3 sezon

Close

Ja tam się cieszę, ze Ezra wrócił :P Teraz przynajmniej coś zacznie sie dziać w ich wątku, nie będzie tak słodko i cukierkowo. Najpierw namiesza im Maggie, a potem Ezra dowie się o pocałunku Arii i może nawet w napływie tych wszystkich emocji jego twarz przybierze inną minę dla odmiany xD
Wątek Wildena jest co najmniej dziwny. I faktycznie przesadzają juz z tymi znikającymi ciałami.
Spencer i Wren są słodcy, ale podejrzewam, że przez jakiś czas Wren nie będzie mógł liczyc na spotkanie. Swoja drogą, czyżby Toby był jednak trochę zazdrosny?
Jeśli Spencer powie dziewczynom o Toby'm, to też pewnie będzie jakas akcja. W końcu A zapowiedziało koniec jednej z przyjaciółek. Jak mam być wredna, to jeśli już, oby to była Emily. Nudy u niej, ze hej. Page nie lepsza. Jak się pojawiają ich sceny, to mam okazję wejść sobie na forum w międzyczasie xD

M18

Ooo właśnie zapomniałam. Spencer x Wren, jacy oni słodcy razem - i od razu S się humor poprawił po tym ich wieczornym spotkaniu. :hamster_beautiful:

Tylko niech Melissa spada na drzewo ze swoimi komentarzami

:hamster_damnit:

Accolada

Całkiem spoko odcinek! Ciekawe, co zrobią z Maggie, która nie ma mieszkania. Pewnie będzie mieszkać u Ezry, a on może z Arią, ale pewnie nie. -,-' No i myślę, że Aria powinna powiedzieć o tym, że Wes ją pocałował itd. Potem jak zwykle wyjdzie na winną kłamczuchę.
Wiecie, co było najcudowniejsze w odcinku? WRENCER!!! :hamster_beautiful:

Young

Napis na lustrze...? Od razu mi się z Melissą skojarzyło, na pewno nie z Tobym. Bez przegięć. Poza tym... Czyżby wracała Wrencer? Niezbyt mi się to podoba, ale skoro Toby zawiódł to może Wren pocieszy. Ja się na niego normalnie napatrzeć nie mogę xd. Haha. Oo i cieszę się, że Jason żyje i smsuje do Emily. :d Swoją drogę ciekawe kiedy wróci do serialu! A Cece. Ołł. Dziwnie się zachowywała. Jakby się bała Wildena, ale może właśnie tak jest. W ogóle Wilden :shock: gdzie on zniknął? Biedna Hanna i Ashley. Teraz będą musiały nieźle kombionować.
Paige mnie irytowała jak zawsze. Emily przy niej jest głupia. Ale lepsza taka niż przy Mayi.
I Spencer! Dobrze, że się ogarnęła i zamierza powiedzieć dziewczynom ^^. W końcu! ^^
A Aria... Szkoda mi jej, bo wcale łatwo nie ma. Maggie, Wesley, matka Ezry = same problemy. -.-'

Accolada

Young

Właśnie, bez kitu. Taka wpadka. Ashley pójdzie do paki... albo Wilden będzie ją szantażował. Albo A. xd

M18

odcinek 21

Rany boskie - Toby nie żyje?! Eee no to nie może być prawda, to musi być jakieś racjonalne wyjaśnienie na to. Mona pewnie jakoś wkręca Spencer po to, żeby się dziewczyna załamała bo jest najmocniejsza wśród dziewczyn i pewnie była bliska odkrycia jakiejś prawdy, a po stracie chłopaka i załamaniu raczej się do niczego nie przyda. Podobało mi się to, że Emily stale wierzy w Toby'iego - jako jedyna nie zwątpiła w to, że Toby jest niewinny, i chwała jej za to... Wątek Ezra x Aria nudny jak zwykle, ale jest nadzieja że w końcu zerwą bo Aria coś na oczy przejrzała chyba, i niech Wesley wróci - on to ją na pewno pocieszy ^^ Wątek Hanna x jej matka x zagubiony Wilden - jakaś patologia, prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw - jak zwykle.

Young

Najbardziej mi było szkoda Spencer i Emily w tym odcinku.
Zacznę jednak od Emily. Biedna. W końcu była przyjaciółką Toby'ego i w ogóle, ale ta trumna i liścik i ulotka... :| kiepsko. I nie drażniła mnie, też bym tak zareagowała jak ona. Myślałabym, że wiem więcej niż jego dziewczyna i pewnie też by to do mnie nie chciało dojść. Ale ten kolega Toby'ego... WTF? Co za jeden? I skąd zna jej imię? xd Czyżby Toby o niej opowiadał? + brak Paige, o jakżesz miło. :>
Spencer. Jak siedziała w tym samochodzie to wyglądała jak jakaś roślinka. Ale, że trafiła do psychiatryka tak bez niczego? Ani rodziców nie powiadomili ani nic? Masakra jakaś. Oby to było tylko chwilowe, bo ona tam kompletnie nie pasuje. Biedactwo.

A ta akcja jak goniła Monę. Nieźle! Szkoda, że jej nie dogoniła. To by była ciekawa konfrontacja. :)
Hanna. Ten wątek z jej matką, Wildenem i całą tą akcją jest naprawdę mocno wymuszony i taki dziwny-sztuczny. Już wolę sprawę z ojcem Caleba. No i to auto i wgl... I końcówka xd. Rybak odnajduje wóz policyjny i nagranie

już widzę ten nagłówek. Grubo. A Ashley? Schizy ma już?

I Aria. Jej mi szkoda. Pomimo tego, że Ezra jej nie odtrąca i chce ją obecną w ich życiu, to widać, że dziewczynie ciężko i ma spore problemy z poradzeniem sobie ze wszystkim. A Malcolm to słodziak jakiś, ooo :). Poza tym Maggie nie jest jakąś bitch na razie, więc spoko ;). Ogólnie jest dość przyjemna i mam nadzieję, że taka właśnie w stosunku do Arii pozostanie. :>

A może Toby serio nie żyje? No, bo co? Toby i Mona wymyślili, że wrobią wszystkich i upozorują śmierć Toby'ego? I to tylko po to, by dziewczyny dały spokój. No nie wiem... 50% szansy xd

Accolada

Patologia jest w tym serialu. I to naciągana. Najbardziej z całego odcinka podobał mi się wątek Arii, Ezry i dzieciaka.

evans · Wysłany: Nie 2:39, 03 Mar 2013 Temat postu:

Querida · Wysłany: Wto 23:38, 05 Mar 2013 Temat postu:

Moim zdaniem Toby żyje i ma się dobrze. Taka specjalna zagrywka, żeby wszystkich przekonać, że jest martwy, to się stało niemal oczywiste po tym, jak Spence nie zdjęła tego kasku. Wkurza mnie okropnie Malcolm, taki jakiś sztuczny jest. Najbardziej ciekawi mnie już ostatni odcinek tej serii. ;)

M18 · Wysłany: Pią 0:44, 08 Mar 2013 Temat postu:

odcinek 22

Nic specjalnego się w sumie nie wydarzyło. Wilden żyje, można się było tego spodziewać. Toby pewnie też nie kopnął w kalendarz tylko A się zgrywa - no i nadal nie wiem czy jest po dziewczyn stronie czy jest evil Toby'm - mam nadzieje że nie to drugie, bo nie znoszę jak strzela te evil miny. A pro po tego pomocnika z personelu w Radley, chyba Acc <?> miała rację, że Wren może być w A teamie, wszystko na to zaczyna wskazywać. Życie Arii i Ezry zaczyna się coraz bardziej komplikować, coś czuję że nie wytrwają w związku do finału! Spencer zwariowała? Booże, ten serial zaczyna się robić coraz mniej wiarygodny. Ja już dawno na dziewczyn miejscu albo bym doniosła na Monę na policję, albo sama jej coś zrobiła - przynajmniej raz na zawsze by miały z nią spokój.

Young · Wysłany: Pią 21:03, 08 Mar 2013 Temat postu:

Biedna ta Spencer. A ten pielęgniarz. Hmmm... On coś za dużo wie. No i jasne, że Toby żyje. Skoro nie ma ciała... Albo A znów będzie szantażować dziewczyny.
Co do rodziców Arii to ich nie rozumiem. A nie chodzi o to, by córka była szczęśliwa? Okropność. Jeszcze praca w starej szkole... I Aria znów będzie musiała udawać, że nie są razem. Głupie to.
Hanna wyjedzie do NY? Ooo... Czyżbyśmy się z nią żegnali? No i Wilden? Wtf. O co mu chodzi? xd
A Mona... Co do niej mam mieszane uczucia.

M18 · Wysłany: Sob 20:39, 09 Mar 2013 Temat postu:

Jeanelle · Wysłany: Nie 20:48, 10 Mar 2013 Temat postu:

Mona mnie irytuje coraz bardziej. ;d
Anyway, ten odcinek zepsuł mi teorię, że to było ciało Wildena. xD To na bank nie był Toby... Więc kto? Jakiś inny mężczyzna. Kim mogą nas zaskoczyć?
Wren? Jason? Oh no. Ale nie mam pojęcia teraz, szczerze mówiąc.
Ale boję się o Jasona. Niech mi ktoś przypomni, mam urywek, że było coś z tym, iż trafił do szpitala i ciało zniknęło. Było coś potem z nim?
Bo nie pamiętam, a dzisiaj dopiero obejrzałam ten odcinek i naszły mnie czarne myśli. xd

M18 · Wysłany: Nie 21:10, 10 Mar 2013 Temat postu:

Young · Wysłany: Nie 23:13, 10 Mar 2013 Temat postu:

O nie! Tylko nie Jason! ;((
No tak, Mona z jednej strony irytuje, ale sprawdza się jako wariatka xd

heartbeats_hurt · Wysłany: Czw 15:08, 14 Mar 2013 Temat postu:

Obejrzałam 23 odcinek. Szczerze, średnio mi się podobał... Dziewczyny znowu przez prawie cały odcinek przeżywały czy to ciało Tobyego czy nie Tobyego... Czułam się, jakby nie oglądała "lkanbksdjvgsnklge To nie Toby, to nie może być Tobyld;vmdslkbnvdslknechodźmyzrobićzdjęcieciałabo TONIEMOZEBYC TOBY!,lsanslknvslkgn" Bla bla bla i w koło o tym samym. Miałam podobne odczucia na początku tego sezonu. Dziewczyny robiły wielkie BLA BLA BLA z tego, że jest więcej niż jedno A. Ogólnie ten serial bardzo mi się podoba, ale niektóre odcinki są takie że jedyne co myślę to: "CZY TE DZIEWUCHY SĄ NAPRAWDĘ TAKIE GŁUPIE!" Mam nadzieje, że kolejny odcinek będzie lepszy!

No ale odnośnie tego co było w tym odcinku.
To ciało...Obawiam się, że jeżeli to nie jest Toby, to pewnie to jest Jason... Przypuszczam, że A. go porwało z szpitala i zabiło

Po drugie, czy ja dobrze rozumiem, że Spencer stała się A.?

M18 · Wysłany: Sob 2:23, 16 Mar 2013 Temat postu:

Young · Wysłany: Sob 10:35, 16 Mar 2013 Temat postu:

Mnie się tak średnio podobał. Spencer stała się sajkyl? Emily mnie niezmiernie w tym odcinku irytowała, co się raczej nie zdarza, bo darzę ją jakąś tam sympatią. Natomiast biedna Hanna i biedna Aria. Hanna, bo ojciec Caleba chciał dobrze a trochę przez nią oskarżony został... A Aria... O rany, naprawdę się bałam jak Malcolm sie zgubił

Nawet nie zgubił tylko był z A. To było straszne. No i biedna... Musi sobie dać czas.
A Wren... Wtf? Co to ma być? Że niby on jest w to wszystko zamieszany? Bardziej podejrzewałam tego pielęgniarza, bo on taki dziwny trochęę... No nic, zobaczymy.
Toby chyba serio nie żyje. xD