|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:31, 22 Paź 2011 Temat postu: Allison Argent (Crystal Reed) |
|
|
Allison Argent- jedna z głównych postaci z serialu Teen Wolf, grana przez Crystal Reed. Jest córką Pani Argent i Chrisa Argent'a. Dziewczyna Scott'a McCall'a. Nie ma pojęcia o tym, że jej rodzina jest łowcami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:12, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Lubię ją. Ale rodzinkę to ma patologiczną. Mamusia, Tatuś i Dziadek - przemili ludzie. Dobrze że to nie przeszło na nią. Chociaż w ostatnim odcinku jakaś niewydarzona była. No ale w gruncie rzeczy spoko postać. Niech będzie ze Scottem jak najdłużej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:28, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | Lubię ją. Ale rodzinkę to ma patologiczną. Mamusia, Tatuś i Dziadek - przemili ludzie. |
Zapomniałaś o Cioteczce Kate!
Lubię dziewczynę, ale chyba najmniej z całej obsady. Taka trochę bezpłciowa mi się wydaje, słabo się wybija na tle innych. Chociaż ostatnio coś zaczęła szaleć z tą kuszą - byle by tylko naszych wilkołaczków nam nie powybijała xd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Accolada
Ed Sheeran's wife
Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:45, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Na początku bardzo ją lubiłam. Była taka fajna, zwyczajna, wyrozumiała, inteligentna itd. Niestety w drugim sezonie zaczęła świrować i poświęcać przyjaciół. Niech spada na drzewo. Już Cię nie lubię. Odczep się od Scotta i nie zawracaj mu więcej gitary. Najlepiej wymaż się z jego pamięci, jak Jessika wymazała się z pamięci Hoyta. Dziękuję, dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adria
True Alpha
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:11, 20 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie była jakąś moją faworytką, ale w S2 mnie naprawdę zaczęła wkurzać, a w S3 się nie popisuje, póki co. kobieta jest irytująca z tą swoją kuszą i tą swoją miną naburmuszonej księżniczki.
Uważam też, że nieładnie traktuje Lydię, z jakąś taką wyższością, chociaż to Lydia ma nad nią przewagę we wszystkim - urodzie, inteligencji, obyciu towarzyskim itp. ;p
No i zawsze wpieprza się nie tam, gdzie trzeba, polezie gdzieś, cała zadowolona, z miną Conana Barbarzyńcy, a potem "ratuuuj, Scott/tatusiu".
Podsumowując, jakby umarła, to nie przejęłoby mnie to specjalnym smutkiem, wręcz przeciwnie. Ewentualne Isaac x Allison sprawi, że zacznę wymiotować jak przy klaroline.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Unpredictable
The Original
Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:55, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam dzisiaj powtórkę ostatniego odcinka TW i jak nie lubiłam jej przedtem, tak teraz to jej naprawdę nie znoszę. Od zawsze była nijaka, ale przynajmniej stała po właściwej stronie. Za to w 2 sezonie - masakra. Dziadziuś jej pranie mózgu zrobił i się zaczęła buntować. Najmniej wiedziała, a najgłośniej krzyczała. Odsunęła się od Scotta, wydała grupę, nadziała Iśka na rożen, przez co stosunek do niej mam "idź i nie wracaj", nawet teraz, kiedy już niby odsunęła się od patologicznej rodzinki. I jeśli będzie miała jakiś romans z Isiem, to będzie facepalm roku po prostu, bo ona nie zasługuje ani na Scotta, ani na Isaaca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:52, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
ayem napisał: | Lubię ją. Ale rodzinkę to ma patologiczną. Mamusia, Tatuś i Dziadek - przemili ludzie. Dobrze że to nie przeszło na nią. Chociaż w ostatnim odcinku jakaś niewydarzona była. No ale w gruncie rzeczy spoko postać. Niech będzie ze Scottem jak najdłużej. |
Nie wierzę, że to ja pisałam *.* Bardzo mi się zdanie zmieniło. A patologia jej rodziny, jednak na nią przeszła. Ostatnimi czasy, mega mnie irytuje i uważam, że nieraz jest zbędna w serialu. I teraz, cieszę się, że nie jest ze Scottem. Liczę, że się już nie zejdą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adria
True Alpha
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:01, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja jednak muszę ją życzyć Scottowi, bo nie chcę, by się do Isia przywaliła... (w sensie uwielbiam Scotta, ale on ją jakoś spacyfikuje, a biedny Isiu nie)
Wgl nie mogę jej znieść w tym sezonie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Querida
Queen of Hearts
Dołączył: 25 Gru 2012
Posty: 1935
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:06, 29 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
To, jak ta dziewczyna mnie wkurza, jest po prostu niewiarygodne. Na początku pierwszego sezonu całkiem ją lubiłam, była taka sympatyczna, ogólnie wydawała się być w porządku, ale po 7 odcinku totalnie jej odbiło i miałam ochotę udusić ją gołymi rękami. Na początku drugiego sezonu w miarę się ogarnęła i miałam nadzieję, że pozostanie już taka normalna, ale bardzo się myliłam. To, co ona robiła w ostatnich odcinkach, jest po prostu niewiarygodne. Miałam ochotę przyłożyć jej tym jej łukiem albo kuszą, nawet Jackson i Gerard nie budzili we mnie takich morderczych skłonności jak ona. Niech ją ktoś zabije czy coś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kotna
Angel of the Lord
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 2096
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:32, 03 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Lubiłam ją w pierwszym sezonie, gdy jeszcze nie wiedziała o wilkołakach. Wydawała mi się sympatyczna, tworzyła ładną parę ze Scottem. Później zaczęła mnie drażnić, gdy stanęła po stronie rodziny i zaczęła być przeciwko swoim przyjaciołom. Później się wyrobiła, i mimo wszystko nie znielubiłam jej do końca, a nawet było mi jej szkoda w przedostatnim odcinku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stalia
little liars
Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:34, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Allison jest mi bardzo żal ;( Lubiłam ją za jej waleczność, odwagę i determinację ;) Mimo, że pochodziła z rodziny łowców nic nie mogło rozłączyć ją ze Scottem <3 Pózniej przez chwilę jej nie lubiłam, gdy chciała się zemścić za śmierć matki, ale mi przeszło ;)To, że rzuciła Scotta to był wyłącznie jej wybór i nie miałam jej tego za złe . Wmawiałam sobie, że chwila rozłąki dobrze im zrobi .Śmierć Allison była bardzo wzruszająca i smutna ;(. Wyznała Scottowi prawdę i umarła jako bohaterka ;) Lubiłam też jej relację z ojcem i Lydią .
Ostatnio zmieniony przez Stalia dnia Pią 17:27, 15 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessi :3
fresh blood
Dołączył: 29 Sty 2015
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:52, 29 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Nie przepadałam za nią do czasu jej śmierci. W sumie nie wiem jak to wytłumaczyć. Przez całe 3 sezony działała mi na nerwy, ale jak umarła ryczałam i było mi jej szkoda XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|