|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeanelle
in the Secret Circle
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:30, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Aaaaaaaaaa! No wreszcie jakiś dobry odcinek. :3
1. DEEEEEEEEEEEEEELENA. *.* Mrrrr.
2. TYYYYYYYYYYYYYYYYYLER!!! <3
3. JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEREMY! :3
I tyle mi trzeba, żeby odcinek był dobry...
Ej, ale końcówka mnie zaskoczyła z tą Esther... Tego to ja się nie spodziewałam.
Wrrrredna suka, nie lubię jej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
someone
Mad Hatter
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lexi Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:42, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepszy odcinek!!! No i to by było na tyle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:42, 22 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nadie napisał: |
Ester popsuła wszystko, wiadomo, czy Rebekah wróci? |
Kurcze Rebekah musi wrócić! W sumie w internecie jest zdjęcie promocyjne z finałowego odcinka z Damonem i Beczką, i tak już tak wygląda na "samą siebie" . :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
panmaciej
fresh blood
Dołączył: 10 Kwi 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 13:39, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wreszcie! Skończyłem oglądać i jestem już na bieżąco. Możecie być ze mnie dumni, szczególnie Monika, która mnie namówiła. Całkiem ciekawie się zaczyna dziać i mam nadzieję, że to Elijah zabije Esther. Zdecydowanie to on powinien to wszystko zakończyć. Najlepsza postać w TVD bez żadnej wątpliwości, której dawno nie było, a szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PannaHerbatka
King of Hell
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:43, 23 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No, niekoniecznie najlepsza, ale również ubolewam, że nie widzimy go częściej :<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:56, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, nie wytrzymałam do polskich napisów. Od czego by tu zacząć...
Tyler/ Caroline / Klaus - przez ten czas jak Tylera nie było, zaczęłam w nich wątpić, ale jednak Tylerine to jest to <3 Klaus w tym odcinku zachowywał się jak obrażone dziecko. Nie wiesz co tracisz, blablabla, jestem superdupa, nie to co Tyler. Beznadzieja jednym słowem. A końcówka tylko potwierdziła, że wracamy do Klausa w wersji: "I'm a hybrid! I can't be killed". Coś czuję, że tu się nasze drogi znowu rozchodzą. Chociaż z drugiej strony to w sumie się z nim zgadzam, matka na stos.
Esther - jhdgjkdhgkdki dgjkdgn i dhdghj! Aaaa, nienawidzę jej. Jak ona mogła to zrobić?! Non stop tylko narzeka jakie ma okropne dzieci, a sama wcale lepsza nie jest -.- Jak ją Rick zadźgał to już myślałam, że spokój będzie, a tu jajco. Niech ją ktoś spaaali na stosie.
Alaric - na początku odcinka już w sumie chciałam żeby go ktoś zabił, bo taki Alaric to nie Alaric. Ale potem zadźgał Esther, i cała ta scena z Jeremym, Elką i resztą, i jeszcze ta piosenka w tle... A jak pokazali scenę z nim i Damonem, te ich picie i cały ich bromance, to już w ogóle wymiękłam. ;CC Ale końcówka znowu mnie dobiła. Original Alaric zdecydowanie jest na nie. Albo zrobią jakieś hojo mojo i wróci dawny Rick, albo niech skończy jak Mikael.
Bonnie - nigdy jej nie lubiłam, a teraz to jej nienawidzę -.- Spalmy ją na stosie razem z Esther. Niby najpierw im pomogła, a potem się spiknęła z mamuśką, hfjhfdjkghd. Jeśli ktoś ma deadnąć w 3x22 to proszę, niech to bęęęędzie ona.
Jeremy - biedaczek ;< Najpierw ta scena z Bonnie, a potem jeszcze ta sprawa z Alarikiem ;C Nie lubię jak on płacze.
Elena / Stefan - lubię to. Tylko nie wiem, po co Elka wyjechała na tej sali z relacją z ostatniego odcinka. A potem jeszcze przylazł Dejmon i szlag wszystko trafił. Ale końcówka dobra.
W porównaniu do zeszłego odcinka to może nieco niższy poziom, w dodatku całość dość płaczliwa. No ale imprezy szkolne w MF nigdy nie kończą się dobrze i bez chociaż jednego trupa.
Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Pią 15:56, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:00, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jaaa, Esther jako Rebekah i Claire od razu inaczej chodzi. ^^ W ogóle dziwne, że Klaus niczego nie podejrzewa i w ogóle.
"Caroline means nothing to me" - i ten zraniony wzrok.
Łahahaha, tu scena Alaric/Esther, a tu taka sielankowa muzyczka zaraz. xD I w ogóle co za chamidło, zostawiła tamten prawdziwy kołek. Po prostu... nie ogarniam, jak można spiskować przeciw własnym dzieciom.
JEREMY!!! Z każdym odcinkiem nasza miłość jest silniejsza, srsly.
W ogóle nie ogarniam Bonnie. Taka była w Jeremym zakochana, a teraz z tamtym się dejci. JEJ STRATA!!!
Głupia Elka. -,- Stefan i Stefan, i Stefan. -,-' Okej, ja wiem, że oni się kochają, mają tę chemię między sobą od samego początku, ale... tak ich nie lubię! Nie wiem dlaczego, po prostu mnie drażnią! (Chociaż niektóre sceny są przepiękne, to i tak).
Powiem szczerze, że Michael Trevino nie zawsze wygląda dobrze, moim zdaniem. Ale w momencie pojawienia się na tańcach i rozmowy z Caroline jest po prostu nieziemsko przystojny. *.* I w ogóle fajnie gada wtedy jako Tyler. :D
Jeremy - troskliwy braciszek.
Łojeżu, jeżu! Jak się rzuciła Bonnie na tego Jamie'ego! Haha, pewnie zaraz Jer wejdzie, że musi zaklęcie złamać. Ewentualnie Damon.x D HAHA! WIEDZIAŁAM!x D
Klaus - jaki kusiciel. Łohohoho, słooodko. ^^ :D Jej, jak mi go szkoda!!! Widzieliście to spojrzenie, jak się zaśmiała? WIDZIELIŚCIE?!
ALARIC!!! NIE UMIERAJ, PRRRRRRRROSZĘĘĘĘ!!!!!!!!!!
Elejna i jej "It's all my fault" - TAK! TO PRAWDA! WSZYSTKO TWOJA WINA, GŁUPIA DZIEWUCHO!!! -,-
Wiedziałam, że powie: "You have me". -,-
Ojaoja. Ciekawe, jak to teraz będzie! A ogólnie to motyw zawładnięcia inną czarownicą skojarzył mi się z Czystą Krwią. Wam też?
|
|
Powrót do góry |
|
|
PannaHerbatka
King of Hell
Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:04, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Też obejrzałam po angielsku ;D No masakra! Już ryczałam jak się pożegnała z Alarickiem, a tu surprise! No i wolałabym, żeby Elena była z Damonem.. Trudno, jeszcze się na pewno trochę pozmienia. Co do Bonnie masz rację. Chciałabym, żeby jej żywot w serialu już się skończył. Klaus, jak Klaus, szkoda, że Caroline wybrała Tylera ;C
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jogurtowa
Mad Hatter
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: shit Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:17, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Ja to całkiem zapomniałam, że dziś nowy odcinek! O____o Biorę się za oglądanie i jak skończę to coś napiszę :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
whitede
fresh blood
Dołączył: 21 Kwi 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:03, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Noo. Też myślę że szkoda że wybrała Tylera. z Klausem byłaby to dość ciekawa para ;D
I cieszę się że Jeremy wrócił. I jeszcze.. kurde nie mogę się zdecydować czy wole Elenę z Damonem czy Stefanem. No bo jednak tworzą taką uroczą parę i wgl... ale Damon.. no sami wiecie xd ;P i przez to mam konflikt interesów xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:32, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, to dobrze, że wybrała Tylera. Okej, relacja między Caroline i Klausem jest ciekawa, ale, na litość boską! On zrobił (i robi!!!) tyle złego jej przyjaciołom, Tyler dla niej chciał się od niego uwolnić i w ogóle wróg nr 1, a tu by go wybrała. To by się nie kleiło. Rozumiem, po iluś tam latach, trzydziestu na przykład, mogłaby wrócić do Klausa na kolanach, ale teraz to zdecydowanie nie czas na wyjazdy z nim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:04, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
My feelings hurt.
Dawno nie było odcinka, który był tak zróżnicowany dla mnie. W jednej chwili cieszyłam się jak głupia ze szczęśliwego Forwood, a zaraz później wyłam na pożegnaniu Alarica. W ogóle, to jest piękne, że wszyscy przyszli go pożegnać. Ta scena już w ogóle wywołała u mnie taki atak, że ajgfdjguj. I na sam koniec dobiła mnie Stelena, god, chcę ich tak bardzo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:21, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bul i rzaaal okropny z tego planu Esther by zrobić z Alaricka drugiego Pierwotnego tatusia -
Caroline - team Stelena, <pad>
Stefan/Elena - zastanawiam się co musiałoby się stać, żeby Elena jednak wybrała Damona.
W sumie Elena mi trochę psuje tutaj spojrzenie na Delenę i Stelenę, bo jakby nie ona to ja chyba bym kibicowała obu parom ^^ A tak Eleny nie lubię - to jestem prawie neutralna.
Alarick - był ryk, chusteczki miałam przygotowane bo ayem mi wspominała, że dość emocjonujący odcinek. Kurczę tak mi się smutno zrobiło, ja go tak lubiłam. ;( A teraz wątpie by wrócił nasz stary dobry Mr. Saltzman - tego nowego Pierwotnego bad Alaricka to ja nie chcę.
Scena na cmentarzu co go przyszli pożegnać wpisuje się do moim ulubionych scen z całego serialu <3
Na późniejszej jeszcze rozmowie jego z Damonem się totalnie rozkleiłam.
No cholera jak tak można
Esther - bitch! i do tego niezniszczalna O.O Taka upierdliwa, nie rozumie aluzji że jej nie chcą w Mystic Falls, tylko ciągle wraca. I jeszcze te jej teksty do Eleny, o ciotce Jenny - żenua.
Bonnie - nie mają pomysłu na postać, założę się że umrze w finale, płakać zbytnio nie będę po niej.
Matt - kurcze w tym momencie jak razem z jerem przyszli wykończyć Esther to już tak cichutko sobie mówiłam, no Matt umrze! To już jest pewne, już zaczynałam lekko podskakiwać z radości na krześle, że się pozbędziemy leniwym kluchów numer 1 serialu - a tu dupa. -.-
Ciekawe co Pierwotny bad Alarick wykombinuje z tym jego kołkiem wielokrotnego użycia xD Mógł tak wyssać Bonnie na końcu, i jeden problem z głowy <przynajmniej>
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:46, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Bożeeee. Czy naprawdę nie można się pozbyć Esther raz na zawsze? Czy ona musi być jak bumerang? Wyleci w powietrze – wróci, zabiją ją – przekaże misję Bonnie. Luddzzzzie. Weźcie ją.
A po za tym, to przepłakałam pół odcinka. No nie mogę. Co oni zrobili z Rickiem? Dlaczego, ja się pytam? Nie wiem co o tym myśleć teraz. Będzie wampirem i co dalej? Co się z nim stanie? Nie widzę tego. Powiem szczerze, że nawet Eleny mi w tym odcinku było żal (jak nigdy) serio dziewczyna ostro dostaje po tyłku. Ale cóż.
Trochę Steleny było, trochę Forwood, Klaroline się nawet załapała. Bonnie i jej nowy chłopak. Ale to nic godnego uwagi, przy tym co się działo z Alarikiem. Nie mogę tego do tej pory ogarnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
in the Secret Circle
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:45, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Esther... Bonnie...
Niech ją ktoś w końcu zabije raz na zawsze!
tyleeeeer i Jeremyyyy!
Ale dobrze, w końcu się serial jakoś rozkręca bo tej połowie sezonu nudy. ;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jogurtowa
Mad Hatter
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: shit Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:21, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
1. Bonnie, proszę cię, idź sobie. Lubiłam cię, owszem, ale teraz jesteś jak flaki z olejem. Nie dość, że nudna to jeszcze niesmaczna.
2. Alaric! Jezu, jak ja cię kocham :D Nie umieeeeeeeeeeraj. Chciałabym cię zobaczyć w roli złego-łowcy-wampirów-który-też-jest-wampirem
3. Esther, błagam. Kocham twój akcent, ale ty też sobie idź. Zamieszkajcie razem z Bonnie i wkurzajcie się nawzajem.
4. Delena. Rawrrr, chociaż wolę Stelenę i Darose, to i tak ostatnie odcinki z tym pairingiem są niezłe :D
5. Tylerine, Klarine - Związek Klausa i blond wampirzycy byłby czymś niezłym Ale tak jak większość z was - chyba xd - cieszę się, że wybrała Tylera. Jest między nimi chemia.
6. Ogólnie o odcinku? Cudo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
in the Secret Circle
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:49, 29 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
theimaginejszyn napisał: | Nie umieeeeeeeeeeraj. Chciałabym cię zobaczyć w roli złego-łowcy-wampirów-który-też-jest-wampirem
|
To teraz Rick będzie przechodził przemianę jak Stefcio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:55, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Jejku jak ja dawno tutaj nic nie pisałam ;)
Odcinek bardzo mi się podobał. W końcu jakaś akcja - szkoda, że na sam koniec. Sezon fajny, ale momentami się po prostu ciągnęło.
Gdzie jest Delena ja się pytam? No gdzie?
Coraz bardziej lubię Caroline!
Kocham akcent tej blondyny od pierwotnych ;) Nigdy nie pamiętam jak ona się nazywa ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jogurtowa
Mad Hatter
Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: shit Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:47, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Paulaaaa napisał: | Kocham akcent tej blondyny od pierwotnych ;) Nigdy nie pamiętam jak ona się nazywa ;) |
Rebekah, oczywiście :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
theimaginejszyn napisał: | 1. Bonnie, proszę cię, idź sobie. Lubiłam cię, owszem, ale teraz jesteś jak flaki z olejem. Nie dość, że nudna to jeszcze niesmaczna. |
Trochę nie rozumiem tego ataku na Bonnie, bo gdyby nie ona, to Stefcio, Damon i Elka dawno leżeliby w grobie, no ale... Wkurza mnie, że JP robi z niej tylko i wyłącznie dziewczynkę na posyłki, która nie dostała nawet porządnego storyline.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|