogółem miałam całkiem fajne lekcje. Nauczycielka była sympatyczna, dało się z nią pogadać na różne tematy. Potrafiła też wytłumaczyć. Trochę zbyt często przekładała sprawdziany - sama niekiedy się z tego cieszyłam (zwłaszcza jak nic nie umiałam, a douczanie się na przerwach nie pomagało), jednak moja klasa potrafiła z dwa miesiące odwlekać jedną głupią kartkówkę.
No i trochę szkoda, że było tak mało doświadczeń. Chyba właśnie one najbardziej mi się podobały, z tym, że u nas były robione tak...raz na rok...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dreamy
master of pack
Dołączył: 08 Sie 2014
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sopot Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:08, 22 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
W gimnazjum było ok i nawet lubiłam, ale w technikum znienawidziłam chemie. Trafiła nam sie najgorsza nauczycielka... Wszyscy tylko marzyli żeby te 2 lata szybko zleciały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|