4 sezon

dejmyn

4x21
Tak mi jest szkoda Reginy, cieszę się, że Robin nadal ma nadzieję i wierzy, że mogą mieć swoje szczęśliwe zakończenie, trzymam za to kciuki z całej siły, co by nie mówić byli sobie przeznaczeni także prędzej czy później po prostu muszą być razem.
Z Goldem już widać coraz gorzej jest i ledwo chodzi, sam jest sobie winien co by nie mówić.
Powitanie Captain Swan przeurocze, uwielbiam ich razem, cieszę się, że udało mu się jej przemówić do rozumu i wybaczyła rodzicom, nie popieram ich zachowania, ale robili to wszystko dla niej.
Maleficent i Lily też cudowne spotkanie, tak myślałam, że Lily tak łatwo nie odpuści zemsty, ale na szczęście po rozmowie z mamą jej przeszło.
Cieszę się, że Regina mimo wszystko poszła po rozum do głowy i nie postąpiła tak jak Cora, którą swoją drogą miło było widzieć :D
Kiss jej i Robin Hooda ♥ tyle czasu na to czekałam.
Nieźle ich wykiwał ten autor, ale będą jazdy w następnym odcinku :D dosłownie wszystko stanie na głowie, co by nie mówić to finał sezonu także na pewno będzie się działo, już nie mogę się doczekać ^^

littlethingem

ale się będzie działo w finale! Już się doczekać nie mogę <3
Autor jest po prostu przegenialny. Tu najpierw z Goldem, potem udaje że z Reginą, aż w końcu wraca do Golda ;D
Oglądałam zwiastun i jeden sneek peek. Wszystko stanie na głowie, totalnie nie tego się spodziewałam, ale jestem ciekawa tego drugodzinnego seansu.

Sam odcinek 21 był dobry. Naprawdę dobry. Cieszę się, że Zelena wróciła, no ale przegięciem było to, jak ona okazała się być w ciąży. :D
Maleficent jest wspaniała i jej sceny z Lily były naprawdę piękne.

M18

Ostatniego odcinka jeszcze nie widziałam (trzeba nadrobić), ale Zelena w ciąży z Robinem? I ten taki honorowy chce z nią zostać. Boże, cóż oni nawymyślali! Zła Emma jest dla mnie śmieszna jak na razie, no nie pasuje mi do tej postaci po prostu bycie złą. Autor jest fajny jak na razie!

dejmyn

4x22-23
Nawet nie wiem od czego mam zacząć, finał był genialny.
Aktorzy mieli szanse zobaczyć jak to jest być po drugiej stronie i wyszło im to świetnie.
Śnieżka jako zła królowa... normalnie strach się bać, za to Regina jako dobra osoba, miło było popatrzeć.
Autor chciał wypisać Emmę z tego opowiadania, ale coś mu się nie udało... i bardzo dobrze bo to jest niemożliwe, żeby Wybawczyni ot tak sobie zniknęła.
Wszystko się poprzewracało do góry nogami w tym nowym świecie, miło było popatrzeć na dobrego Rumpla.
Henry mi cholernie zaimponował, fakt, że postanowił odrzucić moc jaką jest bycie Autorem... po prostu brak słów. Biedak tęskni za tatą, ale niestety nie ma możliwości przywrócenia go.
Wiedziałam, że to tylko fikcja, ale naprawdę ciężko było patrzeć na śmierć Hooka zwłaszcza dla Emmy nie było to łatwe.
Ciekawa jestem bardzo co teraz stanie się z Goldem skoro ma dosłownie krystalicznie czyste serce bo myślę, że pamięć mu nie zniknęła.
Emma nareszcie powiedziała Killianowi, że go kocha szkoda tylko, że w takich okolicznościach.
Bardzo jestem ciekawa kolejnego sezonu i tego jak Emma będzie sobie radzić jako Mroczna, mam jednak nadzieję, że długo to nie potrwa i jej bliskim uda się ją uratować w końcu jest Wybawczynią.
Z niecierpliwością czekam do października lub września... bo data nie jest jeszcze znana.

M18

Naprawdę świetny finał, jestem pod wrażeniem. Ogólnie Once Upon a Time nigdy nie było moim ulubionym serialem, miało swoje lepsze (Nibylandia), jak i gorsze chwile (część sezonu z Zeleną była koszmarna) - ale ten finał właśnie bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, i wydaje mi się, że pomimo tego że na jesień będzie już 5 sezon serial ma się całkiem dobrze.

Podobała mi się Śnieżka w roli czarnego charakteru, wreszcie zrobiła się bardziej wyraźna. Bo Charming to niezmiennie sierotowaty, nawet po zmianie jego historii był nudny bosz. Regina x Robin wreszcie ze względnym happy endem, cieszę się bo to moja ulubiona para w tym serialu, a Regina naprawdę zasługuje na szczęście. Jestem ciekawa jak w nowej sytuacji odnajdzie się Rumpel, czy zaprzestanie kombinowania w końcu. Biedna Emma, ale w sumie dobrze postąpiła ratując Reginę - zrewanżowała jej się za tą akcję z Marion.

Lubiłam Autora, naprawdę go polubiłam i szkoda, że go już raczej nie zobaczymy w serialu ;( Za to czekam na Merlina! Ciekawe czy Artura też wprowadzą do serialu ;pp Chociaż Arthura w wykonaniu Bradleya Jamesa nikt nie pobije *sorry* <33

Adria

4x21-23

moooocne, jestem pod wrażeniem. Najlepsze ofc reversed story, Regina <3 <3 <3
Za to Snow nie wyszła, smieszyły mnie jej miny, ale ja wgl nie jestem fanką Gin Goodwin i uważam, że kiepsko gra.
rumple w zbroi to było przegięcie. podobnie jak sierotowaty Killian.
Captain Swan na plus, muszę przyznać z zaciśniętymi zębami.

Outlaw Quuen, moje otp <3 wkurwia mnie ta ciąża Zeleny, to jakaś żenada.

może ona udaje?

Rumbelle <3 ech.

Charming jako zły, haha, mi się podobał^^

Ze sztyletem na emmę to mi zaspoilerował Fb i byłam wkurzona. dobre zakończenie, chociaż.. nie widzę emmy mrocznej.

Lily nudna, zieeew. Maleficient też im się średnio udała, żadnej zemsty?

ogólnie wrażenia pozytywne, muszę przyznać.

dejmyn

5x01
Piszę tutaj bo jeszcze nie ma tematu z 5 sezonem :)
Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo tęskniłam za Once, dopiero jak usłyszałam tą melodyjkę i zobaczyłam napis to łzy mi się w oczach pokazały.
Odcinek świetny, aktorka którą wybrali na Meridę baaaardzo pasuje, ludzie od castingów znają się na rzeczy.
Team Hook i Henry wymiata, cieszę się, że tak się dogadują.
Tekst Reginy z guylinerem myślałam, że padnę ze śmiechu ^^
Wiadome było, że Zelena będzie chciała uciec, ale Regina jest sprytniejsza od niej i bardzo dobrze. Robin normalnie na nią patrzeć nie może i wcale mu się nie dziwię.
Emma opierała się ciemności ile tylko mogła, ciekawa jestem co się takiego wydarzyło w tym Camelocie, zapewne się dowiemy.
Podoba mi się Emma jako Dark One, tylko mam nadzieję, że nie zostanie taka na długo chociaż fajnie ją oglądać w innej roli niż Saviour, Jennifer przynajmniej może się wykazać :) Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejny odcinek.

dejmyn

5x02
Emma jako Mroczna jest genialna, uwielbiam ją w tej roli, mam jednak nadzieję, że za jakiś czas znowu będzie sobą. Najbardziej mi szkoda Hooka i Charmingów, ale bardzo się cieszę, że wreszcie uwierzyli w Reginę i trzymam kciuki za to żeby jej się udało ocalić Emmę i miasto.
Henry i Violet ^^ wyglądają uroczo razem, bardzo ciekawa jestem jak to się dalej rozwinie.
Pozostaje pytanie kto zapłaci za prośbę Reginy o uratowanie Robina... wiem, że to straszne, ale w pierwszej chwili pomyślałam o dziecku Zeleny... pożyjemy zobaczymy jak to się rozegra, ale już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków ♥

dejmyn

5x03
Nie powalił mnie ten odcinek jakoś szczególnie, ale mimo wszystko miło się oglądało.
Emma widzę chwyta się wszelkich możliwych sposobów, żeby wydobyć i scalić Excalibura, ale to na pewno nie będzie takie łatwe, zastanawiam się czy jeśli faktycznie Artur nie jest taki dobry na jakiego wygląda to czy będzie mógł go wyjąć... tak coś mi się wydaje, że David będzie jedynym który to zrobi, chyba, że jakimś cudem Emma da radę z Goldem, który swoją drogą się obudził i niezmiernie się cieszę :D
Szkoda mi Hooka, to jak mówił Emmie, że ją kochał... złamało to moje serce, ale musi być wszystko dobrze, nie ma innej opcji.
Robin biedny też ma dylemat, ale widać Regina podchodzi do tego podobnie, także muszą znaleźć jakieś rozwiązanie z tej niezwykle skomplikowanej sytuacji.
Bardzo ciekawa jestem co będzie dalej ^^

dejmyn

5x04
Kto by przypuszczał, że z Króla Artura jest taki sukinsyn... pewnie, najlepiej na wszystkich czar rzucić, żeby mu się podporządkowali, mam nadzieję, że uda im się wszystkim uwolnić spod działania tego proszku i mu nieźle skopią tyłek.
Hook jaka mina jak się dowiedział, że Henry poznał dziewczynę ^^ jeśli Emma wróci do dawnej siebie to on będzie fenomenalnym ojczymem.
Scena Captain Swan na łące wśród kwiatów przepiękna, aż się łezka w oku zakręciła.
Cieszę się, że Lancelot poznał Meridę, zobaczymy tylko jak to dalej się potoczy, bo widać, że Emma się do niej dorwała.
Bardzo jestem ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy.

littlethingem

5x04
No nie! Nie spodziewałam się po Arthurze czegoś tak paskudnego! Właściwie to nie pierwszy raz, kiedy znany nam z opowieści bohater staje się jakimś villianem, Albo kimś na wzór.
Ja to jednak chciałabym więcej DarkSwan. Zastanawiam się co robi z Goldem? :)
A Lancelot i Merida może razem coś zdziałają ;p i jeszcze Kapitan Swan świetne mają sceny w Camelocie w tych retrospekcjach <3

dejmyn

5x05
Świetny odcinek, bardzo podobało mi się to, że był o Henrym jego pierwszej miłości i wynika z tego, że również pierwszej miłości Violet.
Merlin jest cudownyyyyy ^^
Już myślę, że wiadomo dlaczego Emma pozostała Mroczną, widać to było w jej oczach jak uwalniała Merlina, że ta ciemność jej się bardzo podoba.
Mam nadzieję, że jednak jakoś uda jej się pozbyć tej ciemności i będzie sobą, bo w ten sposób straci wszystkich jak widać na załączonym obrazku.
Jak ona mogła to zrobić swojemu dziecku?! Rozumiem, że chciała za wszelką cenę uwolnić Merlina, ale jednak są pewne granice.
Merida uczy Golda być odważnym, ciekawa jestem czy jej się uda.
Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek.

dejmyn

5x06
Rumpel i Belle <3 jak ja za nimi tęskniłam, wiem, że to co on zrobił powinno być niewybaczalne, ale ona za mocno go kocha i zbyt mocno w niego wierzy, żeby się poddać.
Emma już jako mała dziewczynka dostała ostrzeżenie żeby nie tykać Excalibura bo coś złego się stanie jej bliskim... coś mi się wydaje, że teraz faktycznie tylko Gold będzie w stanie ją powstrzymać, trzymam za to kciuki, bo chcę, żeby w końcu była sobą, chociaż nie powiem bo lubię ją jako Mroczną. Tekst z zamiataniem szczątków Golda z podłogi bo była jego służącą wymiata ^^
Poznaliśmy historię Meridy chociaż ten kto oglądał bajkę już ją znał :)
Rozmowa Zeleny z Emmą świetna była, nie myślałam, że kiedyś przyznam Zelenie rację.
Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków, bardzo ciekawa jestem co Em (jak to pieszczotliwie nazwał ją Hook) zrobi z Excaliburem.
Artur albo się tak bardzo boi Merlina, albo nie wiem o co kaman...
Poczta głosowa z Merlinem w roli głównej nieziemska :D

dejmyn

5x07
Dooobry odcinek, fajnie, że pokazali pierwszego Mrocznego.
Poznaliśmy jego historię a także historię miłości Nimue i Merlina... nie spodziewałam się, że ona zostanie Mroczną, ale niestety chęć zemsty zwyciężyła.
Pokazali też Świętego Graala, niesamowicie wyglądało jak Merlin się napił dotknął ręką piasku a tam trawa wyrasta, coś pięknego.
Obawiam się, że mrok coraz bardziej kieruje również Emmą... flashabacki były świetne zwłaszcza Captain Swan mam ogromną nadzieję, ze jeszcze zobaczymy ich takich szczęśliwych i zakochanych i że Emma będzie sobą.
Niestety myślę, że szybko się to nie zapowiada bo wzięła tego Excalibura złączonego i przypuszczam, że ciężko będzie wyplenić z niej ten mrok... trzymam kciuki, żeby się to udało.

dejmyn

5x08/09
Birth było genialne wręcz.
Tyle ciemnej magii, ale podszytej bezgraniczną miłością, że moje serce wybuchło wręcz.
Może nie do końca pochwalam to co zrobiła Emma, ale doskonale wiemy, że zrobiła to żeby nie stracić ukochanej osoby po raz kolejny, czy powinna używać do tego ciemnej magii? Pewnie nie, ale zrobiła to co uważała za słuszne w danym momencie i moim zdaniem Hook nie powinien się aż tak o to wściekać w końcu dzięki temu żyje.
Tekst doktora Whale'a (którego swoją drogą mi brakowało) o włosach mnie rozwalił ^^
Osobiście nie miałabym nic przeciwko temu żeby Zelena przejęła całą ciemną moc, ale jakoś inaczej będą sobie musieli z tym poradzić, pytanie tylko czy im się to uda i za jaką cenę.

The Bear King już nie takie genialne, ale fajnie się oglądało.
Uwielbiam Meridę i cieszę się, że pokazali jej historię. Wiedźma wymiata wręcz :D
Mulan wróciła i Ruby ♥ jak ja za nimi tęskniłam, mina biednej Mulan jak dowiedziała się, że Aurora jest w ciąży.
Jak ja chcę Macintosha i Meridę razem ^^
Popłakałam się jak Merida rozmawiała z ojcem.
Nie mogę się doczekać kolejnych odcinków.

dejmyn

5x10
Hook jest świetny jako Mroczny ^^ fakt faktem jest zabawny, ale w tej zabawności jest coś przerażającego.
Szkoda, że swoją wściekłość kieruje w stronę Emmy, z jednej strony go rozumiem, ale gdyby nie zrobiła tego co zrobiła to by nie żył, ale on tego już nie widzi, bo wściekłość go zaślepia wręcz.
Fajnie, że Henry znowu rozmawia z Emmą, a nawet postanowił jej pomóc :)
Retrospekcje Captain Swan przecudowne niestety też do czasu, szkoda, że w teraźniejszości też się wszystko wali na łeb na szyję

Teraz jak Hook zabił Merlina to łatwo nie będzie, Emma może nie była cudowna jako Mroczna, ale przynajmniej nikogo nie zabiła, tylko starała się chronić swoich najbliższych.
Biedny Gold :( tak mi go było szkoda jak Belle powiedziała mu, że potrzebuje czasu i musi być sama.
Hookowi już totalnie rozum odebrało... wezwać wszystkich Mrocznych i odebrać Światło... bardzo jestem ciekawa jak to się dalej potoczy, teraz wszyscy dzięki Emmie mają swoje wspomnienia przynajmniej, oby to pomogło.

dejmyn

5x11
To się nazywa odcinek przed przerwą!!
Ja dopiero przed odcinkiem dowiedziałam się, że Hook umrze, ale ryczałam jak głupia, mam ogromną nadzieję, że Emmie i pozostałym uda się uratować Hooka z Zaświatów.
Gold jest wredną mendą, już się tak cieszyłam, że jest z Belle, ale widać on każdego potrafi oszukać w najgorszy możliwy sposób

Zelena odesłana do Oz, Robin z Reginą w Zaświatach a dzieckiem zajmują się wróżki... co oni by zrobili bez tych wróżek to nie wiem.
Papa Hook przystojny facet ^^ szkoda tylko, że opuścił swoich synów i później przez jednego z nich został zabity, ale jak sobie pościelisz tak się wyśpisz najwidoczniej.
Ostatnie chwile Captain Swan cudowne, trzymam kciuki za powodzenie misji i liczę że tych scen będzie jeszcze więcej.
Teraz czekanie do marca... powodzenia i wytrwałości nam wszystkim życzę.

dejmyn · Wysłany: Pon 20:33, 07 Mar 2016 Temat postu:

5x12
Jak mi bardzo brakowało Once.
Miło było zobaczyć Neala na początku odcinka, dobrze, że nie jest w zaświatach tylko w lepszym miejscu, zasłużył na spokój.
Rumpel mnie denerwuje coraz bardziej...jedyna pozytywna scena to ta z filiżanką i to by było na tyle. Dobre też to, że Rumpel nie zgodził się wymienić Piotrusia na kogoś z naszych, ale też bardzo głupi musiałby być gdyby to zrobił.
Przeraziłam się widokiem tak pobitego Hooka... kto go więzi i co mu robią, mam ogromną nadzieję, że uda się go uratować.
Regina wyjaśniła sprawy z ojcem i pomogła mu przejść do lepszego miejsca z czego się bardzo cieszę, ciekawa jestem czy uda się uratować wszystkich, Hades z pewnością na to nie pozwoli... już przez ułamek sekundy myślałam, że to Cora więzi Hooka, ale jechała w odwiedziny do Hadesa, którego płonące na niebiesko włosy też mnie rozwaliły.
Kara Cory jeszcze nie jest taka tragiczna, nie mogę się doczekać kolejnego odcinka bo Pinokio miał być czyli zapewne będzie.

dejmyn · Wysłany: Wto 14:05, 15 Mar 2016 Temat postu:

5x13
Nooo proszę pierwszy pocałunek Śnieżka miała z Herculesem... wysoko postawiona poprzeczka :P ale wiadomo, że Charming jest jej true love i nic tego nie zmieni.
Cerber faktycznie troszkę sztucznie wyglądał, ale dało się przeżyć najważniejsze, że jemu nie i Hercules spokojnie mógł odejść na Olimp z Megarą <3 fajnie, że nawet w Zaświatach można odnaleźć miłość ^^
Cruella... ciekawa jestem bardzo czy Henry zrobi to o co go poprosiła w sumie lubiłam jej postać i nie miałabym nic przeciwko temu jakby wróciła, ale zobaczymy.
Na razie martwię się mieszkaniem Charmingów w Zaświatach... mam ogromną nadzieję, że ich nie uśmiercą, nie chcę też śmierci Robina ponieważ Regina wreszcie jest szczęśliwa. Wiemy, że Hook nie zrobiłby tego Emmie i nie odebrał jej rodziców, pozostaje pytanie kogo wybierze i czy faktycznie to zrobi? Oby nie musiał, bo nie życzę nikomu stanięcia przed takim wyborem.

dejmyn · Wysłany: Pon 22:42, 21 Mar 2016 Temat postu:

5x14
Nie podobało mi się to jak Milah się zachowywała w retrospekcjach, jasne z jednej strony ją rozumiem, chciała, żeby Rumpel bardziej jej pomagał, ale była straszną zołzą.
Fajny przykład dla dziecka, nie ciężką pracą zdobywać, tylko kraść, oszukiwać wcale się nie dziwię, że jej niezałatwioną sprawą był Bae, ale teraz już go nigdy nie zobaczy tylko będzie wiecznie zbłąkaną duszą.
Emma ratująca Hooka <3 coś przepięknego, tylko pytanie czy teraz Emma, Regina i Snow się wydostaną stamtąd... na pewno łatwe to nie będzie

Belle w ciąży... wooooow tego się nie spodziewałam, teraz przez głupią umowę Rumpla będzie musiała oddać swoje dziecko jeśli tylko Hadesowi przyjdzie na to ochota