|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:56, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie mam za dużo do powiedzenia oprócz tego, że powyrywam im nogi, jeśli zrobią mi parringi Hanna/Wren i Spencer/Caleb! Po prostu ich wtedy rozniosę!!! Zrobi się z tego paringowa "Plotkara"! -,- No i w ogóle co to miał być za pocałunek, skoro jeszcze dzień wcześnie Hanna rozpaczała po Calebie?!!! ZABIĆ TO MAŁO!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:33, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hehehe. Wiedziałam że Caleb rozwali hasło :serce:
Hanna&Wren? Nie podoba mi się to. Mam nadzieję, że scenarzyści nie mają w planach tworzenia nowych par. A Tobiemu się agresor włączył w tym odcinku. Ezra i Aria mnie nudzą. Emily i jej nowa narzeczona też. Ogólnie, to ciekawa sprawa z tym blogiem Mai. Tylko czekać aż znajdą tam jakąś pro elo wskazówkę.
Nic konkretnego w tym odcinku się nie działo, jakieś flaki. Żadnej porządnej akcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:01, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | Nic konkretnego w tym odcinku się nie działo, jakieś flaki. Żadnej porządnej akcji. |
Zgadzam się. Jeżeli chodzi o "big kiss" Hanna/Wren - od początku przeczuwałam że będą chcieli ich sparować. Ale że tez Spencer/Caleb? Kurczę fajnie, ale tylko jako przyjaciele!
Psuje się między Ezra/Aria i to mi się podoba. Zbyt sielankowo mają cały czas... Nie lubię tej całej Paige - taka przymulona jakaś jest, chociaż nieco mniej niż Maya. Jakoś Emily nie ma wyczucia jeśli chodzi o "miłości jej życia".
|
|
Powrót do góry |
|
|
fragoly
fresh blood
Dołączył: 29 Cze 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:53, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hanna Caleb jest!!! ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
in the Secret Circle
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 0:55, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Caleb mnie zaszokował, ale uwielbiam go coraz bardziej! No i powrót Haleba <3
Jak miło. ;D
A ogólnie poza tym to odcinek w sumie słaby... Ale mogło być gorzej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:16, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wysyp braciszków w tym odcinku.
No i wyszło, że z Ezry nie taki świętoszek. Już miałam nadzieję, że Aria nie będzie chciała go słuchać i wreszcie go oleje, ale niestety. Ckliwa opowiastka, jaka to mamusia jest okrutna i wszystko gra. Ale Wesa to polubiłam ^ ^ Ciekawe jak rozwinął jego postać, o ile wgl to zrobią. Ale miłym i ułożonym chłopakiem to on raczej nie będzie. Wcale nie obczaiłam tej końcówki z A, gdzie ono się wprowadza? Hanna&Caleb come back :serce: wreszcie! Bardzo się cieszę.
Znowu nic ciekawego się nie działo. Żadnej grubszej akcji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: |
Znowu nic ciekawego się nie działo. Żadnej grubszej akcji. |
Grubszej akcji to już dawno nie było w PLL. Mam nadzieje, że się chociaż na finał postarają bo tak ciągną tą akcje jak takie leniwe kluchy.
Hanna&Caleb to jeden taki dobry moment w odcinku. + Pojawienie się Noela, o którym już zapomniałam - jaki to on ładny.
Ten brat Ezry wydaje się nawet, nawet. A ten aktor co go gra, to kojarzę z jakiejś produkcji Disneya ^^ haha
Aria miała w końcu rzucić Ezrę w diabły, no proszę was ostatnio tak miesza, że aż żal. Teraz się okazało jeszcze, że mam dzidziusia na świecie. Z uwagi, że seriale są przewidywalne stawiam, że prędzej czy później będzie chciał znaleźć to swoje dziecię.
Końcówki tez nie ogarnęłam, może do akademika tego uniwerka co się Spencer wybiera?
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:55, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
03x10
Jejku tak mi było szkoda Wrena w tym odcinku. On jest taki słodziutki, kochany i wgl - no ale rozumiem Hannę, przecież ma już chłopaka, nawet jeżeli się z nim ukrywa. Ale czemu Wren nie może sobie znaleźć jakiejś porządnej, fajnej dziewczyny? Jak coś to ja się mogę zgłosić na ochotnika!
Emily x Nate - takie połączenie mi się podoba, wolę ich o wiele bardziej niż Emily z tą Paige, za mdła jest dla Em.
Ten cały Zac, nowy adorator mamy Arii to chyba grał w American Pie, taki z buźki bardzo podobny. Ale fajny gościu!
Znowu problemy w raju Aria x Ezra. Naprawdę chciałabym, żeby już się rozstali bo to jednak za długo trwa. Jakby Aria nie mogła być z kimś innym. Jason gdzie cię wcięło tak wgl?
Znowu odcinek dość nudny, nic się nie dzieje. Naprawdę PLL obniżyło dość poziom. Wcale nie ruszamy się z miejsca jeżeli chodzi o sprawę A - ciekawe ile zamierzają to jeszcze ciągnąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:35, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja w ogóle nie wiem co to miało być -.-
Hanka jest tak niezaradna, że nawet noża użyć nie umie. Jak Emily chciała dzwonić do Caleba, to już siedzę uchachana, że będzie wielkie Haleb reunion, a tu nagle Hanna leży na stole z Wrenem. No wtf?!
Już w ostatnim odcinku przegięła, ale teraz to już zaczynam się bać o moje OTP. Ja wiem, że Wren jest seks na nogach i jak wychodził z tej kuchni to miał tak zbolałą minę, że aż chciałam mu zrobić "let me hug you!", ale no Caleb to Caleb. Wren niech sobie znajdzie inną dziewczynę (" I volunteer as tribute!" ^^).
Wgl gdzie się podział Toby? Jak go nie ma to ze Spencer powoli typowy kujon zaczyna wychodzić. Brakuje mi ich scen.
Nate. Bogowie, jak mnie facet irytuje to niepojęcie. Najpierw sika po gaciach na myśl o Dżenie, a jak Dżena każe mu się wypchać, to leci do Emily -.- Która, nawiasem mówiąc, bardziej pasuje mi z Paige.
Ezria. Też mnie powoli zaczyna irytować. Bujają się od 1 sezonu, a dopiero teraz brudy Ezry zaczynają wyciągać. Może się jeszcze poprawią. OBY.
Noel. Hm, przez większość czasu mam ochotę strzelić go z liścia, ale buźkę ma przyjemną, nie można powiedzieć, że nie. I w ogóle jak on mógł zwrócić uwagę na taką paskudną Jennę. Nie ogarniam. Chyba, że we dwójkę coś kombinują.
Zac jest spoczko. Fan the Clash, także swój człek.
I dalej nie wiem kto jest tym A. Z tych przebłysków na końcu odcinka niewiele można wywnioskować. I co kogoś wytypuję, to się okazuje, że jednak to nie ta osoba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:19, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: |
Jejku tak mi było szkoda Wrena w tym odcinku. On jest taki słodziutki, kochany i wgl - no ale rozumiem Hannę, przecież ma już chłopaka, nawet jeżeli się z nim ukrywa. Ale czemu Wren nie może sobie znaleźć jakiejś porządnej, fajnej dziewczyny? Jak coś to ja się mogę zgłosić na ochotnika! |
Mnie też tak go było szkoda! Tak bardzo nie chcę go z Hanną, ale kolejny raz dostaje kosza, chociaż jest taki kochany! : ( Wkurza mnie, że starają się rozbić najlepsze paringi, tj. Haleba i Wrencer. Chcę ich! (A szczególnie Wrencer). <33
M18 napisał: | Emily x Nate - takie połączenie mi się podoba, wolę ich o wiele bardziej niż Emily z tą Paige, za mdła jest dla Em. |
Z Natem jest o wiele lepsza niż z Paige, ale i tak moim zdaniem Emily powinna od początku być z Tobym. To ona mu pierwsza zaufała, to ona przekonała do niego dziewczyny. A tu wyskoczyli z tym, że jest lesbijką - wtf? -,-'
M18 napisał: | Ten cały Zac, nowy adorator mamy Arii to chyba grał w American Pie, taki z buźki bardzo podobny. Ale fajny gościu! |
Świetnie tutaj gra! Lubię jego postać. :D I tak, grał w American Pie.
M18 napisał: | Znowu problemy w raju Aria x Ezra. Naprawdę chciałabym, żeby już się rozstali bo to jednak za długo trwa. Jakby Aria nie mogła być z kimś innym. Jason gdzie cię wcięło tak wgl? |
Ja tam Arii nie widzę z nikim innym jak z Ezrą. Niech sobie będą razem. Dziwne, że dopiero teraz wychodzą tajemnice Ezry i że Aria go nigdy nie pytała o rodzinę, ale przynajmniej teraz coś się dzieje.
M18 napisał: | Znowu odcinek dość nudny, nic się nie dzieje. Naprawdę PLL obniżyło dość poziom. Wcale nie ruszamy się z miejsca jeżeli chodzi o sprawę A - ciekawe ile zamierzają to jeszcze ciągnąć. |
Tak właśnie. Wkurza mnie ten serial niesamowicie. Oglądam to tylko z przyzwyczajenia i żeby w końcu dowiedzieć się, kim jest A. Dziękuję, do widzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:36, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Boożeeee, jaka nuda w ostatnim odcinku. Dosłownie nic się nie działo.
Jeszcze chcą Hannę z Wrenem połączyć :| No chyba im się nudzi. Ja to nie wiem. Wren tylko ze Spencer. Koniec kropka. A jak się Emily zaczęła z Nejtem całować to walnęłam fejspalma. Jak zwykle tylko Spencer ruszyła głową i próbuje coś zdziałać. Emily z Hanną poszły do jakiegoś domu, ktoś je zamknął tam, a Hanka sama siebie dźgnęła nożem No wypas po prostu. Jeszcze wychodzi na to, że Garett rzeczywiście jest niewinny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:45, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
HALEB, HALEB, HALEB! Raaaany, jak mi się morda cieszyła przy tych ich wspólnych scenach, to niepojęcie. I jeszcze ten wzrok Caleba znad ekranu - me gusta. Dobrze sobie chłopak radzi zastępując mi Toby'ego. I nie było żadnych momentów na linii Hanka - Wren co też cieszy.
Brat Ezry jest fajniejszy od Ezry, endofstory. Chyba zacznę shippować Arię z Wesem. W ogóle Ezra jakiś taki z dupy wzięty był w tym odcinku.
Emily jest tak irytująca, że bania mała. Razem z Nejtem się mogą wypchać sianem. Chociaż obrót sprawy z Paige mi się nie podoba - 3 sezony kombinowania kto jest A. tylko po to żeby się okazało, że to Paige? Liczyłam na jakąś większą sensację typu któraś z głównych bohaterek, albo zmartwychwstała Allison.
Nie ogarnęłam tej sceny ze Spencer. Niby taki zawsze mózg operacji, oaza spokoju, bogini mądrości, a skakała w tej przebieralni jak sarenka. Co ona, Irwina nie oglądała? I już mi się chce wierzyć, że wpadła ta blondyna, która poza czubkiem własnego nosa nic nie widzi, z jakimś wieszakiem i zatłukła tego grzechotnika, czy co to tam było, aha.
Nie ogarnęłam co to się z tą Dżeną porobiło. Zawsze taki hejt miała na wszystkich, a teraz próbuje nagle robić za Ciocię Dobrą Radę? Pewnie i jej się A. do tyłka zaczęło dobierać.
Gdzie jest Toby w ogóle? ;<
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:32, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A team w grze, jak widać po końcówce. Ciekawe co kombinują.
Paige serio jest jakaś podejrzana (ale w sumie kto nie był podejrzany w tym serialu?). Kolczyk w torbie, odrzucenie połączenia od Spencer. No zobaczymy jak to rozwiną. Zdecydowanie wolę brata Ezry, niż samego Ezrę. Sprawa z Maggie też jakaś dziwna, ale w sumie, to nikt tak jak Ezra nie pasuje na nudnawego tatuśka. Z tym trafili w dychę. A tak wgl, to mogli by Arię z Wessem połączyć.
A poza tym, to znowu nuda. Liczę na coś ciekawszego w letnim finale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emma
fresh blood
Dołączył: 25 Sie 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:57, 26 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Na razie nuda, nuda i wszystko takie jednostajne. Ezra zawsze był niewyraźny i nigdy go nie lubiłam za badzo i o dziwo- zawsze to on był dla mnie w czymś podejrzany. Paige możliwe, że ma z tym coś wspólnego, ale według mojego odczucia jest niegroźna. wszystko wyjdzie z czasem.
Cytat: | A tak wgl, to mogli by Arię z Wessem połączyć. |
Jak najbardziej TAK !
Cytat: | I jeszcze ten wzrok Caleba znad ekranu - me gusta. |
Dokładnie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:24, 27 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Emma napisał: |
Cytat: | A tak wgl, to mogli by Arię z Wessem połączyć. |
Jak najbardziej TAK !
|
popieram!
Kurcze może ja się robię zbyt wymagająca, bo się naoglądałam Teen Wolf a tam w każdym odcinku tyle akcji, ale po prostu oglądając każdy nowy odcinek Pretty Little Liars jedyne co myślę to nuda, nuda, nuda. I ciągle nami kiwają, jeżeli chodzi o to kto jest A.
Teraz wszyscy na celownik wezmą Paige, a i tak nie wiadomo czy ona za tym wszystkim stoi. Jedyne co jest pewne, to to że A nie działa samo [ ostatnia scena]
Lubie Arię z Wesleyem, mimo że pod względem urody nie jest w moim typie, to jednak każdy jest lepszy niż Ezra! No i są w tym samym wieku chyba, więc o wiele lepiej pasuje do Arii!
Hanna/Caleb słodziakowo. Spencer czyżby lekko zazdrosna o Wrena? Czemu go nie było w odcinku ; ( Ciekawe czy na finał się pojawi, bo pół roku czekania na ponowne zobaczenie Wrena to stanowczo za długo dla mnie
Nate może trochę przesadził, jeżeli myślał że po jednym małym kiss'ie Emily rzuci mu się w ramiona. Jednak nadal im będę kibicować, i mam nadzieje, że to nie o niego chodzi Jennie w tej ostatniej scenie z Emily. I czemu Jenna wyjeżdża. Nie ogarniam PLL - jak zawsze! Milion pytań, zero odpowedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:58, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
łahahahaa. Ale jazda.
ale jakoś mnie specjalnie nie ruszyło, że Toby jest w A team. Za to zdziwiło mnie, że Mona może sobie wchodzić i wychodzić z psychiatryka kiedy chce :| Emily cały odcinek mnie wkurzała. Głupie dziewczę. Szkoda Caleba, ale na bank z tego wyjdzie. I widzę że wkraczamy na wyższy level w kontaktach z A, zaczęły się pogaduszki z jakimś dziwnym, zmienionym głosem. A Garett jak dla mnie, ciągle jest podejrzany.
Przynajmniej jakaś akcja była w tym letni finale, coś się działo, bo w ostatnich odcinkach to stypa że aż przykro.
Teraz kolejny odcinek chyba 24 października.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:55, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
TO DOPIERO ODCINEK! KJHGSDLUGSFGFSJGDHSG! OPAD SZCZENY NA KONIEC!!! Takie było piękne Spencer&Toby rejunajtyd, a tu on jako A!!! SZOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOK!!! I z Nejtem-nieNejtem też akcja!!! Jak przez cały sezon mi się nie podobało, tak tutaj bomba! : O
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:51, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | Teraz kolejny odcinek chyba 24 października. |
Powiedz, że żartujesz. Geeez, nie po TAKIM odcinku.
WIEDZIAŁAM, ŻE TO ZBYT PIĘKNE ŻEBY BYŁO PRAWDZIWE. Śnił mi się przedwczoraj Caleb i jak zobaczyłam sam początek odcinka, to już wiedziałam, że to po nim Hanka płacze. Pozostaje liczyć na to, że skoro śnił mi się Caleb i Sztefyn, a Caleba załatwili, to i może się Sztefynowi oberwie.
Jeśli on tego nie przeżyje, to przestaję oglądać. I nawet boski Wren mnie do tego nie przekona. W ogóle ryczałam jak głupia, chyba pierwszy raz od finału TVD.
Z tym o Tobiaszku też się domyśliłam po tym Spoby reunion. Ewidentnie było widać, że te Spencerowe "let me hug you" jest mu nie na rękę i że udawanie go męczy. Do tej pory nie wiem czemu to robił, ale scena z Moną była tylko potwierdzeniem tego, co już wiedziałam. Jeszcze żeby się tylko nie okazało, że Spęsę urodzi jakiegoś małego następcę A. -,-
Emily była irytująca do n-tej potęgi. Siedziała zesikana, bo jakiś licealny tępak wyskoczył z nożykiem sprężynowym - moja jedyna reakcja to był facepalm. Niby się potem trochę rzuciła na niego, ale to też takie słabe było, że aż żal patrzeć. I TO PRZEZ NIĄ POSTRZELILI CALEBA!DFGFDGJKD!111 Teraz już będę ją nienawidzić do końca. Tak samo jak Monę. Z Tobym się co najwyżej możemy znielubić.
Nie mogłam znieść Nejta i jak się okazuje, było to jak najbardziej wskazane. Nie dość, że ma irytującą twarz, to się jeszcze okazał totalnym głąbem. A to jego porwanie i grożenie sprężynówką? KOMEDIA. Co za dziecko. Nic tylko wziąć teleskopkę i mu ręcznie rozumu natłuc. Gdyby jeszcze chociaż chciał Emily ubić, to pół biedy, wyszło by to tylko na dobre, ale Paige nie bardzo.
Ta cała sytuacja Aria-Ezra-Maggie to w ogóle paranoja. Siedzą sobie jak gdyby nigdy nic i obżerają się ciastem. Już wolę Arię z Wesem.
A soundtrack z odcinka - magia <3
Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Czw 17:53, 30 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:50, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jest taka nagonka na Emily, a ja ją akurat bardzo lubię, chociaż nie odpowiada mi lesbijski wątek z nią, bo jest zbyt seksowna, żeby nie być z Tobym. xD W każdym razie, ona jest najnormalniejsza z nich wszystkich, najnaturalniej reaguje. O, tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:28, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zaczęła mnie irytować jakieś 2 odcinki temu. Mimo tymczasowych dowodów na to, że Paige może być A., to ona wyskakuje do nich z pyskiem z argumentem "nie, bo nie", odwala sceny i jeszcze obrażona na cały świat. Jeszcze dzisiaj też taka niezaradna była. Zresztą jak w każdym serialu żeńskie postacie albo są okej, albo są irytujące i żadnej praktycznie nie lubię. Ta akurat do tych drugich się ostatnio zaliczyła. W sumie to poza Calebem, Tobym, Wrenem i pół na pół bratem Ezry, to za nikim specjalnie nie przepadam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|