4 sezon

M18

Dyskusja o odcinkach 4 sezonu na bieżąco.

M18

1

Już w poprzednim sezonie wspominałam, że New Girl nie bawi mnie aż tak bardzo jak kiedyś swoimi nowymi odcinkami - ale oglądam bo oglądam. Jejku ja chyba bym nie mogła tak jak Jess mieszkać w jednym mieszkaniu ze swoim byłym facetem. No po prostu nie - mimo, że się rozstali w taki dość przyjazny sposób to jednak DZIWNE. I jeszcze Nick jej doradza w sprawach sercowych hahahahahaha. Ale ogólnie pomysł na lato z weselami fajny - też bym tak chciała. Uwielbiam chodzić na wesela, a oni to chyba na 30 byli! AŻ TYLE MAJĄ ZNAJOMYCH WOOOOW. Czekam aż tylko Julian Morris się pojawi w serialu awuuu <3

M18

Obejrzałam drugi i trzeci odcinek, i powiem szczerze, że pomalutku New Girl chyba wraca na dobre tory jeżeli chodzi o dobrą komedię. Fajne momenty w drugim odcinku z zjaranymi Cece, Couchem i Nickiem. Nickowi to chyba w ogóle nie potrzeba zioła, bo on i normalnie gada od rzeczy. Trzeci odcinek może trochę gorszy w moim odczuciu ale reklama na końcu z gąbką zmiażdżyła.

M18

Julian Morris w New Girl strzałem w dziesiątkę. ON JEST TAKI PRZEUROCZY, że mogłabym wręcz wejść do laptopa i go wycałować *pewnie na całowaniu by się nie skończyło lol* No i w sumie dobrze, że chyba chcą ten nowy związek Jess rozplanować tak na cały sezon, a nie że od razu się zejdą, pochodzą ze 3 odcinki i zerwą ze sobą. Innym bohaterom niestety jakoś wątków brakuje moim zdaniem, a szkoda.

hadleys

monneise

hadleys

Julian Morris to ten "Goes in You"? ;d

M18

monneise

hadleys

Ojaojaoja, nowy epizod tak dobrze napisany! Chyba najlepszy od czasów s2! Całe to zamieszanie z "metą", Nick zachowujący się jak... Nick, Cece&Schmidt, no i Coach poszukujący brata dla Winstona ;d właśnie, mój Winnie the Bishop! Chyba wszyscy, nie tylko bohaterowie myśleli, że sobie nie da rady w akademii i zawali wszystko, a tu okazuje się, że to najlepszy kadet :3

M18

Strasznie się uśmiałam na tym odcinku, zwłaszcza z Jess i jej paniki jak pozbywała się tej "maryśki". I'm so proud of Winston, najważniejsze to spełniać swoje marzenia a jego marzeniem jest zostać policjantem. Nie mogę się doczekać jak już zacznie pracować w zawodzie. No i czekam na kolejne odcinki z J. Morrisem nooo <3

M18

Julian Morris taki cudowny w serialu że nie mogę wytrzymać wręcz! Jak dla mnie to on jeden mógłby grać w tym serialu a i tak oglądałabym go z wielka przyjemnością. No i nie dziwie się że Jess tak ciężko było sie mu oprzeć. Mam nadzieje, że szybko ponownie się pojawi i zostanie w końcu na dłużej noo. Winston z linijką miażdżył i jak śpiewali później te miłosne piosenki *umarłam*

M18

Julku czemu jesteś taki idealny noooo! Kilka moich ostatnich komentarzy do odcinków New Girl to się tyczy tylko Juliana Morrisa, ale mam nadzieje, że mi to wybaczycie. Jess chyba trochę przesadza z tym, że nie można spotykać się ze swoim podwładnym. Chociaż ja tam nie wiem, nie pracuję, nie mieszkam w US, nie wiem jakie tam są reguły. Ale fajnie, że się zeszli - widać, że bardzo ich ciągnie do siebie więc ciężko było by tego uniknąć. Chyba zbliżamy się do momentu gdzie Cece i Schmidt znowu będą razem, urooooczo. Winston prze kochany ;) Zwłaszcza w tym fartuszku na koniec ;) No i podobała mi się scena Jess i Nicka na dachu - obydwoje ruszają dalej, ciekawe tylko czy scenarzyści planują jeszcze ich połączyć kiedyś hmmm *znając przewidywalność seriali pewnie tak*

hadleys

tak miło ogląda mi się ostatnie odcinki że aż mi z tym nieswojo, ostatnio taką formę new girl miało w drugim sezonie. najbardziej cieszy mnie to, że z coraz mniejszą niechęcią spoglądam w stronę coacha, w końcu!!!

PannaHerbatka

Nick ze Schmidt'em mają swój interes, ahaha, wariaci kochani! Kłócą się o nic i wrzeszczą na Jess w podziękowaniu za śniadanie xd Wątek z inwestowaniem w Cece trochę słaby, ale lubią Coach x Winston jako partnerów w interesach ;D Jess jak zwykle najlepsza <3

M18

Jezu, jak ja nie lubię jak scenarzyści robią zagranie "out of character" - czyli pokazują jakąś postać, która nagle zaczyna zachowywać się jak nie ona. No i tak zrobili scenarzyści New Girl z Ryanem - taki zakochany był w Jess, jeszcze w poprzednim odcinku mówił, że będzie dzwonił co chwilę i przyjeżdżał. A teraz co? Nie odzywa się nagle od 3 tygodni i nawet na ślub ojca swojej ukochanej nie może przyjechać? Idiotyzm -,-

Chyba coraz bliżej nam do zejścia się Nicka i Jess. Nick jakby wydoroślał? Winston jaki shipper Cece x Schmidt hahaha <3

PannaHerbatka · Wysłany: Wto 16:49, 03 Mar 2015 Temat postu:

No, Winston mnie ostatnio zaskakuje. I zauważyłam, że coraz bardziej nadąża za innymi ;>

Jakoś nie byłam shipperem Nick x Ryan, ale też mi się nie podoba, co robią z tą parą. Całkowicie zepsuli. Ale wydaje mi się, że taki jest koncept całego serialu - niby ktoś z paczki jest z kimś z zewnątrz, ale koniec końców i tak trzymają się w szóstkę.

Coach, mój ulubieniec <3 podróżnik pierwsza klasa, haha i te spodnie odpinane XD

monneise

Czy tylko ja jestem oczarowana końcówką sezonu? :hamster_bigeyes:

Tyle miłości, wspomnienia pierwszego spotkania Cece i Schmidta, do tego Coach <33333 I naprawdę jak nie lubiłam Jess i Nicka (no jak się pojawił Ryan to już w ogóle :D), to tak jakoś mam ochotę, żeby się znowu zeszli :3