Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kotna
Angel of the Lord

Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 2096
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:59, 29 Maj 2013 Temat postu: Katherine x Elijah |
|
|
Paring - Katherine x Elijah
<center>

|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
M18
princess of glass

Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 21802
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:23, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo przypadł mi do gustu ten paring, szkoda tylko że w sumie tak szybko się zakończył i nie mogliśmy się nim zbyt długo pozachwycać. Elijah jak to Elijah na pewno kochał szczerze Katherine - ale co z nią? Czy była szczera z nim szczera? Ciężko rozgryźć co siedzi w główce naszej Katarzynce, ale kurczę chciałabym, żeby to była jednak prawda i Katherine darzyła Eliasza prawdziwą miłością! Bo Eliasz jednak zasługuje na szczęście w miłości ^^
Ostatnio zmieniony przez M18 dnia Śro 21:24, 29 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Unpredictable
The Original

Dołączył: 24 Lis 2011
Posty: 3619
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:08, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Niech oni wyjdą -,-' Bogom dzięki, że to się chociaż chwilowo rozpadło. Nie potrafię zdzierżyć Kath i uwielbiam Eliasza - to nie mogło się udać. Uważam, że Eliasz zasługuje na kogoś lepszego niż taka przebrzydła manipulantka, która dba tylko o swoje cztery litery i pewnie cała ta epic love była tylko udawana. I zawiodłam się na tej postaci strasznie. Niby taki honorowy i w ogóle, a buja się z najbardziej kłamliwą zdzirą na świecie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Accolada
Ed Sheeran's wife

Dołączył: 04 Sie 2011
Posty: 4676
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:07, 29 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Unpredictable napisał: | Niech oni wyjdą -,-' Bogom dzięki, że to się chociaż chwilowo rozpadło. Nie potrafię zdzierżyć Kath i uwielbiam Eliasza - to nie mogło się udać. Uważam, że Eliasz zasługuje na kogoś lepszego niż taka przebrzydła manipulantka, która dba tylko o swoje cztery litery i pewnie cała ta epic love była tylko udawana. I zawiodłam się na tej postaci strasznie. Niby taki honorowy i w ogóle, a buja się z najbardziej kłamliwą zdzirą na świecie. |
Tak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adria
True Alpha

Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:01, 04 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
W sumie rozsądek zgadza się z Un i Acc, ale serce... kurczę, Kalijah właśnie za serducho mnie złapał. ;p Cytat: | My Katerina is still inside... |
To jest piękno Kalijah - że on jej tyle wybaczył... coś mają w sobie magicznego. Co prawda zawsze wolałam Elejah i w ogóle trudno wsadzić do jednego łóżka moralnego Elijaha i zdzirowatą Kath, ale... muszę przyznać, pomysł mi się spodobał, był jednym z niewielu - pozytywnych - zaskoczeń w sezonie.
Nie potrafię za to uwierzyć w dobre intencje Kath. Zresztą, skończyło się, nim się wgl zaczęło, bo Elijah porzucił związek dla zawartości macicy Hayley i programu 12 Kroków By Przestać Być Czarnym Charakterem dla Klausa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sou
Bilith

Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:50, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ja tego nie kupuję w ogóle, wyskoczyli z tym paringiem jak Filip z konopi. W ogóle się to kupy nie trzymało. Kaśka, która wiecznie powtarzała, że Stef jest jej one true love i nagle taka bezbronna i w ogóle pokładająca wszelkie zaufanie w BRACIE TYPA, KTÓRY OD 500 LAT CHCE JĄ ZABIĆ. Ja wiem, że oni mieli jakieś podstawy, jeśli spojrzeć na retrospekcje, ale kurde. Jedna scena, potem Kath uparcie lata za Stefem, jak kotka podczas rui, a potem nagle z dupy odcinek, którym się okazuje, że jeszcze trochę, a by się Eliaszowi może jeszcze zaraz oświadczyła. A potem nagle, koniec wątku, Eliasz zmienia serial. WTF? Po co to wprowadzać w ogóle???????///
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adria
True Alpha

Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 6424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Star Labs Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:04, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Bo potrzebowali wyrwać Kath CURE'a. I uznali że epic tru loff będzie jedynym rozwiązaniem, a nie, bo ja wiem... negocjacje z Elijahem i Klausem - CURE w zamian za obietnicę wolności.
No ale dla mnie kalijah to i tak przede wszystkim 2x19. A zresztą Kath ma z każdym chemię. xD No ale na tle S5 i S1 TO głupio wyszło...
coraz bardziej mi się wydaje, że Elijah w 4x18 po prostu.. no cóż.. za przeproszeniem poruchał już i kombinował, jak isę pozbyć Kath ze swojego życia, więc wcisnął głodny kawałek, że Kath taka niedobra, Dżera zabiła, brrr!
Po czym parę miesięcy później sapie z Futrzakiem, który wysłał na śmierć stado hybryd za pendrive'a. #Elijah taki moralny #kath taka niedobra #hejli taka cudna -_-
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bex
Mad Hatter

Dołączył: 18 Lut 2014
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bon Temps Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:21, 02 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Kalijah to para, która jest mi neutralna. Ani ich nie hejtuję, ani się nimi nie zachwycam. Bardzo lubię kalijahową scenkę z 2x19. Wtedy widziałam w nich wspaniały potencjał, godzien rozwinięcia. Natomiast później... cóż, sceny z 4x18 i 4x20 były sympatyczne, ale nie porwały mnie tak bardzo jak ta w ogrodzie pięćset lat temu. Uważam, że skoro i tak zamierzali wyskoczyć z tym głupim spin offem i wcisnąć Eliaszowi Hejli, to nie powinni rozbudzać nadziei fanów w tych dwóch odcinkach z czwartego sezonu. To było całkowicie bez sensu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
angel_devil_ona
Original Petrova

Dołączył: 26 Mar 2013
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:50, 05 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
ech ja ich pokochałam jeszcze w retrospekcjach. potem się nie spodziewałam. po prostu uważałam, że jak Elijah ma kogoś dostać to tylko Kath do niego pasuje. i nadchodzi odcinek 4x18 i jest :D kupili mnie doszczętnie i równie doszczętnie mnie zniszczyli kiedy E. poleciał na Hejli :(
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rołs
gossip girl

Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: new york city Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 05 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
W 2x19 ta scena miała swój urok i naprawdę mi się podobała (chociaż moje serce należy do Steferine). Po prostu uznałam, że to jedna retrospekcja, jedynie wspomnienie i nie będzie miało kontynuacji. I tak byłoby dobrze. W s4 średnio mi się podobali, takie to było na siłę, wymuszone. Zresztą, niby wielka true love, niby ją Eliasz tak kochał pięćset lat, ale rzucił ją dla bękarta Klausa... A Katherine zawsze kochała Stefana, więc co tu w ogóle shippować?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PannaHerbatka
King of Hell

Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 2928
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:28, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Gdyby nie to, że Katherine jak to Katherine zawsze robiła coś dla interesu i wszystkich 'swoich mężczyzn' miała na celu po prostu wyrolować to dla mnie byliby najlepsi. Bardzo do siebie pasują i od razu ich razem polubiłam. No ale ona jak dla mnie należy do Stefana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mafencey
fresh blood

Dołączył: 26 Paź 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:24, 06 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Moje OTP z OTP. Już po 2x19 (a nawet 2x11 jak nie mógł od niej oderwać wzroku) mocno ich shippowałam i było mi szkoda, że tego dalej nie pociągnęli. 4x18,4x20 - świetne były te ich sceny. No ale zniszczyli to wszystko, gdy Elijah poleciał do Nowego Orleanu nagle wpatrzony w Hayley -.-
Jeszcze jak nie mógł się z nią pożegnać w 5x11 bo musiał opiekować się Hayley? No comments.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Evility
Sherlocked

Dołączył: 03 Sie 2014
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:33, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Moje ostatnie OTP w tym serialu przed jego porzuceniem. Lubiłam ich już w retrospekcjach z drugiego sezonu - było mi nawet trochę szkoda Elijah, kiedy Katherine spędzała większość swojego czasu z Klausem. Ucieszyłam się z ich scen w czwartym sezonie - ten wątek miał potencjał. Wydaje mi się, że Kat naprawdę go kochała, skoro była w stanie oddać mu lekarstwo. Nie chciała też, by widział ją jako "potwora", za jakiego wszyscy ją uważają. Elijah nie musiał wyjeżdżać do Nowego Orleanu - a jeżeli już, to nie musiał zostawiać Katherine w Mystic Falls...
Cytat: | Jeszcze jak nie mógł się z nią pożegnać w 5x11 bo musiał opiekować się Hayley? No comments. |
Popieram. Hayley nosiła dziecko Klausa, więc to on powinien zostać w Nowym Orleanie i się nią zająć. Albo chociaż mogli znaleźć inną postać do tej roboty...Pożegnanie Elijah i Katherine w 5x11 pasowałoby bardziej, niż perypetie Caroline i Klausa w lesie. Ale pod fanów Plec i Dries zrobią oczywiście wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|