|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:39, 21 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Lekko z opóźnieniem, ale nareszcie obejrzałam. Czyli podsumowując:
1. Z Jenny przed wypadkiem była niezła laska, a jej strój Lady G był genialny, na pewno lepszy niż ten Allison.
2. Przez większość odcinka Ali wydawała się nawet spoko, jednak po tej akcji ze strasznym domem wyszła z niej straszna bitch. Jednak od chwili gdy powiedziała, że pójdzie sama na dół zadzwonić, wiedziałam że się zgrywa. Gdyby naprawdę się bała tej osoby, która ją tu przyprowadziła nigdy by sama nie wyszła z pokoju. Tej całej sprawy z drewnianą szkatułką nie rozkminiam.
3. Był nawet Jason! Za co chwała scenarzystom, stęskniłam sie na nim. A ten film to pewnie pornosa kręcili, haha. Fajnie, że było też dużo Noela, lubię go, jednak zdecydowanie za mało go w serialu.
4. Scenarzyści dają nam 3 osoby podejrzane o bycie A. Lucas, Mona lub Jenna. Nie sugerowałabym się tą ostatnią sceną ze zdejmowaniem maski przez Lucasa i sms'em od A. To byłoby zbyt proste. Każda z tych osób miała motyw, a więc każdy jest potencjalnym A.
5. Ogólnie odcinek Halloweenowy wypadł dość dobrze, może nie było zbyt dużo akcji - jednak to tak naprawdę dłuższa retrospekcja ukazująca nam początki przyjaźni i sekretów Ali z dziewczynami.
Jak Wam się podobała Halloweenowa czołówka?
Jak dla mnie tematycznie się sprawdziła. Chociaż i tak wolę oryginalną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:50, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle czytając opinie ludzi na różnych forach, wyczytałam, że gdzieś pojawia się Ezra. Faktycznie, obejrzałam ten moment jeszcze raz - Aria wpada na niego w Hollis, przed gabinetem swojego taty. Fitz pojawia się tylko na moment, ale wiemy o nim tyle, że studiował w Rosewood. Później była mowa o starszym bracie Noela, który zaprosił swoich znajomych. Skoro Ezra i Ian byli w tym samym wieku i oboje studiowali w Hollis, bardzo możliwe, że i Ezra był na tej imprezie. Po tym odcinku szczerze zwątpiłam w to, że Ezra jest A., bo byłam przekonana, że go nie było, ale po ponownym obejrzeniu wszystko zaczęło mi się układać. Nadal nie wiem, jaki motyw mógłby mieć, ale myślę, że Lucas, Mona i Jenna to zbyt oczywiste osoby, które specjalnie podtykane są nam pod nos. Ian nie żyje, Noela wykluczam totalnie, więc nie zostało nam wiele osób, które pojawiły się w tym odcinku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:28, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Fajny był ten odcinek. Już zapomniałam jakie PLL jest emocjonujące xD
No nieźle, cała sprawa z A, zaczęła się jeszcze jak Alison żyła i to ona była pierwszą jej ofiarą. Pewnie dowiedziała się kim ta osoba jest. A początek z tymi bliźniaczkami, tak mi się skojarzył z tym że Ali może miała siostrę i może to jest jakaś podpowiedź, ale ta opcja wydaje mi się zbyt banalna. A Mona w tym odcinku jak nie Mona, jestem przyzwyczajona do tej nowej Mony, "następczyni" Alison. Z Jenny też od początku niezła bitch była. Ezrę też dostrzegłam w tym odcinku a jakoś specjalnie nie szukałam, ten chłopak na którego wpadła Aria biegnąc do gabinetu ojca to jest właśnie Ezra.
I teraz znowu czekanie na nowy odcinek. Oby szybko ten czas zleciał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss tea
fresh blood
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:55, 22 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Tak jak mówicie- to zbyt oczywiste, żeby Mona, Lucas i Jenna byli A. Poza tym nie pokazano twarzy osoby, która zdjęła maskę na końcu...
I wydaje mi się, że A stara się wpasować w sytuację tak, by zawsze była oczyszczona z zarzutów tzn np. ubrała się jak parę osób na tej imprezie (Noel, Lucas..)
A Jenna faktycznie była bardzo ładna i miała o niebo lepszy strój od Ali. To jak i słowa, które padły w stronę Ali dotyczące przyjaciół mogły być głównymi powodami, dlaczego Ali postanowiła się zemścić i podpaliła tą szopę od Toby'ego...
Też bardziej mi się podobają normalne odcinki, ale ten był nawet nawet ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kundzia
in the Secret Circle
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:03, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek obejrzany i cały czas się nim jaram ;D Alison strasznie wkurzająca była, zwłaszcza z tą akcją w starym domu. Jenna zawsze była inna, wszyscy tańczą w parach a ona sama xD. Też mi się wydaje że Ezra będzie A, ale nigdy nic nie wiadomo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora
legend - wait for it - dary
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 963
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:45, 25 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek był świetny, nie mogę doczekać się kolejnego, ukazującego bieżące wydarzenia. :_
Mogliśmy nieco lepiej poznać Alison. Lubiła dominować i dobrze się bawić, nawet na swoich przyjaciół potrafiła szantażować. Mając jej uznanie inni czuli się wyjątkowo i byli bardziej lubiani. Zapewne nie była zbytnio wylewna, lubiła sekrety.
Jednak miała ona również powody do strachu.
Dzięki temu odcinkowi jakoś bardziej polubiłam Jennę, potrafiła się postawić i robić to co chcę. Ale nie wyglądała na swój wiek. xD Była lepszą Lady G. niż Alison.
I myślę, że może tak być, że historyjka o bliźniaczkach jest dość prawdopodobna. Może Alison miała siostrę bliźniaczkę, o której mało kto wie i podobnie jak w tej opowiastce miała siostrę bliźniaczkę, która trafiła do psychiatryka.
Zastanawiam się o co chodzi z tą drewnianą szkatułką, macie jakieś pomysły?
Widać jak bardzo zmieniła się Hanna po tym jak schudła, teraz ma świetny styl ubierania i jest pewniejsza siebie.
Po obejrzeniu tego odcinka stwierdzam, że chcę, żeby w serialu częściej pojawiały się retrospekcje. :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
like a virgin
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:23, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
A mi ostatni odcinek się nie podobał. Nie lubiłam Alison i nadal jej nie lubię. Zdzir z niej i tyle. No i one tam miały o 14 lat? Tylko Spencer wyglądała naprawdę młodziej, a w sumie w tych bzykach, to jakby się z 70 urwała. xD Tak poza tym to spodziewałam się czegoś lepszego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:32, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
W zasadzie, to chyba 15 lat :P A co do Ali, to mi się bardzo podobała, była okropna, ale ja takie lubię^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:38, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mi tam się podobało.
kurczę nic a nic nie pokapowałam się że one udają, dopiero jak się spotkały to zczaiłam. I fuck tak blisko A były, ale wiedziałam że to się nie uda. Ale za to ciekawa akcja z tym telefonem. Ciekawe czy coś w nim znajdą. Pewnie sporo się dowiedzą, widać było że A jest wkurzona że go nie ma. No i wreszcie Ezra, tchórz jeden, pokazał że ma jaja i powiedział prawdę rodzicom Arii. Mike też niezły jak mu przywalił ^ ^ I bosz, ciężko mi to powiedzieć ale Emily była znośna i mi się podobała w tym odcinku. Szkoda ze nie było Jasona, mam nadzieję że się pojawi wkrótce.
Czekam na kolejny odcinek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nadie
Queen of Hearts
Dołączył: 07 Paź 2011
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiedziałaś? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:46, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Mi też się podobało. W zasadzie... to aż dziwne, że cztery dziewczyny nie potrafiły złapać A., no ale to już chyba norma w takich filmach.
Wiele osób twierdzi, że A. miał fryzurę Mike'a. Miałam gdzieś nawet zdjęcie. Mi się nie chce w to wierzyć, jakby się uprzeć to takie włosy pasują jeszcze do Ezry, Noela, Lucasa. No. A może nie chcę po prostu. On jest prześliczny.
Aria&Ezra nudni, jak zwykle. Mam ogromny żal, że ten wątek tak skiepścili. Haleb przesłodcy i żal mi Spoby. :(
Ale dobra, czekam na nowy odcinek, bo zapowiada się jeszcze lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:42, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to jeden z najlepszych odcinków! Dziewczyny w końcu zaczęły myśleć i wykorzystywać metody "A". W dodatku wątek Aria-Ezra był ciekawy, w końcu! Powinien być taki od początku, bo przecież na to się zapowiadało. :D Spencer-Toby też wyszło świetnie. I Emily, jaka kłamczucha i aktorka, no, no, no. ^^
Zdecydowanie jestem zadowolona. :D
A! No i oczywiście MIKE! Skoro był, to musiał być to dobry odcinek. :D Również nie zgadzam się z opinią, że to on jest "A", bo przecież nie pojawił się równo z Arią, tylko przed nią, w takim razie nie mógłby jej wypuścić przez okno, nie?
Swoją drogą, zauważyłyście, co zrobiono podczas sceny udawanej kłótni po zawodach? Skierowano kamerę na potencjalnych podejrzanych: Garreta, Lucasa, Toby'ego i Caleba. Ten ostatni mnie zdziwił, ale tam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asieqq
fresh blood
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:15, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Genialny odcinek. Caleb wrócił <33 za co wielki +. Udawanie dziewczynom wyszło zawodowo, gdyby się nie spotkały ciągle bym myślała, że serio są pokłócone... Fajnie że cała 4 zaczęła wreszcie myśleć że można A wyrolować jego/jej własnymi metodami. I zgubiony telefon... przyszłe odcinki zapowiadają się ciekawie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruduś
master of pack
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jeremy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 04 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Świetny był ten odcinek :D Oprócz Caleba jakoś nie podobał mi się wcale jego powrót Sama nie wiem czemu bo go lubiłam ale jakoś tak...
Fajna była ta akcja z komórką i już myślałam że A zdejmie kaptur na końcu i się dowiemy kim w końcu jest bo ju to mnie trochę męczy ale nie
Ezra :* Fajnie że w końcu coś robił i wraca do moich łask :D
Mike też był świetny mam nadzieję że będzie go równie dużo lub więcej w następnych odcinkach
Toby i Spencer tak strasznie powinni być razem ;(
A Emily w końcu nie była taka nijaka jak zwykle :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liss
Red Arrow
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:05, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jak się spodziewałam, po tak długiej przerwie musi być doby odcinek. Ten był wspaniały...
Jeden, bo naprawdę myślałam, że Spencer i Emily się kłócą i ich przyjaźń się rozpadnie. Emily stała się twardsza.
Dwa, był Caleb!
Ale są też minusy. Np., Toby..
Jestem ciekawa, co będzie w następnym. Kto spadnie z tego rusztowania!?-Tego chcę się w końcu dowiedzieć oraz co z Jason'em.
|
|
Powrót do góry |
|
|
xPussible
master of pack
Dołączył: 22 Paź 2011
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Katowice ;D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:45, 06 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ijeeee !!! Nareszcie nowy odcinek , po prostu się nie mogłam doczekać ;D Odcinek był naprawdę MEGA , 3 Coś się zaczęło dziać ! ;)
Ooo , wrócił Caleb , bosko ! ;D Uuu ... ten ojciec Hanny mnie wkurzył , co on sobie myśli ? Kate w Rosewood ,bitch . ! Szkoda , że Spencer sie kłóci z Tobym przez ` A ` . :( O.O u Ari i Ezry coś się zaczeło dziać je ; O aż dziwne xd
Ten cały plan by się dowiedzieć kim jest `A` był na serio dobry ale zje.bały to trochę , dobrze , że przynajmniej mają jego/jej Telefon ;) Ciekawe co bd dalej .
Wg . Gdzie jest Jason ja się pytam !!! Chcę Jasona < 3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
like a virgin
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:45, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ja naprawdę uwierzyłam, że się pokłóciły. A co najważniejsze 'A' się nabrało! Bardzo dobry odcinek, chociaż byłam trochę zawiedziona tym, że nie było tego co w zwiastunie, mimo to super.
Żal mi Toby'ego! Ale na szczęście było go dużo. To jak nagadał Spencer, gdy przyszedł do jej domu... Świetne. :3
No i 'A' próbowała zabić Emily... Ostro. Nieźle się wkurzył/a.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:46, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Lucas żyje, prawda? Niech żyje! Nie może nie żyć!!! Za bardzo go lubię, żeby nie żył. ; (
Aria&Ezra nawet ciekawie, no i rodzice chcą ją zeswatać z tym Holdenem. Wydaje się spoko, ale jeśli ona tak wielce zakochana zacznie z nim być, to będzie co najmniej bez sensu.
Bardzo lubię Hannę, ale w tym odcinku była wyjątkowo zaślepiona. Tak to zawsze się trzymały wszystkie na baczności, a teraz nie. Nie ogarniam. xD
Hmm, wygląda na to, że Toby na początku sprzyjał działaniom Jenny, ale przestał być jej potrzebny, jak to ujął. Ciekawa jestem, kiedy nastąpił ten przełom.
No i pływający Mona i Noel - czyżby oni byli zamieszani w operację "A"? Niewykluczone. :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liss
Red Arrow
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:31, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie, też mi coś nie pasowało z tym "nocnym pływaniem" Mony i Noel'a. Za duży zbieg okoliczności, nie uważacie?
A propos Lukasa.. Nie lubię go, więc mało mnie obchodzi, ale zaczęłam się zastanawiać czy to jeśli on jednak nie żyje to dziewczynom wyjdzie na złe. W końcu ich rodzice zauważą, że jak one są razem to "przyciągają" policje.
I ciekawe czy Hanna powie wreszcie Caleb'owi. Ezra wie, a on nie. Nie fair. Ech... czekam na następny. Może się trochę rozjaśni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
like a virgin
Dołączył: 15 Wrz 2011
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:49, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie to było strasznie podejrzane z Noelem i Moną, bo kamera skakała tak, jakby ktoś podpływał do łódki...
I ta akcja z tapetą w domku Spencer... Nieźle. 'A' na pewno tam było.
Naprawdę byłam zaskoczona, bo miałam Lucasa za mięczaka, a nie za kogoś zdolnego do próby zabicia Emily, a potem do próby zrobienia czegoś Hannie. Bo kurdę nie było powiedziane jednoznacznie, co ma jej zrobić. I wyglądał na bardziej zastraszonego. Przecież nie chciał tego zrobić. I to jego twarde spojrzenie... Matko to było straszne! Ale zgadzam się. Zbyt go lubię, więc będzie nieciekawie, jak go uśmiercą. Tylko w zwiastunie było napisane, że ktoś zginie...
Zaczęłam trochę lubić Caleba. Ale trochę.
Myślę, że Hanna była już zbyt przytłoczona nerwowo i bała się o Caleba, po tym co spotkało Toby'ego i Spencer. A właśnie Toooooooooooby! <3 Oni są dla siebie stworzeni.
No i ostatnia sprawa. Mocno sugerują, że Jenna ma jakiś związek z 'A'. A Garret nie za bardzo wie o co chodzi... Ale ją kocha. Hmm... Czekam na rozwinięcie tego wątku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liss
Red Arrow
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:01, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Teraz mi się tak też skojarzyło, że jak Lukas był z Hanną na tej łódce i podniósł pudło i chciał je chyba wrzucić do wody, a ona w tedy (że tak powiem) przywaliła wiosłem, bo się bała. Może niesłusznie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|