Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:44, 11 Cze 2012 Temat postu: 5 sezon |
|
|
No i jak się podobało? Mi bardzo!
Końcówka genialna! Aż podskoczyłam :)
Ogólnie szałowy może ten odcinek nie był, ale to pierwszy po długiej przerwie, więc musi się rozkręcić ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:48, 11 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
W ogóle zapomniałam, że to dzisiaj
Scena Jason - Steve i potem wejście - Jessiki
Pam - haha, uwielbiam tą kobietę, bez kitu.
Eric - chodź i mi posprzątaj w pokoju. W ogóle ta Nora to żaaal jakiś. "We fight like siblings but we fuck like champions", haha. Ale i tak niech nie pociska kitu, że tak szybko mu przeszło z Sookie.
No i znowu ma ta swoją fajną fryzurę. Może nie aż tak fghfdjgsdkk jak mu się zapomniało w 4 sezonie, ale i tak cudowna.
Szkoda mi Lafayetta i w ogóle nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy z Tarą ((aż mi to finałem tvd zaleciało ). Końcówka już taka płaczliwa, a tu nagle takie coś.
Aaaa, nienawidzę tego, że zawsze w takich momentach muszą skończyć odcinek.
Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Pon 21:05, 11 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:17, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Też zapomniałam, ale akurat oglądałam sobie inne seriale i mi wpadło w oko, więc też obejrzałam ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:37, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podobał drugi odcinek! Szczególnie retrospekcje Pam. No i Emma-wilczek. xD Ciekawa jestem tego Zwierzchnictwa, bo szczerze mówiąc, nie zrozumiałam do końca - oni wierzą czy nie wierzą dosłownie w tę wampirzą biblię (swoją drogą, wydaje mi się to takim naciąganym wątkiem)?
Newlin (tak się to pisze?) - dziwnie, że wrócił. I że od razu poszedł do telewizji i zaczął klepać całkiem coś innego niż wcześniej. Bez sensu.
Jak lubiłam Jessikę i nadal ją lubię, tak wkurza mnie niesamowicie. Dopiero teraz bardzo zwampirzała i jest to takie dziwne u niej. Nie pasuje mi to i tyle. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:01, 19 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Pierwsze wrażenie: paczę na SPN czy TB? Najpierw ten gość, co grał Alistaira (i wtedy poznałam go po podbródku...), potem Lilith.
Bill mnie dalej denerwuje. W ogóle jak włączyli ten ultrafiolet, to zamiast zakrywać się kurtką, to nie mogli wleźć pod łóżka? Nie ogarniam.
I chcę żeby w końcu wypuścili Erika i żeby wrócił do bujania się z Pam.
Nie pasuje mi ten wątek z wilkołakami, za dużo ich ostatnio. I ta matka Marcusa ma paskudny wyraz twarzy.
Newlin naciągany, ale przynajmniej Jessika ma się na kim wyżywać. Nie ma Billa, to Jess harcuje. Zachowuje się jak jakaś nastolata, której rodzice wyjechali i ma dom dla siebie. Ja tak to odczuwam.
Nie ogarniam totalnie wątku z tym całym Zwierzchnictwem.
I ciekawi mnie jak Tara się będzie teraz zachowywać i co dalej z nią będzie.
Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Wto 21:03, 19 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:39, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Na plus dużo Pam
szkoda, że jednak Tary nie usmażyło ostatnio w solarce
Prosimy o więcej Erysia!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:30, 09 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
LOOOOOOOL! - reakcja na początek nowego odcinka (tzn. przed czołówką xD). Łahahahahaha, nie mogę. xD
Ja pierdziu, ale akcja z Terrym. LOVE IT! Jeden z wątków, które podobają mi się najbardziej w tym sezonie. :D
Fajne też poszukiwania Russela im wyszły. Jestem pewna, że to Salome go uwolniła, nie ma bata.
Tara spoko, ale Lafayette'a nie bardzo ogarniam. I w ogóle WTF ze zmiennokształtnymi?
LOL, co to było na końcu?
Ogólnie... w końcu naprawdę fajny odcinek nowego sezonu. :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:56, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Spóźnione, ale trzeba nadrobić!
Na początku odcinka stwierdziłam, że Sookie po %% zachowuje się jak idiotka i jest strasznie irytująca, ale po skończeniu odcinka doszłam że wolę ją taką, niż jak jest trzeźwa.
Coś mało Pam w tym odcinku było, ale Tara zaczyna u mnie powoli plusować - już tak się nie użala nad sobą i w ogóle, i ta jej bitka na końcu odcinka z Jess - oj dzieje się dzieje!
Erysia sto razy bardziej wole w wersji "garniaczek" niż w tym dresiku xD
Wątek z Terrym może i ciekawy, ale jakoś tak mi w ogóle nie pasuje do całego motywu przewodniego sezonu, tak jakby był po prostu wciśnięty na siłę. Chyba, że jakimś cudem to później połączą z Russellem i tym całym Zwierzchnictwem.
Sam i Luna *.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:26, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Na początku odcinka stwierdziłam, że Sookie po %% zachowuje się jak idiotka i jest strasznie irytująca, ale po skończeniu odcinka doszłam że wolę ją taką, niż jak jest trzeźwa. |
Mnie tam na trzeźwo zbytnio nie przeszkadza, ale w ostatnim odcinku była świetna. To jej "must be Thursday!" i jak potem nagadała Erikowi i Billowi przed wejściem - boskie.
Tara dalej mnie wkurza, ale w ostatnim odcinku trochę się ogarnęła. Czekałam tylko, aż w końcu walnie Jess za tą gadkę przy barze, bo takie w jej stylu, ale jednak nie. Skoro już mowa o Jess - coraz bardziej mnie denerwuje.
Zdziwiła mnie akcja z Samem. To co, teraz go w ogóle nie będzie? Może to i lepiej.
Za to irytuje mnie wątek z tym Terrym. Taki wepchnięty nie wiadomo po co. Na początku może i był ciekawy, ale im więcej pokazują, tym bardziej mnie irytuje.
Za mało Pam było, i w ogóle brakuje mi Fangtasia Gang.
Ostatnio zmieniony przez Unpredictable dnia Czw 19:26, 12 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:31, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No Jess się zmieniła, kurczę myślałam że coś dłużej pociągną jej wątek z Jasonem, a tutaj wygląda na to, że Jess coś nadal do Hoyta - który jako nowy wielbiciel wampirów jest po prostu śmieszny.
"must be Thursday!" - hahaha, no to było najlepsze! Sookie sobie nie żałowała nalewki brzoskwiniowej!
A jak Eric pocisnął Sookie, jak mu powiedziała, że się martwiła gdzie się z Billem podziewają - "no właśnie widzieliśmy"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:56, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam, że tak będzie. W ogóle od początku tego sezonu jak Bill zrobił się nagle taki gangsta, to zachowuje się jak rozpuszczona nastolata. Tak to się dzieje jak się tatusiowi w dupie przewróci. I jeszcze jak na tej imprezie tak perfidnie olewała Jasona -.- Niech sobie będzie z tym Hoytem i będzie spokój.
To był jej najlepszy odcinek ze wszystkich 5 sezonów, bez kitu. Jak tylko się pojawiła na ekranie z tym swoim przepitym wzrokiem, to już nie mogłam z niej. A potem jeszcze takimi tekstami cisnęła, że lałam z niej aż miło. xd
W ogóle całe to ich wejście i te ich miny na widok Sookie i Alcida były nieziemskie. I to "Alcide, you sure know how to treat a lady".
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:59, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Oo, jakoś nie pamiętam tego ostatniego tekstu!
Ej, przez moment źle zrozumiałam kontekst twojej wypowiedzi i myślałam że ci chodziło, że Bill zachowuje się jak rozpuszczona nastolatka O.O
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:13, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Haha, w sumie też pasuje xD
Chociaż on to teraz taki bardziej gangsta. Taki się teraz facet w czerni zrobił, chałupa wielkości pięciu barów Erika i się rządzi niby.
Tęsknię za czasami, kiedy trząsł gaciami przed Erysiem ;<
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:15, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No, i wgl jaka akcja, że oni tacy wielcy gest friends forever! Tak się do tego nie mogę przyzwyczaić.
Haha, dobry był ten gościu w tym starym domu co tak trząsł gaciami ze strachu, miałam z tego beke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:30, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Już chyba Eryś zapomniał jak to Pan i Władca chciał go zabetonować razem z Russellem. A teraz niby taki bromance wielki.
Niech już Eric wróci do Fagntasii, żyje sobie długo i szczęśliwie z Pam i terroryzuje Billa.
Czekam na następny odcinek, żeby zobaczyć co ten Russell znowu wykombinował i jak będzie próbował osuszyć dalej pijaną Sookie. Już na trzeźwo dała mu popalić, to co dopiero jak teraz jest na podwójnym gazie. xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:34, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Haha, będzie szał! Ciekawe jak krew wróżki smakuje po %%
Aaaa, a pro po wróżek ciekawe czy ta kuzynka Sookie mówiła prawdę, że jej rodziców zabiły wampiry - bo na przykład w książce było, że to jednak wróżki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:50, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Może to był tajny plan, że jak Russell sobie weźmie łyczka, to będzie po tej wróżkowej wysokoprocentowej krwi chodził nawalony jak Messerschmitt i wtedy go E&B wykończą xd
Ja bym tam wróżkom nie wierzyła. Zresztą gdyby tak było, to zajechałoby mi lekko TVD, także mam nadzieję, że to jednak były te różowiutkie wróżki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:50, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Krótko do wróżek: nie ogarniam ich i mnie wkurzają. xD
Co do wcześniejszego: "must be Thursday!" było rewelacyjne, ale i tak najbardziej rozwaliła mnie scena erotyczna i rzygająca Sookie. A potem ten tekst o rozmowie o rzyganiu na buty w samochodzie. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:56, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No i zapomniałam RZYGAJĄCA SOOKIE - EPIC, sposób jak idealnie zepsuć nastrój!
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:03, 16 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Stwierdzam, że chyba najlepszy odcinek 5 sezonu! A patrząc po zapowiedzi dalszego ciągu sezonu poprzednie odcinki to była tylko rozgrzewka, i dopiero teraz się zacznie prawdziwa akcja.
Sookie - oprócz kilku momentów gdzie wydawało się, że scenarzyści chcą ją ponownie spiknąć z Billem, co dla mnie było by po prostu koszmarem to była w porządku. Wyrobiła się jej postać, z każdym odcinkiem coraz mniej irytuje. Zuch dziewczyna! Zobaczymy jak rozwinie się jej wątek z wróżkami. A ten jej "kuzyn" to taki słodziak, że ja nie mogę.
Eric - hahaha, lałam ze śmiechu jak powiedział Alcidowi, żeby trzymał ręce z daleka od Sookie. Oj zależy mu jeszcze na blondynie <33
Russel - a już myślałam, że się pożegnamy z naszym czarnym charakterem a tu taki psikus! Stawiam, że to oczywiście wszystko plan Salome, która chce żeby Russel przejął władze.
Nora - myślałam, że będzie jakąś ciekawszą postacią, a tu tylko jakaś "świrnięta wierząca"
Pam - wyglądała prześlicznie w tej czerwonej sukience, ale co tak krótko w odcinku
Wątki Laffayetta i Terrego mnie tak średnio zainteresowały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|