Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:21, 04 Paź 2013 Temat postu: 2 sezon |
|
|
Dyskusja o odcinkach drugiego sezonu Arrow!
Ostatnio zmieniony przez ayem dnia Pią 10:22, 04 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:06, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
1
Świetny początek drugiego sezonu moim zdaniem. Wcale nie przynudzali, akcja była od początku do samego końca, tylko szkoda, że Oliver nie wyjawił tego swojego nowego pseudonimu - ale to chyba będzie "Arrow" albo "Green Arrow". Dużo Felicity z czego jestem niezmiernie zadowolona + aż dwa razy uratował ją w tym odcinku Oliver, kurczę jest chemia! A skoro Ollie nie może być z Laurel to czemu nie dać szansy naszej sympatycznej informatyczce nooo. Ta babka z wiecznie niezadowoloną miną, niezła z niej bitch - jakie cięte riposty prezentowała przy każdym jej pojawieniu się na ekranie, masakra. Thea sobie radzi, fajnie. Roy jak na razie bez szału, zobaczymy jak tam dalej się rozwinie ta jego historia. Za to mam jedno pytanie - WTF co to była za baba w tlenionej bond peruce na końcu, haha?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:35, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Początek sezonu Arrow nie odstaje poziomem od SPN i AHS. Dynamicznie, od razu akcja, od razu jakieś zagadki, żadnego obijania się. Oliver momentami irytujący z tym Tommym - owszem, na końcu się zachował w porządku, ale zanim do tego doszło, to był z niego wkurzający, rozpieszczony bachor i nie wiem czemu trzeba po nim tyle czasu rozpaczać -.- Za to Ollicity cudowne <3 Najchętniej wysłałabym Laurel na księżyc, żeby nigdy nie mogła być z Oliverem. Fela i Dig boscy jak zwykle. Thea też w porządku, nie dziwię się, że nie chciała widzieć matki. I na koniec bomba: nie irytowała mnie gra Coltona. Jakimś niewiarygodnym cudem w całym odcinku nie zrobił swojej firmowej miny z serii "mam zatwardzenie".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:54, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Łaaaaaaaa! Prawie wszystko mnie cieszy! Prawie, bo już przez chwilę miałam nadzieję na zerwanie stosunków na lini Oliver-Laurel, no ale cóż, w świetle reszty wydarzeń jakoś mi to tak mocno nie przeszkadza. W końcu tak dużo Olicity, Tak dużo Roya i Thea'i ;D Nie będzie już Kaptura tylko Arrow i Black Canary(którą gra chyba narzeczona Zakościelnego). Jak najbardziej odpowiada mi też bohaterski Roy, Red Arrow coraz bliżej ;D Poza tym Colton miał tak uroczo zaskoczoną minę, kiedy pojawiła się Black Canary. To było po prostu piękne ;D Czego chcieć więcej robaczki ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:57, 11 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
<iframe src="https://www.facebook.com/video/embed?video_id=10201947492196536" width="640" height="360" frameborder="0"></iframe>
Promo drugiego odcinka. Czyżby Roy w końcu dotarł do Olliego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:00, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Roy znowu na granicy życia i śmierci. Jakby nie mogli mu dać jednego spokojniejszego odcinka. Fajnie w sumie jakby dotarł do Olivera, jestem ciekawa jakby się odnalazł w naszym arrow teamie razem z Diggiem i Felicity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:10, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Dziś, oglądająć 2x01 uświadomiłam sobie, jak bardzo mi tego serialu brakowało! Olivier na wyspie - myślałam że pokażą coś więcej z tego, no ale trudno. Dużo Felicity, mało Laurel. Like it. Kim była ta babka na końcu odcinka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:24, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | Dziś, oglądająć 2x01 uświadomiłam sobie, jak bardzo mi tego serialu brakowało! Olivier na wyspie - myślałam że pokażą coś więcej z tego, no ale trudno. Dużo Felicity, mało Laurel. Like it. Kim była ta babka na końcu odcinka? |
Postać nazywa się Blak Canary, jeżeli się nie mylę i ponoć ma ją grać narzeczona Zakościelnego ;> Powiedziałabym więcej, ale nie będę spoilerować ;D
Ostatnio zmieniony przez Charming dnia Sob 23:25, 12 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:28, 18 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
2x02
Ale sobie Olivier nagrabił, po cholerę on lata co i rusz do tej Laurel? :| No i teraz ma. Otoczony z każdej strony i ciekawe, jak się teraz wydostanie. Bo chyba nie zamierzają wyjawić tożsamości bojownika. Roy mnie wkurza. Za dużo go. Nie mogę na niego patrzeć. Ale przynajmniej przestanie zgrywać bohatera. Wydarzenia na wyspie też ciekawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:34, 19 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Ollie napytał sobie biedy, ale znając życie to się z tego jakoś wykaraska.
A poza tym taaaaak dużo Roya ;D I mówiłam, że w końcu dotrze do Bojownika czy jak mu tam ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:44, 25 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Kurczę robi się coraz ciekawiej. Jestem bardzo zaintrygowana historią tej blondynki - wyglądowo jest średnio ale ta ostatnia scena była niezła, i dziewczyna nie waha się żeby kogoś zabić. Moira umrze?!! WTF, tego się nie spodziewałam. Thea biedaczka się załamie z tego powodu, Oliver zresztą też. Laurel tak ciągle wspomina Tommy'ego, że aż kurczę za nim zatęskniłam. Ale dobrze jej ojciec powiedział, że wini Zakapturzonego/Strzałę o to, że nie uratował Tommy'ego ale jak mógł to zrobić jak cały budynek się na niego zawalił. IDIOTS, IDIOTS EVERYWHERE. Jakby nie była taka głupia, to by Tommy dalej żył! Ja już chcę, żeby Roy dołączył do Arrowa, TAK BARDZO BARDZO <3 To będzie wspaniały duet, coś tak czuję. + Fajna historia z tym psychopatą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:46, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
3.
Odcinek trzymał rezon, ale to zakończenie! Blood miał być grzecznym chłopcem, który ratuje Glades... Nie kminię, o co chodzi i wolałabym, żeby był choć jeden krystalicznie czysty bohater ;)
Sprawka z siorką Laurel mnie nie zaskoczyła, coś gdzieś przeczytałam, że to ona ma być Black Canary.
A poza tym Roooooy. Jaki on był słodki jak się troszczył o Sin.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:56, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Naprawdę dobry odcinek. Postać Sary zapowiada się o wiele lepiej niż Laurel, więc mam nadzieje, że zostanie na dłużej. Laurel spada na samo dno, mogłaby ze sobą skończyć czy co - bo nic tylko wszystkich wokoło irytuje. Też byłam zaskoczona tą ostatnią sceną i odkrytą tożsamością gościa w masce - Blood! A wydawał się takim porządnym człowiekiem. Roy słodziaczek <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:03, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem trochę tego z tym Bloodem. Moim zdaniem to strzał w stopę, ale pomińmy zobaczymy jak to się rozwinie ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:18, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Charming napisał: | Nie rozumiem trochę tego z tym Bloodem. Moim zdaniem to strzał w stopę, ale pomińmy zobaczymy jak to się rozwinie ;) |
Jakby chociaż on nie mógł być tym jednym, prawym człowiekiem w mieście. Ciekawe co planuje zrobić - mówił o jakiejś armii. Ale przecież po wstrzyknięciu czegoś temu murzynowi on zmarł więc nie ogarniam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charming
Galahad
Dołączył: 27 Lut 2013
Posty: 3315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:52, 01 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | Charming napisał: | Nie rozumiem trochę tego z tym Bloodem. Moim zdaniem to strzał w stopę, ale pomińmy zobaczymy jak to się rozwinie ;) |
Jakby chociaż on nie mógł być tym jednym, prawym człowiekiem w mieście. Ciekawe co planuje zrobić - mówił o jakiejś armii. Ale przecież po wstrzyknięciu czegoś temu murzynowi on zmarł więc nie ogarniam. |
Za cholerę tego nie czaję, totalnie mnie to skołowało. Chyba nie będę nawet próbować domyślić się jego roli w tym wszystkim. Tylko zastanawia mnie, czemu oni zwracali się do siebie per Bracie... np. Bracie Blood...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:14, 08 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
5
Dość przeciętny odcinek, poprzedniego z pewnością nie pobił. Polubiłam Sarę i mam nadzieje, że nie będziemy musieli długo czekać na jej powrót. Ciekawe jakie tajemnice skrywa Moira, o których bała się powiedzieć własnym dzieciom. I gdzie był Oliver podczas tych 5 lat nieobecności... I ten cały doktor co uratował Sarę, powiedział że chcę uratować rasę ludzką, WTF. Zbyt dużo zagadek!
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:35, 15 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
6
Oliverze, czemu z ciebie jest taka dupa wołowa! Felicity o mało się przednim nie rozpłakała, a ten dalej udaje przygłupa. Ja tak bardzo chcę ich razem nooo. Nagle zaciekawiła mnie historia na wyspie, w pierwszym sezonie jakoś nie było tak ciekawie jak teraz. Średnio lubię tą laskę co jest wspólnikiem Olivera w firmie, no po prostu taka nieprzyjemna mi się wydaje. Digg jaki kochany był w tym odcinku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:52, 16 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
M18 napisał: | 6
Oliverze, czemu z ciebie jest taka dupa wołowa! Felicity o mało się przednim nie rozpłakała, a ten dalej udaje przygłupa. Ja tak bardzo chcę ich razem nooo. Nagle zaciekawiła mnie historia na wyspie, w pierwszym sezonie jakoś nie było tak ciekawie jak teraz. Średnio lubię tą laskę co jest wspólnikiem Olivera w firmie, no po prostu taka nieprzyjemna mi się wydaje. Digg jaki kochany był w tym odcinku! |
Nic dodać, nic ująć. Też chcę Olliego i Felicity razem, SZYBKO. No i proszę państwa, ZERO LAUREL. Nie pojawiła się ani na sekundę. Czy nie mogłoby być tak co odcinek? :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:21, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
7
Malcolm żyje! WOW! Thea jest córką Malcolma! WOW! Na początku 1 sezonu shipowałam Thea'ę z Tommym - związek kazirodczy! HAHA! Uwielbiam wszystkie sceny Olicity, takie napięcie między nimi jest, że hoho. Laurel w tym odcinku zachowywała się jak takie spłoszone bambie, ten strach w jej oczach <3 No i ogólnie na samym początku nie ogarnęłam jakim cudem uwolnili Moirę od zarzutów, dopiero na końcu się wyjaśniło wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|