Dziennik elektroniczny

M18

Macie internetowy, elektroniczny dziennik? Podoba Wam się czy wolicie ten tradycyjny?

Accolada

Mam dziennik elektroniczny, Librusa. Jego plusem jest to, że mam wgląd w swoje oceny, nieusprawiedliwione godziny itd., ale średnia ważona i to, że to właśnie Librus decyduje o naszej ocenie na koniec semestru czy roku szkolnego to paranoja.

M18

Też mam Librusa. A tera nam ukryli średnią, i jej nie widać. A nadal z niej wystawiają oceny na półrocze i koniec, to dopiero niesprawiedliwe.

Nadie

Ja nie mam i chyba się cieszę z tego powodu, bo znajomi mówią, że tragedia. No tak, gdyby moja mamusia zobaczyła ilość moich nieobecności, to by się chyba załamała ;)

M18

Haha, mój tata najlepszy bo zgubił hasło i login więc nie zagląda w ogóle. A jako nie upomina się żebym ze swojego konta mu oceny pokazywała. Plusem dziennika jest to że widzisz wszystkie swoje oceny, i np jakie zgłosiłeś, więc wiesz z czego ci się jeszcze zostało.

Natasha

miałam coś takiego w gimnazjum ale to był całkowity niewypał. Ja tam wchodziłam tylko wtedy kiedy mnie nie było w szkole, rodzice o tym zapominali, a nauczyciele uważali to za zło konieczne :D w dodatku się zacinał a oceny nie były na bieżąco :D

BlondeRedhead

W mojej szkole jest MobiDziennik. Wolę elektroniczny niż zwykły, przynajmniej zawsze wszystko się wie. Moja matka o nim słyszała, mój ojciec w ogóle nie rozumie jego istnienia. Ocenę niby proponuje dziennik, ale nauczyciel może ją zmienić wg. uznania.

Unpredictable

Mamy mieć za miesiąc wprowadzony, ale w szkole jest takie tempo internetu, że często, a gęsto 1 strona ładuje się przez 8 godzin lekcyjnych. Także pozdrawiam, oceny chyba będą z kilkumiesięcznym opóźnieniem wklepywać. W sumie to sama w sobie nie jest zła rzecz, ale jakoś w naszej szkole tego nie widzę.

Patson

Ja w szkole też posiadam takie cudo. Ma swoje dobre i złe strony. Dobre, to np. Bardo często nie chce się na lekcji włączyć, albo internetu nie ma, więc nauczyciele nie pytają. Można zaglądać w swoje oceny (chociaż ja tego jeszcze nie robiłam i raczej robić nie będę, bo nie mam hasła, a tata pewnie położył gdzieś i sam nie wie gdzie). Duży minus za funkcjonalność. Tak jak pisałam często się nie włącza. No i niczego się przed rodzicami nie ukryje

Włączenie tego, sprawdzenie obecności i wpisanie tematu zajmuje jakieś 15 min i to tylko przy dobrym dniu.

Querida

W gimnazjum miałam beznadziejny dziennik elektroniczny, ale ten, który mam teraz w liceum jest naprawdę bardzo fajny. Przydatna sprawa, można szybko dowiedzieć się o ocenach, zastępstwach, sprawdzianach. ^^

Charming

Dziennik elektroniczy to zuo w czystej postaci. Nie dość, ze nie wiedziałam, że go wprowadzają to się okazało, że jest płatny lol

Elieau · Wysłany: Sob 22:56, 08 Mar 2014 Temat postu:

Mnie to ominęło, jak na ostatni rok dali elektroniczny dziennik do testów to i tak rodzice wglądu nie mieli, a poza tym kto się interesuje ocenami w 3 liceum z rodziców - bardziej chodzi o maturę.

yawnstretch

Tęsknię za nim, wgląd w oceny jest bardzo przydatny+sama usprawiedliwiałam sobie nieobecności, bo moi rodzice w ogóle tam nie zaglądali. Piękne czasy gimnazjum, teraz nawet nie wiem kiedy mam jakieś zaległe nieobecności, bo mój wychowawca nie raczy nas o tym informować, a usprawiedliwienia przyjmuje tylko telefonicznie od rodzica ;_;