|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Devil
fresh blood
Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:56, 04 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Od początku ten sezon to jakaś jedna wielka katastrofa i widzę, że to nie tylko moje wrażenie. Wszyscy umierają? no hallo Eric ma żyć wiecznie. Sara jako lekarstwo no cóż widzę to tak samo jak M18 :) Eric przeżyje a Billa nie zdążą uratować. Ogólnie oglądam to już tylko z przyzwyczajenia i dla Ericzka, bo fabuły bardziej naciągnąć i skopać chyba już się nie da...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bex
Mad Hatter
Dołączył: 18 Lut 2014
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bon Temps Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:04, 05 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
7x07
Mnie się odcinek bardzo podobał. Na minus dałabym jedynie seks Sookie i Billa. Heh, Sookie to jest naprawdę śmieszna. Przyłazi do niego, żeby być z nim do końca i już oczywiście musi się od razu z nim pieprzyć, no nie? Co z tego, że jest zarażony i jest już w jakimś późnym stadium? Co z tego, że tyle się między nimi zdarzyło? No ale Sooks dawno nie miała nikogo między nogami, więc widać musiała się zaspokoić z byłym.
Uwielbiam te halucynacje Sary z udziałem Newlina, Jasona i tego jej nieżyjącego już buddyjskiego mentora (nie pamiętam imienia). Normalnie paluszki lizać. Suka tak na to zasłużyła! Oby tylko wszystko teraz poszło już dobrze... Yakuza, Eric i Pam wydrenują ją z krwi i szybko zrobią tą nową "V". Szczerze to wątpię, że tak będzie, bo znając życie Yakuza wykiwa Erica, albo Sara na koniec odwali jeszcze jakiś numer, ale naprawdę bardzo bym chciała zobaczyć śmierć tej wywłoki, no i uleczenie Erica.
Kurczę, ten wampir Arlene jest po prostu boski, nie mogę się na niego napatrzeć. <3 Ta scena seksu we śnie była po prostu nieziemska, choć ja tak przypuszczałam, że to raczej nie dzieje się na pewno. Ale później ten ich taniec w barze, awww. <3
Ostatnio zmieniony przez Bex dnia Wto 11:05, 05 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:33, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Sookie taka głupia, boooże - nie róbcie z Bill x Sookie endgame bo po prostu na sam koniec sezonu sobie strzelę po prostu, a po tej fajniej scenie z powrotem Ericka i przytulasem Eric x Sookie myślałam, że jest jeszcze jakaś tam nadzieja na zejście się tej dwójki. Oczywiście nie warto mieć głupią nadzieje, oglądając seriale... Mam nadzieje, że szybko ubiją tą całą Violet, bo wywłoka ma trochę nie równo pod sufitem. Sara to już w ogóle dno i dziesięć metrów mułu, jeden wielki facepalm jak zaczęła pierdolić, że jest lekarstwem/mesjaszem/cholera wie kim jeszcze, żałosne. Co dziewczyna Hoyta ma do Jasona? Taka milutka była dla niego, to aż podejrzane?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgana
little liars
Dołączył: 18 Lis 2013
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:34, 16 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
wreszcie jestem na bieżąco. ale nie wiem czy jest się z czego cieszyć, bo ten sezon jest najgorszy w historii serialu imo :C nuuda, a jak nie nuda to frustrujące niefajne rzeczy jak zejście się Billa i Sookie znowu, NO LOL. nie ogarniam tego totalnie. dlaczego? jak dowiedziała się, że Eric jest chory to jakoś nie poleciała od razu się z nim przespać :x nie rozumiem czemu wybaczyła Billowi to wszystko. cholera, niedawno była gotowa go zabić żeby uratować Erica, a teraz co? i tak chciała prowadzić normalne życie, z dala od wampirów i w ogóle, a co robi? pakuje się kolejno w związki z Warlowem, Alcidem i wraca do Billa. porażka. no nie potrafię nawet wyrazić jakie to jest beznadziejne. w książkach z tego co wiem było więcej Eric/Sookie, noo :C teraz po 7x08 mam nadzieję, że Bill nie weźmie tego lekarstwa, zdechnie, a Sookie jakoś w finałowym odcinku przejrzy na oczy i się zejdzie z Ericiem ;__; chociaż może faktycznie Eric zasługuje na kogoś lepszego. lubiłam Sookie naprawdę przez te sześć sezonów, ale ostatnio się stacza w moich oczach :<
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:17, 19 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Bill już od jakiś trzech odcinków jest jedną nogą na tamtym świecie a nadal się skurczybyk trzyma! W ostatnim odcinku przynajmniej Sookie i Eric mieli kilka fajnych scen, chociaż i tak Sookie straciła resztkę mojej sympatii po tym jak wróciła do Billa, NO BO PO CO NAPRAWDĘ?! Nie podoba mi się też to, że Jessica zeszła się z Hoytem. I te teksty, że są sobie przeznaczeni. I Jason został taki sam jak palec. To już lepszym rozwiązaniem było, jakby Hoyt został tam na Antarktydzie *czy gdzie go tak cholera wywieźli* a Jessica była by z Jasonem, wszyscy szczęśliwi? Wszyscy szczęśliwi! Ten wątek z Tarą średnio ogarnęłam. Nie wiem na co w ogóle został wprowadzony do serialu. Jedyny plus odcinka - like always, Eric! I to w każdym wydaniu. Z Pam, Sookie, a nawet Ginger. Scena seksu z tą ostatnią przekomiczna - myślałam, że spadnę z fotela oglądając ;) Po końcowej scenie jestem ciekawa czy Eric wyda Sookie. W sumie co mu tam po blondynie, jak ta i tak wybrała Billa. To niech sobie razem umierają i spokój!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liz
Mad Hatter
Dołączył: 30 Cze 2013
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:05, 24 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Hahahah dawno się tak nie uśmiałam na TB :D
Eric x Ginger miazga :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
fresh blood
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:16, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No i koniec serialu ;.;
I to taki dziwny ;.;
Może jakiś temat gdzie możemy gadać o zakończeniu, żeby tu nie spoilerować? ;>
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:32, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Lilith napisał: | No i koniec serialu ;.;
I to taki dziwny ;.;
Może jakiś temat gdzie możemy gadać o zakończeniu, żeby tu nie spoilerować? ;> |
Możesz pisać tutaj Lilith, to jest temat poświęcony 7 sezonowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
fresh blood
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:00, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
No to fajnie.
WTF? Nie dość że Bila mi zabili, to z Sookie z Erickiem się nie zeszła :C A przecież mu na niej zależało
I w ogóle co to za facet, z którym jest w ciąży? ;.; Niby małe miasteczko, wszyscy się znają a tu królik z kapelusza ;.;
Najgorsze zakończenie ever!
|
|
Powrót do góry |
|
|
dejmyn
fresh blood
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:31, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Tak oto 7 lat oglądania czystej zakończyło się masakrycznym 7 sezonem który na dobrą sprawę był niepotrzebny bo to był najgorszy sezon jaki powstał.
Najbardziej mi szkoda Jessici w tym wszystkim, to jak mimo złości przyszła do Billa z Hoytem pokazało jak bardzo dorosła i się zmieniła. Bardzo się cieszę że jest z Hoytem tak właśnie powinno się to skończyć. Wiedziałam że w końcu Jason zmądrzeje i dojrzeje na tyle żeby mieć jedną kobietę dom i dzieci, super że tą kobietą okazała się Brigitte. Eric jak zwykle wpadł na genialny pomysł i otworzył z Pam biznesik ^^ Najgorzej na tym wyszła Sarah, ale co by nie mówić należało jej się. Rozumiem Billa i jego decyzję, dzięki temu Sookie ułożyła sobie życie i wreszcie jest szczęśliwa, zastanawiam się tylko co to za facet.
Zakończenie nie jak na Czystą przystało bo zbyt szczęśliwe, ale mimo wszystko miło będę wspominać te 7 lat, noo dobra 6 bo jak wspominałam 7 sezon był zbędny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:07, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jedyne co mi się podobało w tym ostatnim odcinku to to, że Sarę spotkał taki los jak powinien. Wszystko inne było takie żałosne, nie kanonicznie. Jason zakładający rodzinę? Akurat ilość dzieci mnie nie dziwi, bo Jason jest zdolny w tych sprawach! Jessica bardzo ładnie wyglądała podczas ślubu. Chociaż ja dalej żałuję, że zdecydowała się być z tą sierotą, Hoytem. Bill nie żyje *wow* naprawdę go uśmiercili! Ale w sumie to, że dał się zabić po to żeby Sookie miała normalne życie - męża, dzieci było w porządku, podobało mi się. Przynajmniej raz Bill nie okazał się egoistą. Szkoda mi tylko, że jednak nie doczekaliśmy się Sooricka. Eric i Pam zakładający firmę "New Blood" - ta ich reklama taka sztuczna, że myślałam że padnę.
Tak w ogóle zakończenie historii Sookie w takim kanonie jak w książkach (mimo że nie czytałam to wiem), bo nie skończyła ani z Billem, ani z Erickiem - a z Samem. W sumie jakby mieli jakieś większe interakcje w serialu to nawet takie zagranie by przeszło jak dla mnie. Bo parować nagle Sookie z jakimś randomem, nawet twarzy jego nie pokazali lol.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ezoteryczka
Mad Hatter
Dołączył: 30 Mar 2014
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opatów/Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:16, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Najgorszy finał jaki mógł istnieć! Nawet gorszy od finału HIMYM...
Billa ubili - nie sądziłam, jedyny który odszedł z honorem. Erick jak zawsze wszystko uratował, i tylko on wygrał dla mnie zakończenie serialu...
Ślub J&H ok... nawet uroczy, Jason jako tatuś, złamał mi serce (jednak mógł się ustatkować how sweet!) Końcówki z Sooki i bóg wie kim nie komentuję.
Jedyne co absolutnie przykuło moją uwagę, rozwaliło i wywołało wielki banan na twarzy to oczywiście bansujący Eryczek <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:22, 26 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ezoteryczka napisał: |
Jedyne co absolutnie przykuło moją uwagę, rozwaliło i wywołało wielki banan na twarzy to oczywiście bansujący Eryczek <3 |
Haha, mistrzowski bansujący Eric! Że też zapomniałam o tym pisząc moją opinię. Nie podejrzewałam go w sumie o takie taneczne ruchy hehe, słodko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilith
fresh blood
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:40, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Ezoteryczka napisał: |
Jedyne co absolutnie przykuło moją uwagę, rozwaliło i wywołało wielki banan na twarzy to oczywiście bansujący Eryczek <3 |
Haha, mistrzowski bansujący Eric! Że też zapomniałam o tym pisząc moją opinię. Nie podejrzewałam go w sumie o takie taneczne ruchy hehe, słodko. |
Też nie wiem czemu o tym nie wspomniałam xD Ja się wręcz zaśmiałam widząc tą scenę. No boska!
|
|
Powrót do góry |
|
|
dejmyn
fresh blood
Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:03, 27 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Hahaha też na tym lałam i tak sobie myśle nooo właśnie tego będzie mi brakować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:01, 12 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
W końcu się zebrałam do obejrzenia. Wszystko już miałam zaspoilerowane, także zaskoczenia nie było.
Na plus:
- ślub Jess i Hoyta
- sam Hoyt, bo widać, że się wyrobił i już nie jest taką drama queen jak był
- Eric bujający się w wozie niczym jakiś wampirzy raper
- Jason i Brigitte
- Sarah, bo w końcu ma to, na co zasłużyła
Neutralna była śmierć Billa, bo w sumie skoro już i tak nie musiałam go więcej oglądać, to mógłby jednak zostać i być z Sookie. Na Sooric już dawno straciłam nadzieję, a już lepszy Bill Kondom niż ten typ bez twarzy. Nie podobał mi się ten wątek totalnie, zakończenie też takie przesłodzone: wszyscy się ożenili, wszyscy się odziecili i żyli długo i szczęśliwie. Eric i jego biznes z Pam też mi nie podszedł, bo to takie sztuczne. Mógłby wrócić do tego swojego baru, ale te gwiazdorzenie to nie jest jego styl.
Ogólnie to równie dobrze mogliby serial zakończyć po 6, a nawet 5 sezonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|