|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:52, 18 Wrz 2011 Temat postu: Sam Winchester (Jared Padalecki) |
|
|
<center></center>
Sam Winchester - urodził się 2 maja 1983 roku. Jego matka zginęła w jego pokoiku dziecięcym, kiedy miał 6 miesięcy - 2 listopada 1983 roku. Tak samo jak jego brat Dean został wychowany tylko przez ojca, który chciał, aby Sam został łowcą demonów tak jak on. Lecz podjął on decyzję, że nie chce tak żyć i wyjechał na studia do Stanford.Tam poznał Jessicę, byli razem do czasu kiedy nie zginęła w pożarze jak matka Sama. Kiedy kończył już szkołę, niespodziewanie do jego ułożonego życia wpadł jego starszy brat, prosząc go o pomoc w znalezieniu ojca, który zaginął na polowaniu. Sam po dłuższym namyśle, opuszcza swoją dziewczynę Jessicę i wyrusza na weekend, aby poszukać Johna.Po śmierci ukochanej Sam obwiniał się, że to właśnie przez niego ona zginęła, uważał bowiem, iż źle robił nie mówiąc jej o swojej rodzinie i przeszłości. W głębi serca czuł nienawiśc do tego ci było odpowiedzialne za śmierć ukochanych osób ( w późniejszej fazie będzie także jego ojciec John), pragnął zemsty, z tego także powodu wrócił do brata by razem polować na duchy i potwory. Dean pomógł bratu wyjść z tego stanu jakim zawładnęła utrata bliskich.Niedługo po tym Sam zaczął miewać wizje, najpierw przez sen później na jawie. Sam w dalszych etapach poznał prawdę o sobie- w wieku 6 miesięcy został " nakarmiony " krwią żółto-okiego demona, by w dorosłości został przewodnikiem armii złego. W późniejszych polowaniach pojawiła się Ruby, jest to demon, pomagała braciom, jak twierdziła była w stanie pomóc Deanowi odkręcić zawarty przez niego układ z demonami na rozdrożu. To była jednak przykrywka, jej celem było dostanie się do umysłu Sama, co po części się jej udało. Sam zaczął pić jej krew, co z kolei dawało mu siłę odprawiając demony do piekła siłą umysłu. Stawał się złym człowiekiem, nie zauważał krzywd, które czynił innym, a w szczególności ranił swego brata. Pod namową Ruby otworzył pieczęć zabijając Lilith. W dalszych sezonach Dean' owi i Sam'owi towarzyszą aniołowie, przeżywają rozterki, naprowadzani na właściwą drogę przez aniołów stawiają czoła apokalipsie. Jedyną osobą, która może go nazywać Sammy, jest jego brat Dean. Jedną z rzeczy, z którymi się nie rozstaje jest jego laptop - Dell Precision M65, którego używa w celu znajdowania informacji potrzebnych przy polowaniach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
homewrecker
like a virgin
Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:19, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pokochałam go chyba po kilku pierwszych minutach Pilota, wydał mi się strasznie słodki, inteligentny i kochający, a mam do takich słabość. :3 Potem z Deanem jakoś się to wyrównało i teraz naprawdę nie wiem, którego wolę.
Teraz ten wątek z Lucyferem bardzo mi się podoba i uwielbiam w nim to, że traktuje Deana jako autorytet.
Cholera, uświadomiłam sobie, że zawsze najbardziej lubię seriale, zespoły itp. gdzie są dwaj bracia, którzy kochają się taką bezwarunkową miłością... Strasznie chciałabym mieć taką więź z moim rodzeństwem i zazdroszczę im, bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:32, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
W 1 sezonie był fajny, chociaż od zawsze wolałam Deana. Ale podobało mi się w nim to, że zbuntował się przeciwko ojcu i miał własne zdanie. W 2 już nie robił takiego wrażenia, w 3 powoli zaczynał mnie denerwować, a od 4 go szczerze hejtuję. To, co doceniałam w nim na początku, po 4 sezonach stało się denerwujące. Mimo, że wszyscy mu powtarzali, żeby się odczepił od Ruby, to on tylko biadolił, jak to mu ciężko w życiu, bo ma szefować demonom, a i tak dalej się z nią trzymał i staczał się na samo dno. Zawsze jego zdanie musiało być na wierzchu. Denerwował mnie przez 3 następne sezony, w 7 już trochę mniej, chociaż dalej go nie lubię. Może w 8 się poprawi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MementoMori
gossip girl
Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:09, 10 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ugh... Gość działa mi na nerwy jak mało kto. Nie wiedzieć czemu, nieznoszę tego gościa, oczywiście jako Sama. Denerwuje mnie jego dziwny charakter. Kurczę, cieżko mi powiedzieć, dlaczego go tak nienawidzę, ale taka jest prawda. Otwiera mi się scyzoryk wi kieszeni jak widzę Jareda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patson
King of Hell
Dołączył: 10 Lip 2013
Posty: 2812
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:31, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Lubię Sama, może nie tak bardzo jak Deana, ale jednak jest fajną postacią. Szkoda mi go było kiedy na początku pierwszego sezonu jego dziewczyna zmarła i byłam wściekła, że tak mu dają w d**ę. Przystojny, inteligentny, wysoki. W którymś odcinku ktoś opisywał Deana i Sama: "Jeden był wysoki, a drugi słodki" :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jane
little liars
Dołączył: 12 Maj 2013
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:19, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Lubię go, ale nie podobało mi się np. kiedy wybrał Ruby zamiast brata. Tak samo denerwował mnie w czasie, kiedy nie miał duszy. Później kiedy mu wróciła, znowu był jak stary, dobry Sam, który przejmuje się innymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanja Lind
fresh blood
Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Ludzi Lodu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:28, 15 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Moje uczucia do Sam'a zależą od sezonu xd W 1, 3 i 5 sezonie lubiłam go, w 2 i 4 strasznie mnie wkurzał, ale nie tak bardzo jak wkurzał mnie w sezonach 6 i 7 xd Od 8 sezonu mam do niego obojętny stosunek, bardziej się skupiam na Dean'ie i Castielu niż na nim. Ale Jared jest bez wątpienia wspaniały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|