|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:02, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
21
Zajebisty odcinek od 1 do ostatniej minuty! Nareszcie trochę nam rozjaśnili sytuację tymi retrospekcjami. Czyli zwalczanie ludzi, którzy zawiedli miasto było jeszcze przed tym jak Oliver się tym zajął, dziwne że nikt się tym wtedy nie zainteresował a teraz taką furorę z tego robią. Wiadomo też już dlaczego zginął Robert - stał się niewygodny dla Malcolma. Tylko jedno mnie zastanawia czy już wtedy Moira wiedziała o tym, że jej mąż nie przeżyje rejsu czy dopiero później Malcolm ją wtajemniczył. Jestem ciekawa tego dziwnego urządzenia, które ma wywołać katastrofę która zrówna z ziemią całe Glades - taki trochę motyw fantastyczny ^^
Mój piękny paring Felicity x Oliver <3 Więcej takich scen, podtekstów proszę! To po prostu słodycz dla mojego OTP'owego serduszka! Nie ogarniam jak Oliver może kochać Laurel - jakby ją przed wyspą kochał to jeszcze jeszcze, ale skoro wtedy ją zdradzał z jej siostrą to jakim cudem kocha ją teraz. Na wyspie sobie o niej przypomniał czy co?! NIE OGARNIAM.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:11, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
M, napisałaś wszystko, co mnie zastanawiało i wszystko, co chciałam powiedzieć. Dodam tylko, że Olivier to kawał drania, a siostrzyczka też spoko... Płynąć w rejs statkiem z chłopakiem własnej siostry. Zajebiście.
edit:
Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie martwi. Felicity miała pracować z Ollie'm tylko do odnalezienia Waltera.
Wiem, że ktoś w newsach wstawiał spojler, ale tego nie czytałam, także pozostaję w błogiej nieświadomości, o ile tam było coś na ten temat.
Ostatnio zmieniony przez Charming dnia Pią 1:24, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:24, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Zadziwiające jest to, że z każdym odcinkiem serial jest coraz lepszy. <3
M, odpowiem na kilka rzeczy z Twojego postu.
1) To "oczyszczanie" Starling City miało wyglądać inaczej i dotyczyło nie tych bogatych wyzyskiwaczy, co patologii z Glades.
2) Na początku też mnie zastanowiło, czy Moira wiedziała o planach Malcolma, ale od razu stało się jasne, że nie. W końcu nie posłałaby swojego syna na śmierć! Zresztą - po tym, co zobaczyliśmy w tym odcinku, nie sądzę, żeby męża też wysłała. Zastanawia mnie natomiast, jak potem wkręciła się w cały "interes".
3) Oliver na wyspie cały czas pamiętał i myślał o Laurel. Nie wiem, czy nie pamiętacie, ale to jej zdjęcie i jej wspomnienie wielokrotnie przywracały mu siłę, żeby walczyć o przetrwanie. Gdzieś nawet wspominał coś w stylu, że musi przeżyć, żeby udowodnić jej, że ją naprawdę kocha (to było albo w retrospekcjach, albo w któreś z opowieści Olivera o wyspie). Mało z tego, przystawiała się do niego ta Chinka i ją odtrącił z powodu Laurel. Moim zdaniem szok i stałe zagrożenie życia uświadomiło mu, z kim chciałby je spędzić. I wiem, że zachowywał się wcześniej strasznie w stosunku do niej, ale sorry, siostrzyczka lepsza nie była. -,- Mam nadzieję tylko, że pokażą retrospekcję z tego, jak się stało, że zaprosił na statek właśnie Sarę.
Uwielbiam ten odcinek! Było dużo akcji, zabawne teksty Felicity, Digg, Felicit x Oliver, Laurel x Oliver, knujący Malcolm, Thea (za mało jej :(), baaaardzo ciekawe retrospekcje rzucające nowe światło na sytuację i złowroga tajemnica na końcu.
Love! <3
Edit po edicie Char.
Właśnie jak weszła do sali szpitalnej, też się zaczęłam zastanawiać, czy przestanie współpracować z Oliverem. Ale wydaje mi się, że zostanie już jego komputerowym mózgiem. Bo jednak pomagała już przy tylu sprawach i tak bardzo się angażuje od dłuższego czasu, że moim zdaniem byłoby niemożliwym wręcz, żeby odeszła ot tak. Może nie będzie miała aż takiego wkładu, ale jakiś na pewno. Tak uważam.
Ostatnio zmieniony przez Accolada dnia Pią 1:28, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:31, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Na retrospekcję o zaproszeniu Sary bym raczej nie liczyła. Wątpię, że w ogóle jej postać pojawi się w serialu nawet w retrospekcjach. A co do miłości Olivera do Laurel to mówię, jak dla mnie bardziej prawdopodobnym byłoby, jakby on tam na wyspie docenił jej miłość, a sama Laurel staje się synonimem powrotu do domu.
Co do Felicity to wydaje mi się, że ona po odejściu Diggle'a zorientowała się, że Ollie sobie sam nie poradzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevermind
Grimm
Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 1:39, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam odcinek i nic dodać nic ująć. Wszystko napisałyście
Tekst który zapamiętałam najlepiej to Felicity; 'It feels really good having you inside me. And by 'You' I mean your voice. And by 'me' I mean my ear.' Jednak po odpowiedzi Olliego nie sądzę żeby był zainteresowany, a szkoda
I czy Felicity zostawi Olivera? Raczej nie, w końcu w 2 sezonie jest w głównej obsadzie co oznacza że będzie się pojawiać w serialu regularnie.
Ostatnio zmieniony przez Nevermind dnia Pią 1:53, 03 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Young
in the Secret Circle
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:01, 03 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem świeżo pod odcinku.
Oczywiście Felicity bije na głowę wszystkich! Haha te jej teksty xd No genialne, no! I wgl jak ona ślicznie w tym kasynie wyglądała. Oo. :) Ojj będzie romans. :D
Poza tym cieszę się, że Walter wrócił. Wreszcie! No i Oliver już wie. Ciekawi mnie jak się teraz będzie zachowywał względem matki. Tym bardziej, że wie, że była we wszystko zamieszana. No i ojciec Tommy'ego... Widać było jak Oliver chciał mu... dać w twarz, co najmniej xd.
Mało Thei i brak Roya. Ale jeden odcinek bez nich jakoś przeżyję xd. Poza tym wgl nie było wspomnień z wyspy, o.o. Nawet ciekawa odmiana i wcale nie działało to na niekorzyść.
Za to świetnie, że pokazali trochę o tych... "czyścicielach miastach", te retrospekcje były naprawdę dobre.
Co więcej... Oliver jak był młodszy był totalnym palantem. Totalnym.
Ok. Może zedytuje później, jak się ogarnę chociaż trochę xD i prześpię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevermind
Grimm
Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:43, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem właśnie po odcinku 22! Jacie ile się działo, na sam koniec to masakra!
Grrrr... Do tego Oliver i Laurel są razem! NIEEE! Nie lubie ich razem! Do tego w tej scenie użyli piosenki IG - chyba się zapłacze! Kocham tą piosenkę a teraz bd mi się kojarzyć z tą straszną (jak dla mnie) sceną...
Tommy cięty na Olliego, teraz jeszcze bardziej... Uuuu...
Genialna akcja w biurowcu Merlina. Jak ja kocham tą trójkę! Trójkąt nie do przebicia! <3
I ogólnie było tego jeszcze tak dużo, ale muszę odetchnąć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:38, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
SDGKJSDGK>SDFL?SKDHLSBJNFVML?KSD>SNFSMDK?>JHSJDKFHSDKLFM!!!!!!! BRAK MI SŁÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:37, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nevermind napisał: | Jestem właśnie po odcinku 22! Jacie ile się działo, na sam koniec to masakra!
Grrrr... Do tego Oliver i Laurel są razem! NIEEE! Nie lubie ich razem! Do tego w tej scenie użyli piosenki IG - chyba się zapłacze! Kocham tą piosenkę a teraz bd mi się kojarzyć z tą straszną (jak dla mnie) sceną...
Tommy cięty na Olliego, teraz jeszcze bardziej... Uuuu...
Genialna akcja w biurowcu Merlina. Jak ja kocham tą trójkę! Trójkąt nie do przebicia! <3
I ogólnie było tego jeszcze tak dużo, ale muszę odetchnąć... |
Zgadzam się kompletnie co do Laurel x Oliver, no nie przeżyję tego jak oni będą razem na dłużej - i czemu użyli Radioactive akurat w tej scenie, taka piękna piosenka. Oj czuję, że finał mnie wgniecie w fotel i to porządnie. <3 Szkoda, że tak długo będziemy musieli czekać na 2 sezon - prawdopodobnie do października. Czy Wy też zauważyłyście jak wiele podtekstów do Felicity x Oliver było w tym odcinku? No po prostu moje serce się radowało. I ta akcja w Merlyn Global, że Felicity jest szaloną dziewczyną Tommy'ego, Digg ma naprawdę genialne pomysły! Ogólnie szkoda mi Tommy'ego - Oliver sam nie wie czego chce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevermind
Grimm
Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:12, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Taaaaak! Jeden z moich ulubionych to jak stali na tej windzie i jak ona powiedziała że sobie wyobrażała to w innych okolicznościach! Hahah, kocham ją <3 Nie wiem co Oliver widzi w Laurel jak obok siebie taką zajebistą dziewczynę :D Ale ona chyba musi sobie neonem walnąć nad głową 'Lecę na Ciebie' żeby na nią spojrzał -.-
Ostatnio zmieniony przez Nevermind dnia Czw 23:13, 09 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:21, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nevermind napisał: | Taaaaak! Jeden z moich ulubionych to jak stali na tej windzie i jak ona powiedziała że sobie wyobrażała to w innych okolicznościach! Hahah, kocham ją <3 |
Albo to jak powiedziała, że bawiła się z nim w doktora jak go Czarny Łucznik poszczelił *so much feelings*
Mi się wydaje, że on to zauważa! No bo chyba trzeba być totalnym idiotą, żeby nie dostrzec tych podtekstów... No i w tej scenie z windą wydawało mi się, że tak jakoś na nią patrzył jakby zrozumiał o co chodzi ;( Ale że on świata poza tą łajzą nie widzi to już inna sprawa *.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevermind
Grimm
Dołączył: 21 Lut 2013
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:33, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję że na podtekstach się nie skończy! :D
Na pewno to widzi, głupi nie jest! Tylko nie robi nic bo 'kocha' Laurel!
Ostatnio zmieniony przez Nevermind dnia Czw 23:35, 09 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:43, 09 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ale w sumie poszedł do Laurel dlatego, że uważał że skończy się jego kariera jako Green Arrowa, a wątpię w to - więc mam nadzieje, że ją rzuci szybko i wtedy mamy duże szanse na Felicity x Oliver <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:35, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Odnoszę wrażenie, że po tej akcji Oliver&Laurel Tommy przejdzie na ciemną stronę mocy. Scena Olivier&Laurel jest do kitu, za to scena Oliver&Felicity była uruuuuooooocza ;D Chcę więcej.
Myślę, że dobrze prorokujecie i związek Olivera z Laurel nie potrwa długo(OBY!).
Roy rozstał się z Theą. Szkoda mi ich, choć Green Arrow wie, że Roy(w swojej ulubionej czerwonej bluzie, z którą się nie rozstaje xd) go szuka, tak więc akcja w tym względzie posunęła się do przodu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jeanelle
in the Secret Circle
Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 672
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:40, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, jak to opisać inaczej.
Ten finał mnie po prostu zabił.
Jestem w szoku i nie mogę się otrząsnąć.
No i ta niewiedza mnie dobija! Chcę koniecznie drugi sezon. Teraz. *_*
W końcu połączyli te wszystkie fragmenty, które zbierali powolutku przez cały sezon i stworzyli coś wspaniałego. Ten odcinek był mega <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Young
in the Secret Circle
Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:37, 17 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Rany, ten finał był ... no miazga po prostu *.*. Taki emocjonujący i...iii... Tommy ;( Ale w ogóle czułam się jakbym tam była. Był genialny. I to jak się miasto waliło... Jak w jakimś science-fiction or something Miazga i nie mogę się otrząsnąć. Ogólnie Arrow jest na wysokim poziomie, ale ten odcinek. Najlepszy finał ever. No i Felicity <3 Jaka ona była genialna w tym odcinku xD. Niby taka załamana, ale silna. A Thea i Roy... Ahh słodkie momenty mieli. No i Oliver! Boski! I nawet Laurel pokazała klasę. No i Tommy ;(( Buuu... Ale skoro Merylnowie nie żyją, a Moira jest w więzieniu to kto będzie tym złym w 2 sezonie? Wgl to nie mogę się już doczekać!!!
Wow! I jak mi się podobało, że nie było już takiego owijania w bawełnę tylko prosto z mostu i jedziemy ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:59, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Na koniec Oliver mówi Tommy'emu, że nie zabił Malcolma.Widać ranił go, ale nie zabił. Strasznie szkoda mi Tommy'ego. Detektyw Lance pokazał w końcu swoją lepszą stronę. Nareszcie.
Nasz przyszły Red Arrow znów w akcji ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:21, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
23
Finał Arrow przegonił moje największe oczekiwania co do niego, był kwintesencją tego co chciałam zobaczyć. Po prostu ryczałam na końcówce jak Tommy umierał - coś czego się naprawdę nie spodziewałam. I to jeszcze umarł za swoją niespełnioną miłość, Laurel - ja bym się tam za nią nigdzie nie pchała, niech zginie pod gruzami!
I stary Merlyn też kopnął w kalendarz - znaczy po obejrzeniu odcinka nie byłam tego taka pewna, ale czytałam wypowiedzi scenarzystów i potwierdzili, że umarł. Szkoda, ale mam nadzieje że wprowadzą jakiś godny zły charakter, który będzie przez większość sezonu uprzykrzał życie naszemu kochanego dream teamowi ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:44, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda byłoby, gdyby stary Marlyn wąchał kwiatki od spodu. Barrowman stworzył świetną kreację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 1:45, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Charming napisał: | Szkoda byłoby, gdyby stary Marlyn wąchał kwiatki od spodu. Barrowman stworzył świetną kreację. |
No i moim zdaniem zmarnowany potencjał, bo przecież nie wyjaśnili gdzie ani od kogo tatuś Merlyn nauczył się tak wojować. No chyba, że flashbacki jakieś będą - ale to i tak nie to samo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|