|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:46, 22 Sie 2011 Temat postu: 3 sezon |
|
|
Dyskusja o odcinkach VD na bieżąco.
Już niedługo 3 sezon. :D
Ostatnio zmieniony przez M18 dnia Śro 20:59, 25 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ruduś
master of pack
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jeremy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:19, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już oglądnęłam :D Jak dla mnie sezon 3 zaczyna się super już się nie moge doczekać następnego odcinka <3 ^^
A z dyskusją poczekam na was ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:08, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie ściągam - jeszcze 4 minutki i biorę się za oglądanie! :D
Daj mi godzinkę i możemy rozprawiać o odcinku ;)
No i miło, że chcesz na nas poczekać ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:12, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem, że post pod postem, ale mam nadzieję, że jak zrobię ładne oczka, ładnie się uśmiechnę to mi wybaczycie ;P *prosi*
Więc tak - moje spostrzeżenia - TOP 10:
1. Pierwsza scena ze Stefano i Klausem rewelacyjna. Podoba mi się groźny Stefan, przynajmniej nie taka ciepła klucha jak wcześniej ;P
2. Elena w domu Damona. Tą scenę chyba każdy zna już z zapowiedzi, ale trzeba przyznać, że genialna i świetnie ją nagrali ;)
3. Scena jak Taylor jedzie po slutty kogoś tam i oboje przyznają się, że są strasznie horny ;P Już myślałam, że się rzucą na siebie nawzajem i zaczną uprawiać seks na stole, ale niestety nie udało się xD
Ale przynajmniej wiemy, że to "Vampire thing i Wolf thing!" :D
4. Stefan z Klausem w barze - naprawdę podoba mi się ta dwójka razem i ten niebezpieczny Stefan - jestem na tak!
5. Scena Damon-Elena z naszyjnikiem, a liczyłam na małe buzi buzi :D
6. Elena podchodząca do Damona i prosząca o drinka - o tak!
7. Pocałunek Tylerine - świetna scena z zazdrością Caroline ;)
8. Scena łóżkowa <3
9. Jak Stefan zadzwonił do Eleny to chciało mi się płakać. Bardzo smutna scena.
10. I po jaką cholerę Caroline wyszła z tego łóżka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:22, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Świeżo po odcinka, a więc będzie jak zwykle moja dogłębna analiza tekstu.
Klaus - pierwsze minuty i już widzimy Klausika, no tak cały odcinek się zastanawiałam i naprawdę doszłam do wniosku że z niego to niezłe ciacho jest, a jak się fajnie ubiera. Mój ulubiony zły charakter
Stefan - z początku naprawdę wydawał mi się takim "krwawym rozpruwaczem", ta akcja z dziewczynami i tym wilkołakiem później. Jednak końcowa scena z żałującym Stefanem dała mi do myślenia: Stefan w dalszym ciągu nie utracił człowieczeństwa, więc jest jeszcze jakaś szansa dla niego. Chociaż i tak bardziej podoba mi się jak jest tym złym, razem z Klausem. Bo jednak z Eleną to takie ciepłe kluchy z niego wychodzą.
Damon - znowu ma jakieś dziwne te włosy, takie długaśne trochę. Scena z pianą najlepszą sceną odcinka.
Szkoda mi go trochę, myślę że jednak przeżył to że Andie "spadła na samo dno"
Elka - takie to uparte i denerwujące było. Bez komentarza. Jedynie ostatnia scena, rozmowa przez telefon ze Stefanem była <3 brawo
Alaric - zarośnięty nauczyciel od historii który śpi na kanapie w domu Gilbertów, i czeka tylko aż go ktoś wyrzuci. Tęskniłam za nim.
Caroline&Tyler - kurczę lubię jak oni są tak często blisko siebie. I to dogadywanie Tylera podczas przygotowywania urodzin. Zazdrosna Caroline też była słodka. Jak tego gościa podniosła, haha
I doczekaliśmy się międzygatunkowego seksu, liczyłam że później dopiero z tym wyskoczą.
ostatnia scena - O.O, ej no weźcie! w takim momencie skończyć. Mrs. trafia na moją czarną listę na Facebooku, jeszcze jedno takie przewinienie i ją usunę ze znajomych. To zaboli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:30, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Oooo tak Klaus jest seksowny jak diabli! :D
Stefan - na plus
Damon - mam nadzieję, że nie zmieni się w Stefana takim jakim był na początku - zamiana ról na nie!
Elka - miała lepsze i gorsze momenty w odcinku, ale rzeczywiście dość irytująca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
urszulankaa
Queen of Hearts
Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 1742
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sokółka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:57, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no dobra a więc czas na moją recenzję...
1. Klaus i Stefan rozpruwacz - mnie to tak strasznie nie podnieca, jest ok, ale ja jednak wolę spokojnego Stefana, może to i są nieco ciepłe kluchy, ale ja go takiego kocham, chociaż fajnie te ciała tak rozrywa i słada w części. :)
2. Znów pokazane, że TVD ma świetnych reżyserów - fajna scena z rozsunięciem zasłon. :D
3. Alaric z lekkim zarostem wygląda super sexi :) i te włosy ma tak ładnie ścięte... kocham go. :)
4. Szczerze, Damon w panie też mnie jakoś specjalnie nie podnieca...
5. Rzucanie rzutkami w tego gościa a barze było fajne. :)
6. Ta scenka w pokoju Stefana, jak Damon dał dla Eleny naszyjnik mnie wzruszyła. To jak Damon wziął do ręki zdjęcie Eleny i Stefana...
7. Kameralna imprezka Caroline - hahaha. :D a potem Elena przychodząca do Ricka i Damona:
-Jeremy znów popala.
-A ma dobry towar? -hahaha, świetny tekst. :D
8. Zazdrosna Caroline i napalony pocałunek - tak tak tak. :D
9. Podobała mi się szczera rozmowa Eleny i Caroline. Podoba mi się jak dobrymi są teraz przyjaciółmi, w porównaniu do tego co było w pierwszym odcinku. :)
10. Szkoda mi Andy i zarazem Damona, bo on na prawdę coś do niej czuł i dzięki niej nie zamartwiał się aż tyle jak bardzo chciałby być z Eleną....
11. Mała kłótnia między Eleną i Damonem, to jak jej powiedział, że to Stefana ofiary i jak Elena nie mogła w to uwierzyć było wzruszające... I to jak ona wzięła do ręki naszyjnik - łza mi się w oku zakręciła..
12. No i koniec, ostatnie 5 minut cały czas ryczałam. Od momentu ukazania się tego zdjęcia Jenny i Ricka aż po sam koniec... Scena łóżkowa cudowna. Damon rozwalający pokój Stefana przez co pokazał, że jemu go tak na prawdę też brakuje.. No a jak Stefan zadzwonił do Eleny to już w ogóle był okropny płacz... Chyba najbardziej wzruszająca scena w serialu. Już dawno tak nie płakałam. Ile razy ciągle powtarzam tą scenę bez przerwy płaczę, nawet teraz...
13. A scena z panią Lockwood i Caroline to było jedno wielkie WTF?!
Był to jeden z lepszych odcinków...
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:02, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Cytat: | No i koniec, ostatnie 5 minut cały czas ryczałam. Od momentu ukazania się tego zdjęcia Jenny i Ricka aż po sam koniec... Scena łóżkowa cudowna. Damon rozwalający pokój Stefana przez co pokazał, że jemu go tak na prawdę też brakuje.. No a jak Stefan zadzwonił do Eleny to już w ogóle był okropny płacz... Chyba najbardziej wzruszająca scena w serialu. Już dawno tak nie płakałam. Ile razy ciągle powtarzam tą scenę bez przerwy płaczę, nawet teraz... |
Na pewno wielką zaletą tej sceny była świetnie dobrana muzyka, taka łapiąca za serce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:05, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Oooo właśnie scena w barze to było super, a Damon w pianie bardzo mnie jara ;P Nawet lubię jego dłuższe włosy ;P
A tak się zastanawiam skąd Lockwood dowiedziała się o Caroline
A jak lubisz płakać na filmach to polecam film Tres metros sobre el cielo - koniecznie hiszpańską wersję! Dawno na niczym nie płakałam tak jak na tym filmie ;)
Ostatnio zmieniony przez Paulaaaa dnia Pią 19:07, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kundzia
in the Secret Circle
Dołączył: 15 Sie 2011
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:14, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek cudny <3. Już uwielbiam Klausa ^^. Caroline I Taylor mmm... Tak się zastanawiam czy w tym mieście jest jeszcze ktoś kto nie wiem o tych wszystkich wampirach wilkołakach itd. xdd
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nava
Mad Hatter
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podświadomość pewnej dziewczyny... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:29, 16 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
To ja tym razem postanowiłam pisac w trakcie oglądania xD :P
Z góry przepraszam za nawał emotikon(eeej jak bez emotek mam niby wyrazić moje emocje?!) i powtarzanie słowa "scena" xD
Pierwsza scena mrrrr... dzieje się! Stefcio angry, Klauzio veri bed normalnie git majonez! :D dalej sławny Dejmon w pianie którym zdążyłam się już nacieszyć oglądając sneak peak xD Carcia wyładniała i to jak siedzi z Ty'em i mówi że wszyscy myślą, że z nim chodzi i że to istne wariactwo a potem oboje spuczszają wzrok <3333 to było sweet ^^ Alaric :| co to za sweterek?! i ta fryzura :| zbiedniał chłopina... Hahahaha komentarze Tylera do tego co mówi Elka hahaha <3333 Uwielbiam chłopaka! xD Awww.. zakładanie naszyjnika <333 hahahaha Carcia jest zazdrosna ^^ xD Elka będzie wiecznie szukać Stefcia :D Super! xD Przynajmniej będzie miała zajęcie :lol: Vicky i Anna rulez! Kocham te momenty kiedy pojawiają się znienacka :D Tylerine hot scenes! *wyszczerz* :D ołłł śliczna jest ta scena jak Stefan dzwoni do Elki <3333 To było takie słodkie jak ona powiedziała że go kocha a on się pobeczał :roll:
Ostatnia scena :shock: :shock: Wredna baba! Jak mogła to zrobić mojej kochanej Carci?! :| I skąd ona do chorely wie o vampires? :|
Podsumowując po ludzku moją chaotyczną wypowiedź to odcinek nie był nadzwyczajny :| Najwyżej dałabym mu 6/10 nie powalił mnie a chyba jedynym powodem dla którego go obejrzałam była para Tylerine. Jak dla mnie mogli wprowadzić więcej akcji. W porównaniu z tym co działo się w dowolnym odc 2 sezonu ten odc był szczerze mówiąc do dupy xD Z takim zakończeniem 2 sezonu mieli większe pole do popisu :| Mało rozwinięty wątek Vicky i Anny i w ogóle wszystko takie słabe wyszło :( i wyraźnie odczuwalny brak mojej kochanej Kathuni zadziałała na poważny miuns, ba! brak Kath = -1000000000000 do akcji. Jesli cała akcja ma sie opierać tylko i wyłącznie na "znajdźmy Stefka", to ja dziękuję za 3 sezon. :| (kocham stelenę ale szukanie Stefka nie jest czum co sprawia że przy każdym odc co najmnie 100 razy mówię "OMG!" albo "o shit!" :lol: ) Gdzie jest moja Kath?!!!!!! *wkurzona bo i tak wie że Kath nie będzie co najmniej do 5 odc albo nawet wcale :cry: *
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasha
The Original
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 4016
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 2:56, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli po kolei :
Stefan wersja Bad - Ohh ! Czekałam na to ! Ale co mi się najbardziej podobało ? Jego porównanie. Pierwsza i ostatnia scena. Mimo że 'bawi się' w krwiożerczą bestię nadal jest Stefanem którego poznajemy od pierwszych odcinków. Trzeba przyznać, że zyskał w moich oczach :D
Elena Denerwowała mnie jeszcze bardzie niż zazwyczaj. Oskarżała Damona, ponownie chciała, aby to ONA wszystko robiła. Zwykła śmiertelniczka odnalazła wampira. Ale ostatnia scena - zrekompensowała się - chociaż w połowie.
Damon - Ian jak dla mnie ma za długie włosy. Ale Damon w pianie ? To był miły widok xD Jego końcowa scena też mi się bardzo podobała. Pokazał wreszcie jak bardzo cierpi.
Jeremy Ma chłopak "mały" problem xD
Tylerine - Łoh ! Myślałam, że z tym "gorącem" trochę poczekają, a tu taka ciężka artyleria w pierwszym odcinku. Ale mnie b. przyjemnie zaskoczyli. Ponad to zazdrość Caroline oraz scena jak przesuwa tego gościa bezbłędna <3 A komentarze Tylera przy rozmawia Eleny były świetne <3
Ostatnia scena - WTF ? Skąd ona wiedziała ? Chyba ich nie podglądała Podejrzaneeee !
Podsumowując odcinek oceniam na 7/10 . Jakoś nie za bardzo do mnie trafił. Owszem uroniłam kilka łez przy końcówce, wspaniały soundtrack, świetnie rozwinięty wątek Tylerine, ale czegoś mi zabrakło.
Zobaczymy jak będzie dalej ! :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ruduś
master of pack
Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jeremy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:12, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak wszystkim mi też się podoba Stefan w tej wersji niby złej ale dalej coś czującej.
Uważam że Damon powinien być bardziej taki jak kiedyś bo teraz zrobił się taki Stefan. Faktem jest to że ma za długie włosy.
Nie wiem czemu tak bardzo was Elena irytuje ja tam uważam że w tym odcinku nie dała powodu do irytacji a nawet podobało mi się kilka scen z jej udziałem.
Jeremy przypakował :P fajnie teraz wygląda już nie jak taki chłopiec przy nich wszystkich :)
Jak nigdy nie lubiłam Caroline i Tylera to teraz zmieniłam zdanie ;d
I oczywiście przy końcu utoczyłam z dwie łezki bo jak się już brałam do płakania to mi się odcinek skończył
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:40, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Odcinek był fajny. Pierwsza scena - Klaus. Niezłe rozpoczęcie sezonu jeśli chodzi o ten odcinek. Stefan jest taakki zły. Bardziej niż to sobie wyobrażałam. Na początku, w pierwszych scenach nawet myślałam że podoba mu się to co robi, te zachowania, odzywki, głos. Dopiero na koniec, jak zadzwonił do Eleny, zobaczyłam jak mu jest ciężko. Chłopak robi takie rzeczy których w życiu nie spodziewałam się po nim. Rozpruwacz na całego. Ale mimo wszystko podoba mi się duet Klaus&Stefan. Wgl tej dwójki było dużo w tym odcinku, mam nadzieję że tak będzie przez cały sezon.
Impreza Elki rzeczywiście była kameralna. Mega mi się podoba połączenie Caro&Tyler, był ogień, oj był. No i znowu był mój ukochany dream team, Alarik&Damon. I w ogóle to co zrobił Stefan Andie, jedno wielkie łoł. Nieźle Damon wygarnął Elce, ale w sumie, powiedział prawdę. Niech się teraz pogodzi z tym. Szkoda że Alarik się wyprowadził od Gilbertów. W tym odcinku przeszkadzał mi jedynie Matt, był całkiem zbędny, zabierał tylko czas, nie wniósł nic do odcinka. A końcówka? Co to ma być? Kolejna mamusia łowczyni wampirów? Nie podoba mi się to.
Damon mega mi się podobał w tej niebieskiej koszuli ^ ^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Millcenta
Master of Disaster
Dołączył: 17 Lip 2011
Posty: 2333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:53, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Takie małe pytanko: Czy tylko mnie się wydaje, że Damon strasznie dużo ze swojego seksapilu traci przez te przydługie włosy? ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natasha
The Original
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 4016
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:00, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Millcenta napisał: | Takie małe pytanko: Czy tylko mnie się wydaje, że Damon strasznie dużo ze swojego seksapilu traci przez te przydługie włosy? ^^ |
Haha ! Też mam takie wrażenie :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M18
princess of glass
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:10, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak wrażenia po 2 odcinku?
Jak dla mnie nadal na poziomie. Odcinek w dużym stopniu poświęcony Klausowi, i tak jakoś na końcu żal mi się zrobiło. Został sam jak palec, tylko Stefciu go nie opuścił. A poza tym niezły TEAM razem tworzą! SHIPPUJE Stefan&Klaus!
Jeśli chodzi o sprawę duchów to tutaj kompletne WTF, czytałam że to ma się w końcu łączył jakoś z Klausem i w ogóle no ale jak? Jakoś nic mi do głowy nie może przyjść.
Scena Eleny wychodzącej z łazienki, i Damona w jej pokoju stojącego przy oknie była już wielokrotnie powielana. Czy oni nie mają innego miejsca do kręcenia ich wspólnych scen? Mogli by już normalnie zrobić scenę w kuchni, na schodach, na łóżku, a nawet w schowku na miotły - ale nie powielać po raz 100 tego samego schematu.
Matka Tylera zmądrzała ale po czasie, jak "tatuś" (mam oczy jak pięciozłotówki) zrobi coś Caroline to jej się dostanie. Mam nadzieje, że Tyler znajdzie Caroline w porę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulaaaa
legend - wait for it - dary
Dołączył: 18 Lip 2011
Posty: 947
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:06, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam dzisiaj z rana przed szkołą. Szału nie było, ale podobało mi się. Najbardziej do zapamiętania trzy wątki i w sumie to było najciekawsze ;)
1. Tayler i jego rozmowa z matką. Piękna scena jak pokazał jej czym jest ona została do rana i czekała, aż się odmieni. Wzruszające, ale zbliżyło ich to do siebie!
2. Biedny Klaus - naprawdę było mi go żal, chociaż nie popieram sposobu w jaki chciał dojść do stworzenia tej sfory - mówię tutaj o wszystkim co się zaczęło jeszcze w trzecim sezonie.
3. Wyznanie Eleny na koniec odcinka! Jestem za! Kocham Delenę i te słowa Damona: "Chcę żebyś po jego powrocie pamiętała to co teraz czujesz!" i to jak zmusił ją do powiedzenia tego, że się o niego troszczy! Piękna scena <3
No i jestem ciekawa co się wydarzy po: "Daddy?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
ayem
high on your love
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 9122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:48, 23 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Pięknie Damon wrzucił Elenę do wody. Podobała mi się ta scena. Elka naprawdę zaczyna coś więcej czuć do Damona. I już wiemy co nie idzie po myśli Klausa, nie może stworzyć hybryd pewnie dlatego że sobowtór żyje, tylko on o tym nie wie. Ray jednak nie zagościł na dłużej w serialu. Stefan w tym odcinku bardziej ludzki był, mniej agresji niż w tym pierwszym. Fajnie że Ric się znowu wprowadził do Gilbertów. Ale co z Jerem i tymi duchami? Co ta Vicky kombinuje, nigdy jej nie lubiłam. Ostrzeżenie Anny może być trafne żeby jej nie ufać. Lubię minę zawiedzionego Klausa, wyglądał wtedy na przybitego a to się nie często zdarza żeby widzieć go w takim stanie. Ciekawe co dalej z jego planem będzie. Matka Tylera przynajmniej się poprawiła i nie będzie wielką łowczynią wampirów. Ale że ten Bill to ojciec Caroline? I chce zabić własną córkę? Mam nadzieję że ją uratują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nava
Mad Hatter
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podświadomość pewnej dziewczyny... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:33, 24 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Part 1
Podsumowanie:
Wreszcie! Po odc otwierającym sezon straciłam wszelkie nadzieje. Ale ten odc był megasuperaśny! :D Dużo akcji, bicia, zabijania, krwi, wzruszeń, zachwytu nad Tylerine i znudzenia męczeńskim Mattem (xD) dały świetny efekt! :D Uwielbiam momenty Vicky-Anna-Jer :D Tutaj co prawda było ich jeszcze malutko ale zakładam że w nast odc będzie ich więcej. Klauz był wielce zacny i chyba zaczynam go lubić… ( *o nie!! Navcia tylko nie tooo! On zabił Ciocię Jenne!! I chciał zabić Kathunie dawniej!! I Carcie!! I Tylerka!! Przez niego Stefcio jest goł ełej! Jak ty możesz go lubić, zdrajczyni??!!*) Lockwood jest dalej wiedźmą Don’t like Her!! Pomimo tego co powiedziała, po tym jak Ty się przemienił. I w ogóle dlaczego nasłała na Car jej własnego ojca?! Jakby nie mogła nasłać kogoś innego :P Poza tym ten ojciec musi być psychopatyczny xD Żeby własną córkę chcieć zabić
Pisałam to już ale co tam! Tylerine <333 Uwielbiam Tylera za to że był w stanie poświęcić swój sekret by ocalić Carcię :D On jest niesamowity! Widać że dla niej wskoczyłby nawet w ogień :D *szczególnie biorąc pod uwagę, że ogień jest śmiertelny dla vampires ^^*
A i jeszcze plus dla Elenki która nie była irytująca, a wręcz przeciwnie można powiedzieć, że spodobała mi się w tym odcinku :D Szczególnie kiedy mówiła do Ricka, że Stefan nigdy by się dla niej nie poddał a ona chce zrobić to samo dla niego *brawa na stojąco :D* Po raz pierwszy też zobaczyłam w niej „iskierkę rodu Petrova” xD Może z czasem będzie umiała przetrwać zamiast pakować się w kłopoty xD
Odcinek zasługuje na bardzo mocne 9/10!! :D
Part 2
To co pisałam/myślałam podczas oglądania xD :P
Początek początku i Elenka :| Czemu ona zawsze musi mówić jednym i tym samym tonem męczennicy? *o minie już nie wspomnę xD* Ale koniec początku łuuuuuhuuu wymiata xD Chyba zaczynam lubić Klusia *jak to zwykła mawiać na niego Katty :D* Dalej: łaj ta wredna baba myślała że Ty jest vampire? Niedobrze, niedobrze. Jak zacznie węszyć to może być nieprzyjemnie... A poza tym co się stało z Carcią?? Czy ta wiedźma trzyma ją w piwnicy czy cosik takiego?? Mam nadzieję że Car się z tego wyliże :( Matt :| kolejny męczennik od siedmiu boleści :| O! Wreszcie akcja ^^ Hybrydy, skręcanie szyjek i wampirze ząbki Kluśka ^^ Lubię to! xD Ja cię! To ta wiedźma ma jeszcze sumienie?! :shock: Czy może mi się tylko zdaję że ona żałuje Carci?
hahaha wyrzut Elci do jeziora i mina Damona xD :lol: :lol: :lol: :lol: "Here doggy, doggy" xD hahahaha
przemiana Ty'a <333 Awww to takie urocze że chce wyjawić prawdę o sobie, żeby ratować Car <333 :D O kurka! Nie wiedziałam że Stefcio umie tak fajnie wyrywać serducha xD Nieee! Elenka w tym świetle wygląda jak Kathunia :shock: Elenka nie może wyglądać jak Kath!! Nie zgadzam się! xD (oj Navcia Navcia przecież to doppelganger xD zawsze będzie wyglądać jak Petrova *taaaak? to dlaczego zawsze je rozróżniam??* :lol: )
Sweet Delena scena <333 To było, takie… wzruszające :D I na koniec „Daddy? *shocked face*” <33333
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|